maksiorek

O siedemnastej przekazałam Wanilkę w Brzegu -sunia i towarzyszący jej od Wrocławia szczeniak mają do dyspozycji cały bagażnik combi, tak że podróż będzie na pewno wygodna i bez ścisku. Teraz już pewno są w drodze do Holandii. [B]Ponieważ z Wanilką przyjechały tabletki dla niej, kto wie jak długo sunia ma je dostawać? Wiem ile, ale nie wiem niestety jak długo.[/B] Zrobiłam jej kilka zdjęć, ale trzeba poczekać do jutra, bo dopiero w pracy mogę je zrzucić na kompa.

[quote name='monika55']A ryżyku nie zakasila fotelem? i Maksiorem na dokladke?:evil_lol: Powodzenia suniu. Daleka droga przed toba. Maksiorek, Bajka, Formica wielkie podziekowania.:loveu:[/quote] Wanilka widocznie surowego nie jada:evil_lol:. Idziemy na spacer całą bandą i potem w drogę do Brzegu, a stamtąd do Holandii.

[quote name='bela51']To naprawdę pierwsze ,wspaniałe wiadomości.:lol: Czekamy na dalszy ciąg.[/quote] Dalsze to już będą z Holandii, tak że trzeba się niestety uzbroić w cierpliwość;).

Wanilka już u mnie. Wielkie dzięki BajceB i Formicy za dowiezienie jej do mnie. Wydaje mi się, że ona musiała być na sto procent domowa, bo kuchnia jej nieobca a i lodówka wie do czego służy:evil_lol: - ten jej zawiedziony wzrok jak nic nie dostała. Chociaż mała i chudzinka, to z moim nachalnym Maksiorem (golden) poradziła sobie bez problemu i wyraźnie dała mu do zrozumienia, że sobie nie życzy kontaktów li tylko damsko-męskich - inne jak najbardziej. No, więc Maksiorowi nie pozostało nic innego, jak tylko położyć się u stóp ukochanej (Wanilka spoczęła na fotelu) i patrzeć jej w oczy. Na mojego kota zero reakcji, chociaż on jak zwykle musiał dokładnie i z bliska obejrzeć i obwąchać sunię. Sunia samochodem jeździ bez problemów - trochę powygląda przez okno, a później zwija się w kłębek i śpi spokojnie (ale koniecznie koło ludzia). Dostała odrobinę ryżu z mięsem i śpi teraz snem sprawiedliwego.

Jadę po Wanilkę.

Spokojnie jak na wojnie - niektóre ludziki zapomniały o zmianie czasu:evil_lol: i stąd małe opóźnienie. Wanilka już w Zabrzu i niedługo rusza w dalszą podróż do Opola, więc myślę że przed południem będzie już u mnie.

Rozmawiałam przed chwilą z panem, który zabiera Wanilkę do Holandii. W niedzielę o 17-tej zawożę sunię do Brzegu i stamtąd Wanilka jedzie już prosto do NL.

[quote name='monika55']Nie musicie sie martwic. Wanilka profesjonalnie wykapana i odswiezona.:lol: Dzieki niezawodnej Bajce. Nikomu auteczka juz nie zasmierdzi.:multi:[/quote] Świetne wiadomości, a więc teraz tylko podróż do Holandii.

Mój samochód to zapewne niewiele ucierpi:evil_lol:, ale gorzej z samochodem jadącym do Holandii. A tak na poważnie - na kąpiel Wanilki u mnie nie za bardzo jest czas, nie wiadomo jak sunia zareaguje na kąpiel, ewentualne suszenie suszarką, no i przede wszystkim przecież Wanilka była parę dni temu podziębiona, więc chyba lepiej nie ryzykować.

[quote name='__Lara']A co z opłaceniem transportu? Komuś coś przelać?[/quote] Rozmawiałam z Magdą, pan przewoźnik będzie miał zapłacone na miejscu w Holandii po przywiezieniu psiaków.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, że w niedzielę Wanilka nareszcie pojedzie do Holandii. Transport jest już umówiony i jeżeli nic się nie wydarzy, to sunia w niedzielę po południu wyjeżdża. Szczegóły będę znała jutro przed południem. Mam tylko pytanie do dziewczyn, które woziły Wanilkę autem - jak sunia zachowywała się podczas jazdy?

( fotka z dedykacją dla ciotki [B]Maksiorek[/B] :eviltong: :eviltong: :eviltong: ) Ela, jak to to białe tyż do adopcji, to biorę w ciemno do mojej "kolekcji":evil_lol:.

[quote name='monika55']Hotelik na Bziu znam. Jest dobry. Pamietajmy tez ze Wanilke trzeba bedzie podwiezc w kierunku Wroclawia chyba. Musi zostac troche na transport.[/quote] Nawet jeszcze ciut dalej, bo około 30 km za Wrocław.

[quote name='malawaszka']zmieńcie tytuł wątku, że pilnie transportu szukamy!!!! może udalo by się jakoś koszalin-poznań i poznań-Wrocław? to powinny być dość uczęszczane trasy chyba[/quote] Dziewczęta, jeśli mnie pamięć nie myli, to w ten weekend jest wystawa w Katowicach, a więc sporo ludzi będzie się przemieszczać wzdłuż i wszerz, może warto i do działu wystawy - wspólne przejazdy zajrzeć?

[quote name='zulugula']...domu, czy DT???? :crazyeye:[/quote] Niestety tylko tymczas, ale zawsze lepsze to niż schronisko.

Dziewczęta, dostałam sms-a od Wilczek i Eli - misiek już wydostany i w drodze do domu.

Dziewczęta, dzisiaj doszły pieniądze od magicznejoazy, tak że wszystko uregulowane i nic nie trzeba dopłacać.

Dzisiaj przed południem sunia pojechała do nowego domku. Jak tylko Magda odeśpi podróż, to myślę że napisze trochę więcej.

Sonia już w drodze do nowego domku, myślę że przed północą powinna tam dotrzeć. Sonia wyjechała w południe wraz z czterema innymi psimi współpasażerami. Na więcej szczegółów musimy poczekać, aż Magda dojedzie do domu, odeśpi tą długą trasę i napisze trochę więcej. Piszę dopiero teraz, bo też musiałam trochę odespać "nocne Polaków rozmowy".

[quote name='monika55']No to powodzenia Soniu. Maksiorek, jak zwykle niezastapiona.[/quote] Nie ma ludzi niezastąpionych.;)

Wczoraj wieczorem byłam u weta, Sonia ma już wystawiony paszport, a więc w niedzielę może spokojnie wyjeżdżać. Za wszystko (szczepienia, chip, paszport i odrobaczanie) zapłaciłam 150 zł. Tak jak pisałam wcześniej, kmonika wpłaciła mi już 100 zł.

[quote name='kmonika']wysłałam 100zł dzisiaj,mam nadzieję ze do jutra dojdzie[/quote] Właśnie dzisiaj doszło 100 zł. Po południu jedziemy do weta po paszport i zapłacić.

Cichutko, bo w zasadzie nic się nie dzieje. W tym tygodniu Carrie będzie jeszcze szczepiona, chipowana, dostanie paszport i wyjeżdża do swojego domku.

[quote name='dusje']Ciocia mnie miziala :lol: [IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][RIGHT][URL="http://www.metknuffel.nl/vcards"][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/images/defaultstamp.gif[/IMG][/URL][/RIGHT] [IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/images/pic_2004-03-04_101133.jpg[/IMG] [SIZE=1][COLOR=black]Een nieuw huis![/COLOR][/SIZE] [SIZE=+1][COLOR=black]Lieve Sadza,[/COLOR][/SIZE] [SIZE=+1][COLOR=black]Ik wens je van hieruit een hele fijne thuiskomst toe bij Marlou [IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/e/cool.gif[/IMG] [/COLOR][/SIZE] [SIZE=+1][COLOR=black]Ik hoop voor je, dat je nu kan gaan genieten van een heerlijk leven, een nieuw begin waarin je nooit meer bang hoeft te zijn voor wat dan ook! Je zult nu altijd een veilige plek hebben waar je je verder kan gaan ontplooien en plezier zal hebben, meisje![/COLOR][/SIZE] [SIZE=+1][COLOR=black]Heel veel geluk in deze toekomst gewenst![/COLOR][/SIZE] [SIZE=+1][COLOR=black]Een dikke knuffel [IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/e/winktong.gif[/IMG] van mij, Gxxxx [/COLOR][/SIZE] [IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][IMG]http://www.metknuffel.nl/vcards/img/null.gif[/IMG][/quote] Magda, a nie mogłabyś to w jakimś bardziej zrozumiałym języku napisać;)? Oczywiście jak już odeśpisz te nocne eskapady:lol:.

Już niedługo sunia będzie w nowym domu. Mam nadzieję, że jutro rano zobaczymy jakieś fotki i dostaniemy pierwsze wiadomości.