Jump to content
Dogomania

Magot

Members
  • Posts

    2685
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Magot

  1. Ja też zawsze marzyłam o dużym psie- żeby było się do czego tulić!! Mój tata również biega, jest maratończykiem, seter też byłby dla nas idealny... Plany zmieniła nam jednak nasza kicia:) Naprawdę polecam cockery- fantastyczny charakter!! Mój cocker biegać z tatą niestety nie będzie (za mały) ale cóż... Wierzę, że w moim domu zagości kiedyś cocker. Znam chyba wszystkie hodowle gordonków w Polsce. Nie jest ich tak dużo jak np. irlandów, ale zawsze jakąś dobrą można znaleźć. Na Twoim miejscu czekałabym do upadłego na miot w hodowlach : Kaladan([url]www.kaladan.wyzly.pl)[/url], Z Ojcowskiej Doliny([url]www.seter.com.pl[/url]) lub Klan Basów([url]www.klanbasow.wyzly.pl[/url]) Są oczywiście też inne, także bardzo dobre, ale ja najbardziej polecam te 3. O ile się dobrze orientuję hodowla Kaladan pod koniec roku planuje szczeniaczki z fantastycznego skojarzenia, w Klan Basów małych gordonków oczekują na tę jesień, natomiast nie znam planów hodowli Z Ojcowskiej Doliny. Absolutnie nie kupujcie psa bez rodowodu, bo będzie to gra w ciemno:-( Pozdrawiam:)
  2. Po pierwsze dziękuję Wam za tak szybkie odpowiedzi:* Psiaczek ma ogonek oczywiście niekopiowany:) Pochodzi z hodowli Modus Vivendi ([url]www.modus.of.pl[/url]) dokładnie 8 lipca skończył 3 miesiące. Najbardziej kudłate to on ma łapki, główka jest gładziutka, widzę już jak wspaniałe rozwija mu się piórko na ogonku. Dostosuję się do Waszych wskazówek. A mieszkam w Lubaczowie (woj. podkarpackie, niedaleko od granicy z Ukrainą). Bardzo chciałabym popatrzeć którąś z Was w wystawianiu psa. No więc która mieszka bliżej?:razz: Będę na wystawie w Rzeszowie 19 sierpnia- może się spotkamy? ;)
  3. Jestem właścicielką rodowodowego psa rasy cocker spaniel angielski (czarny podpalany), z którym wiążę przyszłość wystawową. Hodowca ocenia go jako dobrze rokującego wystawowo:) Psiak ma na sobie mnóstwo kędziorków, loczków i ogólnie jest bardzo kudłaty. Czy rzeczywiście taki kręcony włos dobrze rzutuje na przyszłość? Widziałam w innych hodowlach czarne podpalane szczeniaki tej rasy, które jako dorosłe psy zdobywały laury na wystawach- miały w szczenięcych latach włos prosty!! Mimo wszystko raz na pewno go pokażę na wystawie. Codziennie ćwiczę z nim bieganie " jak po ringu" (porusza się kłusem) oraz postawę wystawową- podtrzymuję jego ogonek i głowę. Gdy tylko dotknę ogona, on od razu siada. Jak go nauczyć stanie w tym momencie?? Próbowałam zająć go w tym czasie smakołykami, ale wtedy również siada... Liczę na pomoc z Waszej strony:)
  4. [quote name='mrufk4']Tu sie z Toba nie do konca zgodze. Czasem mozna spotkac rasowe szczenieta po nizszej cenie - z roznych powodow. Nic im to oczywiscie nie ujmuje, ze sa sprzedawane taniej - sa zdrowe i RASOWE.[/quote] Faktycznie, często psiaki rodowodowe, ale z jakimiś drobnymi wadami- braki zębów, ogonek nie taki itp, są zwykle tańsze od tych wybitnie wystawowych. Niektórzy myślą, że jak pies ma rodowód, to już jest na pewno uwolniony od wszystkich wad wrodzonych, typu dysplazja, choroby oczu itd. Nie jest to prawda!! Polega to na tym, że właściciele reproduktorów i suczek hodowlanych zwykle badają swoje zwierzęta i dopuszczają do rozrodu tylko te zdrowe. Ale i to niestety nie daje 100 % pewności, że nasz pies będzie na pewno zdrowy, ale to już tak na marginesie.
  5. Ja od ponad roku jestem właścicielką kotki rasy maine coon o i mieniu Zorka. Generalnie to jest raczej wrogo nastawiona do obcych zwierząt, ale podjęłam to pewne ryzyko- zdecydowałam się na kupno psa. Moja koteczka nie lubi, gdy zwierzak jest większy od niej, więc zmuszona bylam zdecydować się na mniejszą rasę. Gdyby nie te jej upodobania, w moim domu zagościłby pewnie właśnie wspaniały seter szkocki gordon. No ale cóż, koteczki są wybredne (moja kochana kiciunia) i wybór padł na miniaturę gordona- czyli na czarnego podpalanego cocker spaniela angielskiego!! Często dochodzi między nimi do spięć, psiak jest u mnie od 30 czerwca, ale jest coraz lepiej. Jeśli Twój kotek ma podobne upodobania do mojej kotki, a kochasz gordon setery- to zdecyduj się na podpalanego cockera. Naprawdę warto, te psy mają cudowny charakter. P.S. Jeśli jednak decydujesz się na gordona, to z jakiej hodowli weźmiesz?
  6. A możesz tak łaskawie pisać to, co powinnaś? Może tak na temat? Bo dawanie takich uwag w takim momencie jest chyba niestosowne??... :mad::shake:
  7. [quote name='asia_pie']Cockermanka dziękuję. Z drugiej jednak strony obwiniam się, że gdybym nie wzięła Koraduśka, to pewnie by jeszcze żył... może w schronie... a może ktoś inny by go pokochał i adoptował... ale pewnie by żył... To jest najgorsze... Chciałam dobrze, a wyszło źle... nie umiem sobie z tym poradzić... :shake: ...ciągle nachodzi mnie ta myśl... nie daje spokoju... ...wciąż myślę co by było gdyby... Koradeńku kochany przepraszam... :-([/quote] Uwierz mi Asiu, że było mu u Ciebie dobrze. Chodzi przecież o jakość życia, a nie o jego długość. Choć wiem, że zrobiłabyś wszystko, aby dalej żył... Bardzo mi przykro, nie wiem jak mam Ci ulżyć i współczuć? [*] [*]
  8. Sunia na pewno po jakimś czasie się otrząśnie z tego wszystkiego;) Będzie dobrze. Postąpiłaś prawidłowo, popieram takich ludzi i samo sterylizowanie zwierząt niehodowlanych. Trzymamy za Was kciuki- Magda i cocker spaniel Drakkar. Chciałam Cię przy okazji serdecznie zaprosić do ocenienia i zostawienia komentarza na stronkach o moich pupilach: [url]www.drakkar.pupile.com[/url] i [url]www.zorka6.pupile.com[/url] ;)
  9. No faktycznie [B]sylwu$[/B] rozbawiłeś nas nieźle swoją wypowiedzią... :evil_lol:!! Ha ha...:p
  10. Zula wykazała się tu największym rozumem. Bo rzeczywiście, co z tego, że pies ma długie uszy- to o niczym nie świadczy. I powiem prościej: cena świadczy o jakości!! Więc by mieć psa rasowego trzeba trochę na niego jednak zapracować... Ktoś pisał, że rodowód to tylko papierek. :angryy: Może i papierek, który jednak potwierdza, że nasz pies to najprawdziwszy cocker!!! :-o Jeśli pies nie ma "papierka" to nie znaczy, że jest kundelkiem. Jest tylko pseudo cockerem.
  11. Bardzo spodobała mi się wypowiedź Kaladanu. Warto kryć nasze gordonki reproduktorami z zagranicy. Podniesie się wtedy ogólny poziom gordonów Polsce, a wybitne reproduktory będą wówczas na miejscu. Z niecierpliwością wyczekuję miotu w hodowli Kaladan.Szczenięta po Ludstar VINCENZO i Interchampionce Rubii :loveu:- skojarzenie doskonałe chyba pod każdym względem!! :razz::-o
  12. A skąd ją masz? Pytam z ciekawości. Możemy pogadać na GG: 3208667.
  13. Wiem, że sama jesteś właścicielką suczki w typie cockera. Ja gdybym miała do wyboru spanielopodobnego psa ze schroniska i "prawdziwego" cockera z bazaru, to od razu wybrałabym tego choćby przypominającego spaniela. Wolałabym pomóc psiej biedzie, niż wesprzeć handlarzy:placz: Właścicieli psów bez rodowodu pewnie to oburzy, ale taka jest niestety prawda:-(
  14. Data urodzin mojego psiula to 8 kwietnia 2007r. :razz:Tak więc wczoraj skończyl 3 miechy, tak na marginesie:lol:
  15. Jeśli koszyk był wiklinowy, to miej pretensje tylko do siebie. Psy uwielbiają je pożerać... Kup psu legowisko typu ponton lub materac;)
  16. Szkoda, że Twój spanielek nie ma rodowodu. Ja tego nie popieram. Powiem więcej- pies rasowy kosztuje!!
  17. No Twój bracco italiano piękny jest , tylko niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego ta rasa jest u nas tak rzadko spotykana??!! To naprawdę niezrozumiałe dla mnie... :shake:
  18. Na aukcjach internetowych udało mi się znaleźć tylko jedno ogłoszenie o amerykańskich cockerach: [url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/506068_cocker_spaniel_amerykanski_szczenieta.html[/url] Warto wziąć stamtąd psa, naprawdę widać, że są dobrej jakości.
  19. Zawsze chciałam mieć psa. Najpierw w wyobrażeniach był golden, potem labrador, następnie pinczer średni, potem marzył mi się dalmatyńczyk lub samojed, seter szkocki gordon (i ta rasa pozostanie mimo wszystko największą miłością mojego życia), aż w końcu pojawił się pomysł na cockerka. Chciałam koniecznie czarnego podpalanego- taka miniatura gordon setera:cool3: Nigdzie nie mogłam znaleźć tego umaszczenia, szukałam ponad 2 miesiące i nareszcie trafiłam na hodowlę Modus Vivendi... Natychmiast zarezerwowałam tam czarnego podpalanego faceta- jestem zachwycona!! Mam już plany na naszą wspólną przyszłość- chcę go wystawiać, dobrze rokuje wystawowo:D To moja historia.
  20. Mój jest z hodowli Modus Vivendi- www modus.of.pl. Naprawdę przemili ludzie, polecam!!
  21. Umaszczenie jest żadko spotykane, jest piekne, sama mam sunię o tym umaszeniu:loveu: Z tym,że moja jest bez rodowodu. A polskich hodowlach w których są/były biało-pomarańczowe to na pewno "Ze sztormowej", "Bleper`s", "IZOMER". Ale stron internetowych nie pamiętam :eviltong: Do powyższej wypowiedzi chciała tylko dodać, że biało - pomarańczowa suka znajduje się także w hodowli Ricci Club([url]www.cocker-spaniel.type.pl[/url])
  22. Przez przypadek za szybko wysłałam.:diabloti: Tak więc dalej o moim psiaku: jest kochany, straszny pieszczoch i rozrabiaka. Ma oczywiście rodowodzik. ;) To wg mnie najwspanialsza rasa na świecie:)
  23. Ja jestem właścicielką 3- miesięcznego, czarnego podpalanego uroczego cockera angielskiego o imieniu Drakkar.
×
×
  • Create New...