HIRON

Najbardziej to zwraca uwagę na to kto trzyma ringówkę. Na ringu bałaganl, na psach się nie zna. Oddawano karty po skończonej pracy na ringu, jego już nie było a panienki sekretarki uzupelniały wpisy pod okiem jednej pani wystawcy :crazyeye:, a na niektórych kartach to nawet oceny nie było, a już "kwadraciki" dot. lokaty medalu itp to norma że nie były zaznaczone - to chyba sędzia powinien zadbać o te srawy, to jego praca za to ma kase. jak sobie chce psuć dobre imie to proszę bardzo.To wniosek po obserwacji jego pracy na międzynarodowej w Rzeszowie. To kompletne porażka.

[url]http://bassety-adopcje.pl/viewtopic.php?t=1979[/url]

[url]http://bassety-adopcje.pl/viewtopic.php?t=1979[/url]

[url]http://bassety-adopcje.pl/viewtopic.php?t=1979[/url]

Racja prawda [quote name='kasienkaa214']nas oceniał na wystawie w krakowie w tym roku. Faktycznie biegać trzeba było dużo u niego za to w ogóle psów nie macał ! A co najważniejsze - wszystko to było dla picu, ponieważ wygrały u niego psy jednego pana... Lub psy po reproduktorze tego pana.;) także - sędzia z układów - no chyba, że tylko w naszej rasie... Jednak co by nie było to nie polecam tego pana.[/quote]

[url]http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?f=61&t=6383[/url]

To sędzia UKŁADOWICZ [url]http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?f=61&t=6383[/url]

Został jeszcze jeden piesek ma teraz 7-my miesiąc wiem bo sąsiadka ma od nich psa [url]http://www.diunacardigan.webpark.pl/pol/index.php[/url]

Witaj, polecam Josera. Karma stosunkowo niedroga, a naprawdę dobra. Możesz dobrać do wieku i potrzeb. W Krakowie dystrybutor tel. 507 067 087

Karmię Joserą swoich 8 psów (najmniejszy kundel 4,5 kg największy Bernardyn) i 4 koty. Jedzą chętnie i wyglądają świietnie. Tel do dystrybutorki na terenie Krakowa 507 067 087

Jeśli buda nadal potrzebna to dawajcie znać. tyle że będzie do odbioru w Krakowie .........?

Bernardynka ok. 4 lata jest PRZEŚLICZNA wysterylizowana, odebrana okrutnemu człowiekowi który zabijał psy na smalec, przebywa w domu tymczasowym w Krakowie wiadomość w Hotelu dla zwierząt tel. 507 067 087

Nikt go nie widzi. Może za ładny i każdy myśli że taki to szybko sobie poradzi, a ja wiem że on już od daaaawna nie pierwszy wątek ma założony i nikt go nie chce tylko "ładny, rasowy, to sobie poradzi, ktoś go weżmie"

Podnoszę. Ratuj się psie, życie jest takie .............. (okrutne?)