Jump to content
Dogomania

SLIM

Members
  • Posts

    10
  • Joined

  • Last visited

SLIM's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Piesek mieszka pod Lublinem, jakieś szczepienia na pewno ma, ale ja książeczki nie widziałam, kobieta nie chce podać nr. tel ( ja mam wszystko załatwić ) ona mi udzieli wszystkich informacji, więc napiszcie co mam zrobić, pojechać do niej zobaczyć psiaka? Zaraz będę wiedziała czy kastrowany i jak się zachowuje w stosunku do innych ludzi i zwierząt. Dziękuje Cocermaniaczka
  2. Dziękuję, zdjęcia wysłałam. Przy adopcji pomogę, mam samochód, mam czas - więc na tyle ile będę mogła jestem do dyspozycji.
  3. dziękuję za pouczenie, ale ja jestem tylko pośrednikiem to nie jest mój pies ani chowany przeze mnie. Poproszono mnie o pomoc więc niewiele myśląc napisałam na forum a jeśli chodzi o schronisko to być może i tam trafi jeśli nie uda się domku znaleźć, a mając tydzień umieściłam ogłoszenie tutaj z nadzieją że trafi w odpowiednie ręce. A piesek podobno wcześniej powarkiwał na dzieci, ale tylko w momencie gdy stał przy właścicielce, a dzieci w tym czasie podchodziły. Wczoraj pobiegł za dzieckiem i złapał za rękę dla tego właścicielka chce go oddać, albo uśpić. nie wiem jak wstawić zdjęcia jak mi się uda do tego dojść to wstawię na pewno :)
  4. Witam wszystkich, czytam forum od dawna, ale teraz muszę prosić o pomoc dla 5 letniego spanielka mam tydzień na znalezienie mu nowego domku inaczej zostanie uspany :( pomóżcie dziewczyny.....podpowiedzcie coś, albo skierujcie gdzieś.... Wklejam tekst jaki dostałam mailem: " Oddam w dobre ręce dorosłego pięcioletniego psa rasy Cocker Spaniel. Pies mieszka pod Lublinem na ogrodzonej działce i najchętniej chciałabym, żeby znalazł właściciela z domem i ogrodem. Pies nie wychodzi poza ogrodzenie, jest gospodarzem na swojej posesji, jest w ciągłym ruchu i nic nie umknie jego uwadze. Pies od szczeniaka był przyzwyczajany do mieszkania w budzie na dworze. Pies jest szczepiony i nigdy nie chorował. Niestety muszę go oddać, bo zdarzało mu się warczeć na dzieci a teraz bez powodu rzucił się na moją córkę. Pies jest bardzo rodzinny, towarzyski i sympatyczny ale nikt z domowników już mu nie zaufa. Pozdrawiam" Piesek jest bardzo ładny, mam jego zdjęcia, ale nie wiem jak je umieścić na forum :( [COLOR=darkred][B]Ogłoszenie nieaktualne piesek zostaję w domu u właścicieli [/B][/COLOR]:) [COLOR=red][U]Pozdrawiam wszystkich - z całego serca dziękuję Cockermaniaczka[/U][/COLOR]:Rose:
  5. SLIM

    Niejadek :(

    Witam. dziękuję za odpowiedzi i przepraszam że tak pózno się odzywam, ale mieliśmy problemy techniczne:comp26: Z karmieniem mieliśmy ten lepszy okres, który chyba właśnie miną, psina wcinała acane, ale od dwóch dni je jej już coraz mniej, będę próbować gotować jej porcje rosołowe z ryżem i warzywami, jednak robie to niechętnie z jednego powodu , poprostu mam wrażenie że nie uda mi się odpowiednio zbilansować zapotrzebowania dobowego, może do takiego gotowanego jedzenia podawać jakieś witaminy czy coś takiego? chciałbym aby mój pies miał zapewnione wszystkie te potrzebne składniki do prawidłowego rozwoju i samopoczucia, ja wiem że łatwizną jest podawać suchą karmę ale takie jedzenie wydaje mi się być najwłaściwsze dla psa bo jest w nim wszystko czego potrzebuje.
  6. SLIM

    Niejadek :(

    Mam psa w typie owczarka szkockiego, ma 5 mies. warzy 15 kg. Od początku był niejadkiem, próbowałam różnych karm lepszej jakości, na obiadek dostawała mięsko( surowa wieprzowina, wątroba, płuca, ogonki) z ryżem i warzywami, a śniadanie i kolacja -suche namoczone. ok. miesiąca temu lekarz ocenił stan psa na dobry i kazał dawać to co do tej pory. Mineło ok. 4 tyg. nie zadowolona z opinii tego lekarza, postanowiłam zasięgnąć opini u innego. Nowy weterynarz zabronił podawać mięso, steierdzil niedobór wapna, zalecił suchą karmę. Podaję psu namoczoną karmę RC - przez pierwsze dwa dni pies z moją pomocą zjadał 3 naszykowane porcje, teraz na śniadanie ok. godz 8 zjada ledwo pół szklanki karmy, na obiad ok godz. 16(wcześniej nic nie chce) i kolację ok 21 mniej więcej po tyle samo. Co robić??
  7. Nauka czystości to poważny problem nie da sie go nauczyć ot tak raz dwa, trzeba dużo cierpliwośc mi zajeło nauczenie mojej suczki zalatwiania się na zewnątrz coś ponad miesiąc,w domu pilnowanie non stop praktycznie nie spuszczalam jej z oczu był moment kiedy mi się wydawalo że już zalapała o co chodzi, ale mi się faktycznie wydawalo, byl moment zalamania i zwątpienia, ale się nie poddałam (mąż mnie wspieral )nie krzyczalam na psine chociaż niejednokrotnie mialam chęć, zaciskałam zęby i sprzątałam, a jak na gorącym uczynku ją przyłapalam to mówiłam nia wolno nie dobry pies głosem karcącym i od razu na dwór bez smyczy aby szybko żeby nie zapomniała po co zeszla, w końcu wysiłek się opłacił. za każdym razem jak pies chce na siku to mnie po prostu obszczekuje, NIE MA GŁUPICH PSÓW GŁUPI SĄ TYLKO ICH W...
  8. Witam, to zalerzy od szczeniaka jeden ma wcześniej bójną sierść, a inny nawet w wieku 3 lat może dopiero pięknie obrosnąć. Już malego szczeniaka należy przyzwyczajać do czesania i oglądania, przed czesaniem spryskuje się szate czystą wodą, opuszkami palcow przemasować sierść i czesać do połysku, do czesania nadaje się druciana szczotka z gumowymi końcówkami. Powodzenia bo pies nie podda się czesaniu bez walki.:) Pozdrawiam
  9. Witam ja w sumie od niedawna przegladam to forum, zafascynowana jestem taka iloscia wiedzy jaka tu zdobylam. Wracajac do tematu, ja po swoim psie sprzątam, przyznam że czasem czuje się nie zręcznie sprzątając kupke swojego pupila, ale jak spojrze na pelne podziwu miny ludzi przyglądających się na moje poczynania to zażenowanie moje mija, nigdy nie spodkałam się z jakąś kąśliwą uwagą czy kpiną,inni też pewnie wolą chodzić prosto, bez obaw, a nie jak po polu minowym gdzie co krok wielka mina czeka. :shake:
×
×
  • Create New...