Lilanines

Witam, gdzie jest malawaszka??? Jakoś tak czegoś brakuje tutaj. Pozdrawiam

Witam tulipan i to śliczny

Witam i pozdrawiam. To jest kos a raczej kos(ica), u mnie w karmniku też takie ptaszki goszczą. I żebym nie zapomniała to drapanka dla psiaków Gordona i Raperka [url]http://www.przyrodapolski.org/foto/187/525/[/url]

Sorki zdublowało mi się.

Witam , na początek proponowałabym wizytę u weta. To jest szczeniaczek więc chyba nie bardzo ten makaron i ziemniaki, sama karma też mogła by być lepsza, może już purina pro plan lub coś jeszcze lepszego.Ja bym zaproponowała zrobić mu troszkę diety np. gotowany ryż z gotowanym kurczakiem ( tylko bez soli). jeżeli jest w czasie odrobaczania to może jakieś robaczki ma ?.

Witam ,może twój piesio nie ma 9 tygodni? ,może jest młodszy i za wcześnie zabrany od matki, Czy od samego początku był taki spokojny?, może to po prostu nowe otoczenie tak na niego wpływa. Na pewno warto aby zobaczył go wet i skontaktuj się z hodowcą. Wydaje mi się że połączenie mleka z wodą to zły pomysł. Ja radze konsultację z wetem.

Witam ,kupiłam karmę -8kg ,-dostałam gratis do worka pojemnik na karmę, i tak sobie myślę czy warto przesypać karmę do mniejszych woreczków i za pomocą zgrzewarki zabezpieczyć je? jak myślicie czy wystarczy tylko je przesypać ,spiąć spinaczami i dać do pojemnika?

Ponieważ podany był nr gg to troszkę pozwoliłam sobie napisać owym ludziom,coś nie coś o lewym zarobku US skutek jest taki że usunęli poprzednie dane i niektóre zdjęcia ale to zdążyłam skopiować, [B][FONT=&quot]Miejscowość:[/FONT][/B][FONT=&quot] SĄDZIA / LESZNO [B]Kod pocztowy:[/B] 64-117 KRZYCKO MAŁE [B]Telefon:[/B] 784785125 [B]Drugi telefon:[/B] 660572481 [B]Strona WWW:[/B] [URL="http://[email protected]/"][email protected][/URL] [B]GG:[/B] [URL="http://ale.gratka.pl/ogloszenie/gg:12264788"]12264788[/URL][/FONT] może ich dać na jakąś czarną listę.

No niestety mają tego sporo , na zdjęciu jest 6 dorosłych sznaucerów a na innych ich aukcjach konik i szczeniaczki . No i mają gratissyy "SZNAUCER MINIATURA SUKI DOROSŁE KOLORU PIEPRZ I SÓL W RÓŻNYM WIEKU LIKWIDACJA HODOWLI CZARNE GRATISSSSSSSSSSSSSSSSS posiadam do sprzedaży szczenięta sznaucera miniatury pieprz i sól""""":mad:

Za dużo jest tych psów ,i chyba będzie jeszcze więcej ,dziś przeglądałam alegratkę i jestem ściekła cyt. SZCZENIĘTA ZASZCZEPIONE ODROBACZONE Z KSIĄZECZKAMI ZDROWIA KOLORU PIERRZ I SÓL .NASTĘPNY MIOT MA 3 TYGODNIE . 2 NASTĘPNE BĘDĄ LADA DZIEŃ .KOLEJNY MIOT NA KONIEC MIESIĄCA. SZUKAM KUPCÓW NA CAŁE MIOTY CENA DO UZGODNIENIA . a psiaki tragedia ,ludzie chcą się pozbyć na chwilę obecną wszystkich psów niby likwidacja hodowli.

Nie wiem może jestem zbyt łatwowierna ,zaczynam się więcej interesować ogólnie hodowlami, wystawami. raczej jestem taki początkujący samouk ale wydaje mi się że dziewczyna napisała że wskazany reproduktor to lipa, ze na pytanie o ojca wskazała tego który jej się spodobał. Chyba ze to też lipa ale w takim wypadku do dziwie się że ktoś kto ma reproduktora moze zgodzić się na taki numer i tyle przy tym ryzykować. Przecież prawdziwy hodowca wkłada całą masę pracy ,siebie w swój przydomek i jeżeli decyduję sie na coś takiego to moim zdaniem jest to samobójstwo dla hodowli.A jeżeli tak jest i zdarzają się tacy ludzie to nie wiem - to jest chore. Zadam takie pytanie jeżeli faktycznie osoba mająca reproduktora XX zgodzi się aby on pokrył sukę bez hodowlanki i wyjdzie to na jaw to chyba jedynym wyjściem jest badanie DNA aby to potwierdzić lub obalić.? Wydaje mi się że takie rzeczy jest trudno wychwycić i zależy to od sumienia hodowcy. Dziwny ten świat.

Nikt mnie nie nazwał dokładnie pseudo... ale wstawiłaś mój post a w pierwszym zdaniu napisałaś Cyt" A ja jestem ciekawa, czemu właściciele rozmnażający swoje mixy, czy posiadający psy w typie krzyczą najgłośniej, że takie pieski też mają prawo do rozmnażania" Może za szybko się uniosłam ,może ktoś źle odczytał moje intencje -ale odebrałam to jako aluzję do mnie.Nie napisałam nigdzie że mają prawo do rozmnażania.Wiem że należał się porządny ochrzan dla Katarzyny ale jest po fakcie i dlatego napisałam że może można jej jakoś pomóc.Zauważyłam jednak że jest to bardzo gorący temat i każdy reaguje nerwowo.Mi jest szkoda każdego psa czy to z rodowodem czy bez.Pozdrawiam. ( gdyby nie problemy znajomych którzy poddali sukę sterylce już dawno bym sprawę załatwiła,ja się po prostu boję - może wstyd się przyznać-. Na razie stanęło na profilaktyce czyli okresowe usg i badania krwi.)

[quote name='an1a']A ja jestem ciekawa, czemu właściciele rozmnażający swoje mixy, czy posiadający psy w typie krzyczą najgłośniej, że takie pieski też mają prawo do rozmnażania :cool1: KatarzynkaB mam nadzieję, że zrozumiałaś teraz o co chodzi. Nikt nie ma zamiaru obrażać mieszańców, czy psów w typie i uważać, że ich psy są lepsze i mogą rodzić. Zostawmy hodowlę ludziom, którzy mają o tym pojęcie i działają wewnątrz rasy. Możesz przejrzeć dział psów w potrzebie, zobacz ile jest pięknych psów, zarówno kundelków i psów w typie. Są fundacje ratujące określone "rasy". Oczywiście wszystkie psy mają prawo do życia. Tylko do jakiego?! A dopilnowanie później tych szczeniaków, żeby nie rodziły kolejnych miotów jak dorosną? Jest tyle psów w schroniskach, które zostały właśnie w ten sposób powołane na ten świat i one nie żyją... Bardziej bym to nazwała wegetowaniem, bo prawdziwe życie jest zupełnie inne. I czasem lepiej uśpić, niż skazywać na takie pseudo-życie i cierpienie.[/quote] Forum jest po to aby każdy mógł napisać co sądzi _chyba się nie mylę prawda?. Powiedz mi gdzie w moim poście napisałam że popieram to co zrobiła KatarzynkaB? Napisałam tylko że jeżeli już jest po fakcie to może w jakiś sposób należy jej pomóc.No chyba lepiej od razu dać jakieś wskazówki a nie czekać aż psy wylądują w schronie. Nie mam pojęcia dlaczego zaraz wrzucono mnie do pseudohodowców? Czy każdy kto ma psa kundelka czy w typie rasy i wypowie się w takim temacie jak obecny -to zaraz jest pseudohodowcą?Ja jestem po kilku rozmowach z różnymi wetami w sprawie sterylki i dalej mam pewne obawy związane z tym tematem, i czy tylko dlatego ze nasza sunia nie jest wysterylizowana jestem od razu rozmnażaczem? Czy ja krzyczę najgłośniej? Kurcze chyba lepiej czytać forum i nie wypowiadać sie bo zaraz sie dostaje nalepkę- on-ona jest be. Przykro mi że tak został mój post odebrany no ale cóż człowiek się uczy na błędach . Pozdrawiam

Witam,pozwolę sobie coś napisać w tym temacie. Osądzacie dziewczynę a ja się zastanawiam nad kilkoma rzeczami. Może jej nikt nie powiedział co się potem dzieje z małymi psiakami jak nie spełnią wymagań nowych właścicieli, Może to właśnie rodzice chcieli aby wpadło trochę kasy do domowego budżetu? -A dziewczyna zaczęła się tym interesować już po fakcie? kto wie może chciała się przygotować i wiedzieć więcej? Może być też tak że wzięła psa na spacer i sama podjęła decyzję o tym aby coś "nabroić".Tego nie wiemy. Piszę tal ponieważ sama mam córkę w wieku 15 lat i młodszego syna. moja córa też swego czasu stwierdziła ,że może będziemy mieli szczeniaki,i nie można takich sygnałów bagatelizować.My mamy suczkę w typie i ona nigdy nie będzie miała szczeniąt.Mojej córce wystarczyło zadać kilka pytań i pokazać wątki psy w potrzebie i wie o co chodzi ( taką mam nadzieję) Mimo wszystko gdy sunia ma te szczególne dni jest pilnowana na zewnątrz tylko przeze mnie i męża. Ale to tylko moje zdanie. Czasu się nie cofnie więc może lepiej pomóc dziewczynie w jej problemach bo dla mnie osobiście każdy psiak ma swój urok i każdego trzeba kochać. Trzeba ją uczulić na co ma zwrócić uwagę gdy już bedzie wydawała ona czy rodzice komuś psy.Pozdrawiam.

no niestety mnie a raczej mojej suni "specjalista" nie pomógł a wręcz zaszkodził.

Desperacja? głośne wołanie o pomoc, o radę,.Za jakieś 2,3 miesiące będzie mnie czekać kolejna przeprawa z fryzjerem i chciałabym nie dać się wpuścić w maliny.Osoby ,które są długo zainteresowane i mają sznaucery tylko spojrzą na psiaka i wiedzą od razu co jest nie tak. Niestety ja takiej wiedzy jeszcze nie posiadam i chyba długo nie posiądę, może trochę za bardzo zaufałam paniom z salonu, bo na pytanie co dokładnie będą robić dowiedziałam się że mam się nie martwić bo będzie wyglądała jak sznaucerek. Chyba mam za duże zaufanie - starzeję się chyba. A może na forum są lub znacie jakieś osoby z okolic Bytomia lub Piekar które mogą polecić jakiś dobry zakład? I tak na koniec to nie było moje życzenie aby ją tak obciąć, miała być trymowana a jest hm? ciachnięta cała maszynką? Czytam to forum i powoli zaczyna mi się sporo układać ale i tak wolno mi to idzie heh, więc jeszcze raz dzięki za każdą radę.miłego wieczoru.

na ja akurat nie mam problemów z rozczesywaniem suni to już rytuał u nas.proszę powiedzcie co mam im powiedzieć następnym razem, jak mają mi zrobić sunie żeby wyglądała dobrze.co trzeba koniecznie zmienić w głowie, nogach czy brzuszku. Mam im wydrukować psa dobrze obciętego-? Może ktoś poda jakieś konkrety z góry pięknie dziękuję.

problem tkwi właśnie w tym ,że nie bardzo mi się podoba, głowa wygląda tak jakby cieły ją dwie osoby z każdej strony inaczej,o reszcie nie wspomnę, niestety ja nie mam odwagi sama cokolwiek robić. więc niedzwiadek:) liczę na każdą radę.Teraz pozostało mi tylko czekać aż odrośnie i szukać innego salonu. w razie gdybym nie znalazła innego salonu co mam dokładnie powiedzieć tym dziewczynom aby prawidłowo zrobiły ( być może to będzie ostatni raz u nich)?

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/5732/obraz003are0.jpg[/IMG][/URL]

[SIZE=2]Witam ,nasza sunia ma 9 miesięcy była już 3 razy u fryzjera (tzn raz cięta maszynką a dwa razy miała być trymowana).I tu moje pytanie , za każdym razem sunia wygląda inaczej tzn jest inaczej obcięta.sunia jest (jak widać )w typie sznaucera ale mimo to proszę o opinię co jest nie tak.Na 100% ma źle tzn nierówno obciętą grzywkę ( na zdjęciu tego nie widać dobrze) ale nie pasuje mi tu brzuszek czy powinno to być tak mocno wycięte że widać "sutki'. Mam nadzieję ,że nie zadaję głupich pytań ale zastanawiam się czy nie zmienić zakładu. Mam problemy ze wstawieniem zdjęć postaram sie to zrobić [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img216.imageshack.us/img216/5551/obraz001awe7.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img508.imageshack.us/img508/5092/obraz002azm5.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://g.imageshack.us/g.php?h=508&i=obraz002azm5.jpg"][IMG]http://img508.imageshack.us/img508/5092/obraz002azm5.f50a7cd09c.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img74.imageshack.us/img74/2334/obraz005aqq9.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img218.imageshack.us/img218/8904/obraz006asl0.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img218.imageshack.us/img218/2259/obraz009atr6.jpg[/IMG][/URL] [/SIZE]

no tak zjada między innymi ołówki dzieciom a na dworze kradnie korę spod krzaczków ,no i uwielbia chusteczki higieniczne ( na szczęście tylko je tarmosi)

Na dzień dzisiejszy je tylko jedna z trzech porcji na dzień (2 posiłki po 15 minutach są chowane) i czekam na efekty tej taktyki. Wiem że można zamówić przez net z dostawą do domu ale mam obawy co do tego że będzie kolejną karmę jadła prawidłowo. Poczekam jeszcze tydzień i wybiorę się do innego weta na konsultację.Sunia zachowuje się normalnie ,tzn broi i dokazuje ,szaleje no i śpi w zachowaniu nic się nie zmieniła więc podejrzewam że to tylko jej humory.

powiem szczerze że mam z tym mały problem bo nasza panienka da się przekonać do samej szczoteczki ale do pasty już mniej. Mimo wszystko ćwiczymy mycie zębów ze szczoteczką. Kiedyś kupiłam taki przysmak do zjedzenia ,który miał oczyszczać ząbki taki zielony w kształcie szczoteczki ale go nie polecam bo nasza była przez to bardzo chora ( biegunka i wymioty właśnie z zielonymi kawałkami)

Ja od kilku miesięcy karmiłam tylko rc junior no ale zaczelo sie wybrzydzanie i tak jak pisałam wolę zostać przy Rc ,kolację zjadła normalnie i powiem nawet że było jej trochę mało ale nic więcej poza normę nie dostała. zobaczymy co będzie ze śniadaniem. zmieniłam tylko tyle że wróciłam znowu do 3 posiłków dziennie ale w mniejszych ilościach może to było za wczesnie aby były tylko 2 posiłki.Zobaczymy co będzie rano. Nasza sunia ma na podwórku swoje miejsce do robienia koopy i na szczęście nie ciągnie jej do kosztowania a nawet gdy nie sprzątnę to czeka tak długo aż jej miejsce będzie czyste. na spacerku też ( od pukać) omija szerokim łukiem takie "znaleźiska". Jedno na 100 % się zmieniło że nie chodzę za nią i nie ściągam jej do miski. Jest jeszcze jedna rzecz którą teraz obserwuję , ponieważ jadła i juniora i adulta ,to teraz ma nasypane do jednej miski juniora a do drugiej adulta ( gdy je jedno to drugie oczywiście zabieram),ciekawe jest to że po południu zjadła juniora a wieczorem adulta.Muszę parę dni to poobserwować i zdecydować sie na 1 karmę.Dzięki za odpowiedzi Pozdrawiam

no mam właśnie próbki z eukanuby i smakuje jej tylko all bred ale niestety w moich okolicach eukanuba jak na razie jest niedostępna. Rannego posiłku nie zjadła ale teraz wpałaszowało wszystko. zobaczymy co dalej .dzieki