Jump to content
Dogomania

ElżbietaWolf

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

About ElżbietaWolf

  • Birthday 08/01/1974

Contact Methods

  • Website URL
    http://www.bernhardinerzucht-von-zaezibach.ch/4596.html

Converted

  • Location
    Zahrensdorf
  • Interests
    Tier
  • Occupation
    Tierarzt

ElżbietaWolf's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='bzuma']Hawanka jedziesz do weta z sunia, wet pobiera krew i wysyla do Niemiec do laboratorium. Wyniki otrzymasz najpierw mailem po ok 2-3tygodniach. Koszt to ok 200zl.[/quote] A czy nie jest tak że weterynarz musi mieć podpisaną umowę z laboratorium Niemieckim, wtedy koszt jest taki jak podany, jeśli takiej umowy nie ma może to być większa kwota (takie mi się informacje obiły o uszy). Żeby otrzymać mailem wyniki, musisz zastrzec to sobie (znaczy weterynarz musi) wiec przypomnij mu, bo będzie taka sytuacja że zapomni, i będziesz czekała na "papierowy wynik".
  2. [quote name='dog_master']Super! Dzieki :)[/quote] DogMaster proponuję u Weterynarza dowiedzieć się o szczepionkę [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#008080][B]Canivac 5/Bb . [/B][COLOR=Black]To dobra szczepionka, szczepię tym swoje psy, i od paru lat są zdrowe.[/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT] [url]http://www.biowet.pl/pl/badania/canivac5.Bb.htm[/url]
  3. [quote name='ulvhedinn']Piesek jest młody, zdrowy, jeszcze wesoły... ale ujmimijmy rzecz inaczej- żaden z niego mister universum;)[/quote] A z nas jest :lol: No niestety nikt nie urodził się perfekcyjny, niektórzy stosują cięcia chirurgiczne a niektórzy wychodzą z założenia że każda potwora znajdzie swojego amatora :cool3:
  4. [quote name='panienkabubu'] ElżbietaWolf - .. W każdym razie, fajnie, że rozpoczęłaś temat Importów. Mam więc do Ciebie pytanie, myślisz, że wszystko co zza granicy, to super psy? Inaczej, lepsze od naszych? Bo mają nową krew? Orientuję się tylko w Bernardynach, reszty ras nie znam, ale to co ludzie posprowadzali w ostatnich 3 latach do Polski, to jest porażka. [/quote] Niestety nie rozumiem twego pytania, proszę zacytuj mi gdzie pisałam cokolwiek o psach Polskich, czy o Bernardynach Polskich, czy o czymkolwiek związanym z Polską. Moja wypowiedź tyczyła się tylko i wyłącznie tego na jakiej zasadzie działa spojrzenie klient-hodowca, i hodowca-klient od mojej strony. Jeśli Ja jadę po psa za granicę to nie wybieram byle czego, a z tego co się orientuję najpiękniejsze, i najbardziej zbliżone do wzorca FCI są bernardyny Niemieckie (okolice Bayern), i Austyjackie (okolice Klagenfurth), oraz Szwajcarskie (okolice Sankt Gallen, czy Berno) bo psy z takim pochodzeniem wygrywały największe światowe wystawy (nie organizowane w Polsce), i takie osobiście preferuję.A to że w Polsce nadal istnieje tendencja do łamania zasad dobrej hodowli, i hoduje się na sztukę to doskonale widać, na wystawach zagranicznych, i "przeglądając" nawet hodowle, kryje się tym co bliżej i taniej, a nie tym co ma w sobie dobry materiał genetyczny, takie są realia bo Polska to biedny kraj, i ludzi hodujących zawodowo nie stać na hobby kynologiczne, i dokładanie do interesów. [quote name='panienkabubu'] .. A moje szczeniaki nie "chodzą" po 4 tysiące zł, ale już o tym pisałam wcześniej.[/quote] Czytałam to (cały czas czytam dział Bernardyna, ale tutaj jest ich mało także wolę zagraniczne - fora więcej informacji) więc nie wiem skąd ten wywód udowadniający mi że to dobre połączenie, skoro tak na prawdę jeszcze nikt nie wie, tym bardziej nie mi to oceniać (nie jestem sędziom kynologicznym), oceni to czas, wystawy z konkurencją, i opisy po takich wystawach, a do tego jeszcze daleka droga, wszakże szczenięta dopiero co się wykluły.
  5. [quote name='fantka']Ja też mam problem z doborem karmy. Niestety pies nie toleruje gotowanego (od razu kupa w sprayu). :shake: Na początku był na Royalu ale sadził straszne bąki. [/quote] Mieliśmy to samo po Royal Caninie :shake: Dodatkowo albo rozwolnienia, albo zatwardzenie na przemian - strazne! :placz:
  6. [quote name='panienkabubu'] ..Zastanawia mnie tylko, dlaczego ludzie dzwoniący do mnie najpierw pytają o cenę szczeniaka. Nic mnie tak nie irytuje, jak to, że gdy odbieram telefon, nie usłyszę nawet 'dzień dobry' tylko od razu 'po ile te szczeniaki'. ..[/quote] A ja nie rozumiem do końca ciebie. Masz opisane wszystko na stronie internetowej, włącznie z regulaminem, i całą resztą, to czego spodziewasz się po ludziach dzwoniących do ciebie (pomijam dzień dobry, i imię nazwisko) ? Że będą pytać w kółko o to czego dowiedzieli się z opisów ? Ja rozumiem że ty potrafisz godzinami rozmawiać, o szczeniętach ale nie wymagaj aż takiego zaangażowania od klienta :lol: . Druga sprawa, kwota za szczeniaka, pomimo tego co piszesz, uważam że to bardzo istotna sprawa, są hodowcy, i hodowcy, jeden sobie zażyczy za szczeniaka o przeciętnych walorach, z przeciętnym pochodzeniem z 4 tyś, bo ma takie widzi mi się, a na "rynku kynologicznym" w tej chwili jest tak duży wybór hodowli, że bez sensu jest przepłacać, bo ktoś ma wysokie aspiracje, a słabe podłoże do tych założeń. Więc cena jest istotna, przynajmniej ja to tak widzę, i ze strony jako klient, i jako hodowca. Jeśli ściągam szczenie z zagranicy, czy z zagranicznego krycia, o wybitnym pochodzeniu, to nie targuję się o cenę, bo wiem, że najistotniejsze jest to, że to świeża krew, warta każdej złotówki, która coś wniesie w rasę, jeśli kupuję szczenie w kraju, bez większych wymagań, prócz tego by było zdrowe (i jego rodzice także), i z przeciętnego krycia, to cena ta absolutnie dla mnie nie może oscylować w kwotach jak za zagraniczne. Więc w takim momencie pytam po prostu o cenę, i nie ma to nic wspólnego z tym że nie mam pieniędzy na odchowanie takiego psa.
×
×
  • Create New...