Jump to content
Dogomania

Chikinchan

Members
  • Posts

    1399
  • Joined

  • Last visited

Chikinchan's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. a na bluzarek PLASKATYCH idzie się tak...11b33947ba4a0610294f8f51a383f063.gifprosimy o hoopsanie:smile:

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...-31-maja-d0-24

  2. Jak ja uwielbiam tutaj przychodzić! :loveu::loveu::loveu: Zawsze mi się humor poprawia, nawet jak mi jest bardzo źle na świecie. Zwyczajnie Beniu, Ty jesteś niesamowita! A jak opowiadasz o swojej cioci i wujku i wszystkich (jak to ciocia nazwała) ogonach, to aż się ciepło robi na sercu :p Życzę Ci, żebyś nadal była taka mądra, pogodna i wspaniała. Pozdrów ciocię, wujka i wszystkich kolegów i koleżanki bardzo bardzo serdecznie! Dobranoc! Taka jedna ciocia, która czasem z ukrycia podgląda Twoje opowieści ;)
  3. Zapraszam na watek, w ktorym zbieramy na klatke lapke http://www.dogomania.pl/threads/2177...OW-wejdz-pomoz.

    Prosze, przylacz sie i pomoz.

  4. Pewnie, że tak. O niej się nie da zapomnieć. Bunia jest jedyna w swoim rodzaju. Gdybym tylko mogła... Ech życie..... Czasem zamiast możliwości można mieć tylko wyrzuty sumienia.............. :-(
  5. beznazwy1jm.jpg

    Kliknij w obrazek, a przeniesiesz się na bazarek cegiełkowy dla Balto :)

  6. Kochani - pomóżcie p.Wandzie oddając na nią głos w ankiecie :)

    W związku z błędem, p.Wanda startuje z jednodniowym opóźnieniem jako "Schronisko dla zwierząt w Kruszewie koło Ostrołęki"

    Link do ankiety: http://www.dogomania.pl/threads/210886-KrakVet-wybieramy-kandydata-na-lipiec!

  7. Chikinchan

    Dharma

    Cudny Puchatek! :loveu: Życzę jeszcze wielu szczęśliwych lat razem :p
  8. [quote name='agata51']Tylu miałaś fanów, Kareńko, księżniczko.[/QUOTE] Fani nadal są, tylko cicho w kącie siedzą, jakby trochę smutni...
  9. Księżniczka :) :loveu: ale chyba na ziarnku grochu, bo ślepia w obiektyw wpatrzone na drugim zdjęciu, najwyraźniej spać niewygodnie... ;) Pozdrowienia dla Betki i betkowej rodzinki!
  10. Ech... biedak... :shake::-( Dobrze przynajmniej, że się ucieszył na widok życzliwych mu ludzi i znajomego miejsca.
  11. Nie będę dyskutować, bo nie ma sensu. Mam podstawy do takiej, a nie innej opinii o Kundelku i nie zamierzam jej zmieniać. Zapytam tylko o jedno: skoro ta pani tak bardzo się boi o swoje zdrowie, i nie chce paru godzin spędzić w samochodzie (a to przecież nie drugi koniec Polski) to co by było z Groszkiem, jeśli za jakiś czas stwierdziłaby np, że przez swoją chorobę nie może się już nim zajmować, bo powiedzmy nie może wychodzić z nim na spacery, albo coś w tym rodzaju? Skoro musi kontrolować każdy obiad bez wyjątku, to jaką macie gwarancję, że za chwilę Groszek nie będzie jej przeszkadzać? I co wtedy z nim- wróciłby do schroniska, czy do innych ludzi, skołowany do reszty, czy może na ulicę? Ludzie przecież oddają psa z bardziej banalnych powodów (najgłupszy jaki znam, to taki, że pies z radości na widok właściciela rozbił słoik)
×
×
  • Create New...