niceravik

[quote name='michal_sm'][B]Bo diabeł tkwi w szczegółach[/B].Ale , kontrole że maja być skuteczne to fakt.To może pytanie do założyciela tego wątku.Nad czym mamy się zastanowić i co przedyskutować?Według mnie my zwykli zjadacze chleba i mający na uwadze polepszenie się losu zwierząt staramy się dopracować projekt właśnie w szczegółach.Co do całokształtu to i tak my nie będziemy już go głosowali ni uchwalali.[B]Szczegóły są bardzo ważne[/B].[/quote] [FONT=Tahoma]Czyżby? Diabeł tkwi w wielu miejscach, ale o wiele mocniej tkwi w koncepcji projektu.[/FONT] [FONT=Tahoma]Według twojej poetyki „doniosłości szczegółu”, przysłowiowy „magiel” można by uznać za "Akademie Nauk", a tak nie jest. [/FONT]

Burmistrz Bodzentyna mówi: [B]"zapewniamy kompleksową ochronę...."[/B] :angryy: [URL="http://www.tvn24.pl/2219144,0,0,1,1,nieludzko-traktowane,wideo.html"]Nieludzko traktowane - Wideo - portal TVN24.pl - 17.04.2009[/URL]

[quote name='michal_sm']Co do kontroli mogą być i niezapowiedziane ale jedynie z nakazem od prokuratora.Inne kontrole mogą być nie wpuszczane.Są różni ludzie niestety.Zapowiadane też przyczyniają się do poprawy sytuacji, a im częstsze tym lepiej.[/quote] Kontrole nie są jedynym i na pewno nie najważniejszym elementem procesu zarządzania. Podstawa to standardy projektu. Standardy są daleko w polu, a co rusz pojawiają sie rozwiązania szczegółowe. Pytam się po co? [B][SIZE=4]Kontrole przede wszystkim mają być skuteczne![/SIZE][/B]

[quote name='Dark Lord']Bo z posłami to nie ma co się głaskać i bawić w zwroty grzecznościowe, przynajmniej ja nie potrafię i nie mam zamiaru, zamiast tego wolałabym właśnie iść i palić te opony, skoro taks chce dyplomatycznie i grzecznie niech próbuje, nie każdy tak musi:diabloti:, każde metody są dobre żeby coś wywalczyć, ja to bym ich wszystkich za fraki i pokazała tę ropę, gnijące mięso, obdarte ze skóry.Jak inaczej?Przykro mi, trzeba być chyba drugim Gandhim żeby z polskimi posłami pokojowo i dyplomatycznie coś osiągnąć:evil_lol:.[/quote] [FONT=Tahoma]Posłowie nie zrobią żadnej łaski gdy nareszcie zwrócą uwagę na sprawę zwierząt. Za swoją pracę biorą pieniądze. [B]Nawet za źle wykonaną pracę, za ustawy z wadami, za niespójne prawo, za nieobecność na posiedzeniach, za grę w piłkę też biorą pieniądze.[/B] [/FONT] [FONT=Tahoma]Ludzie! Żyć nie umierać! Nigdzie na świecie nie ma drugiej takiej pracy, że cokolwiek się zrobi, źle czy dobrze [/FONT][FONT=Tahoma]kasa leci. A kto płaci? Podatnicy, czyli my wszyscy. A co za to mamy? Pouczenia, [/FONT][FONT=Tahoma]pomówienia, bezczelność i olewanie. :cool3:[/FONT] [FONT=Tahoma]Co byście powiedziały na ten przykład gdyby wasz pies, odżywiony, wypasiony, tłusty, śpiący w łóżeczku, wyczesywany i miziany, nagle zaczął się stawiać i przestał wykonywać to co się mu poleci do wykonania, a nawet zacząłby warczeć? Dostałby w łeb i po balu. [/FONT] [FONT=Tahoma]A taki poseł to co? Nie jest odżywiony? Nie jest wypasiony? Nie jest tłusty (niektórzy to nawet bardzo, zwłaszcza posłanki :evil_lol:)? Nie śpi na posiedzeniach? [/FONT] [FONT=Tahoma]Kasę bierze? Bierze! To ma robić. To jest prosta piłka. Tu nie ma co wymyślać. [/FONT]

[quote name='shin']Ale my tu o inicjatywie [B]do Sejmu[/B] mowimy. [/quote] [FONT=Tahoma]Otóż to. Może tego się trzymajmy. [/FONT] [FONT=Tahoma][FONT=Tahoma]Latanie po setkach szczegółów nie ma żadnego sensu. Na tym etapie.[/FONT] [/FONT]

[quote name='Dark Lord']Na mojego maila: Otrzymałerm kilkaset maili tej samej treści [B]ponad połowa wyszła[/B] [B]z tego samego kompa:eviltong:[/B] ,proponuję kontakt z wyspecjalizowana grupą posłów , ważnych dla sprawy a Pani mnie tu straszy ,wyzywa od darmozjadów i etc ..nie zasłużyłem sobie na takie traktowanie ,poważnie wypełniam swoje obowiązki i szacunku dla poważnej roboty oczekuję także od Pani ...nie musi Pani mnie popierac ,nie musi Pani na mnie głosować ale podkreślam wymagam szacunku dla kilkunastogodzinnej pracy którą z odpowiednią starannością wykonuję tyle i aż tyle... zapewniam Pani że dla mnie także poza Sejmem istnieje zycie i tupanie nózką "wez się leniu do roboty" niczego u mnie nie zmieni bo i tak z natury [B]jestem pracoholikiem[/B] i nikt mnie nie będzie pouczał co ,kiedy i jak mam robić ... :shake:[/quote] Zachowuje się jak MITOMAN a może i jak świrek... Jestem zdania, że pracowity osobnik może być poważnym zagrożeniem dla ludzkości. Pracowity poseł to już tragedia. Bo weźmy tak jak w tym wypadku, nie ma gwarancji że pracowity jest mądry. A durny i pracowity to prawdziwe nieszczęście dla NARODU...:evil_lol:

Tych trzeba męczyć: [URL="http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/skladzesp?OpenAgent&56"]PARLAMENTARNY ZESPӣ PRZYJACIӣ ZWIERZ?T - sk?ad zespo?u[/URL]

[quote name='Kisses_xox'] A tak w ogóle, to ja nic nie dostałam :roll: :diabloti:[/quote] Mnie też żaden poseł nie odpowiedział. Olewaja nas, jak zwykle. :mad: Ale ta akcja nie może skończyć się na niczym. Nie damy się.:angryy:

[quote name='shin']Wiec wytlumacz mi, [B]na jakiego grzyba pchasz sie na cudzy teren[/B], do cudzych budynkow? Bo dla mnie takie ladowanie sie [B]'bo tak' to czysta glupota[/B] :roll: [/quote] To jest twój problem że tego nie rozumiesz. A Lech Wałęsa jak przelazł na teren stoczni, co? Teraz też urzędasy rozpanoszyły się jak za komuny i w du... e mają sprawę zwierząt. Pisać to możemy, ale potrzebne są konkrety. Xxxx52 tak właśnie zadziałała. Niekonwencjonalnie. [FONT=Verdana]Bardzo uważnie obserwuję sprawę słania petycji. Też wysyłam. Rok temu przynajmniej setka ludzi wysłała petycję do Premiera, w sprawie kopiowania. Wiesz czym się skończyło? Durnowatą i kłamliwą, podkreślam, ewidentnie kłamliwą odpowiedzią urzędasa z MRiRW. [/FONT] [FONT=Verdana][B]Xxxx52 Twoja inicjatywa jest nie mniej warta niż setka wysłanych petycji.[/B] [/FONT] [FONT=Verdana][B]Biję brawo.[/B]:loveu:[/FONT]

[quote name='shin']- nie jestem przeciw kontrolom, ale [B]niech kontroluja ludzie do tego powolani, odpowiednio przygotowani i wyposazeni[/B] w chociazby te ukryte kamery, a nie szary Kowalski jadacy z punktu A do punktu B, ktory nagle zobaczyl COS i sobie ubzdural ze wyskoczy na piec minut z samochodu, i wlasnie zrobi kontrole, bo nawinelo po drodze :roll: Czujesz roznice? [/quote] [FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]shin, ferma do której przypadkowo trafiła xxxx52 zapewne była systematycznie kontrolowana, 100 razy była kontrolowana, zgodnie z planem i zgodnie z przepisami, przez ludzi do tego powołanych, odpowiednio przygotowanych i wyposażonych, weterynarzy powiatowych, gminnych i innych uczonych urzędników, sanepid, ppoż, PIC, RYDZ itd. Wypełnione były wymagane kwitki, stosy papierków, rejestry, wykazy, świadectwa. I co z tego? Syf był i bieda dla kurek. Im to powiedz. I nie pisz, że gdyby te kontrole były właściwe to coś tam. Gdyby były. Ale nie były. [/SIZE][/FONT][/FONT] [FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]Brawo xxxx52. Z chamstwem trzeba walczyć.[/SIZE][/FONT][/FONT]

[quote name='kahoona']niestety, [B]potwierdzasz moje obawy[/B] co do dogo, cokolwiek napiszę i tak się przyczepisz używasz słów "manipuluje" i "zbywany" - nie znasz sprawy, ja tylko przekazuję info od Kariny nie sądzę, żeby po Twoich postach nagle pojawiło się na wątku tłumaczenie urzędnika państwowego, które wprowadzi Cię w meandry zarządzania w najwyższych polskich urzędach ten wątek ma służyć dobrej sprawie, mogło go nie być wcale Karina chce integrować środowisko - jeśli nie chcesz pomóc - proszę choć o nieprzeszkadzanie jeśli nagle zacznie się tu typowa dogo-jatka, sądzę że Karina zrezygnuje z dogo - tego nie chcę ani ja, ani pewnie większość odwiedzających ten wątek[/quote] [FONT=Tahoma]Żeby to były tylko twoje obawy, furda. Niestety, te obawy co do meritum istnieją obiektywnie. W ósmej księdze Odysei czytamy, że bogowie [I]przędą nieszczęścia, aby przyszłym pokoleniom nie zabrakło tematów do opiewania.[/I] Jeżeli coś się nie uda, zawsze możesz zwalić na bogów. Jednak im bardziej poznamy i zastosujemy podstawy zarządzania projektami, tym mniej będzie do opiewania. Jak do tej pory w sprawie poprawy dobrostanu zwierząt, kwestii do opiewania nie brakuje, a po twoim pisaniu nic nie wskazuje na to, że w najbliższym czasie może ich zabraknąć. Niestety, bo żaden „[I]spontan”[/I] i pobożne życzenia nie mają szans nawet z marnym urzędnikiem, a co dopiero z [I]„bardzo ważnym urzędnikiem kancelarii”.[/I][/FONT] [FONT=Tahoma]Weź to pod uwagę, proszę.[/FONT]

[I][FONT=Tahoma]„Jesteśmy najbardziej obłudnym z gatunków. :-([/FONT][/I] [I][FONT=Tahoma]Tworzymy paragrafy na temat tego, czy wolno psom obcinać (kopiować) uszy i ogony. Na temat eutanazji zwierząt towarzyszących człowiekowi umiemy mówić wzniośle, ale ze spokojem mijamy potrąconego psa i przejeżdżamy po zwłokach kota, niekoniecznie czarnego, bo jego najczęściej zabija się z premedytacją.”[/FONT][/I] [FONT=Tahoma]D.S. POLITYKA (2680)[/FONT]

Warto poczytać o kulisach ostatniej zmiany ustawy. [SIZE=1]Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt (druki nr 1561 i 164)[/SIZE] [URL="http://orka2.sejm.gov.pl/Debata6.nsf/main/28E58D4A#093"]6 kadencja, 36 posiedzenie, 3 dzień - Marszałek[/URL] oraz posła sprawozdawcę; [URL="http://orka2.sejm.gov.pl/Debata6.nsf/main/1E34F643"]6 kadencja, 36 posiedzenie, 3 dzień - Poseł Sprawozdawca Leszek Korzeniowski[/URL] Sekretarza Kazimierza Plockę MRIRW: [URL="http://orka2.sejm.gov.pl/Debata6.nsf/main/4412D386"]6 kadencja, 36 posiedzenie, 3 dzień - Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke[/URL] Posła Stanisława Kalembe: [URL="http://orka2.sejm.gov.pl/Debata6.nsf/main/2DE67247"]6 kadencja, 36 posiedzenie, 3 dzień - Poseł Stanisław Kalemba[/URL] Norma unijna obsady kurczaków to 33 kg/m2, a pan sekretarz Plocke jak zwykle ma swoje standardy, 37 kg/m2. :mad:

[quote name='AdaK']I znów to samo... :-(. Dziewczyny proszę Was darujmy sobie jakiekolwiek kłótnie. To nie pomoże zwierzakom tylko im zaszkodzi... Działajmy [B]razem[/B], a nie osobno.[/quote] [FONT=Tahoma]OK, spasuje. Proponuję jednak podejście bardziej konkretne. Pełnomocnik Prezydenta RP to zaszczytna i znacząca funkcja i nie można zgadzać się na urzędnicze manipulacje. Urzędnik, nawet wysokiego szczebla, na wniosek Kariny, zgodnie z regulaminem ma zaplanować wystąpienie na termin sesji parlamentu. Czy to na maj, czy grudzień. Nic więcej. Bez planu rozmawiamy o gruszkach na wierzbie. Tylko tyle z mojej strony.[/FONT]

[quote name='kahoona']nie masz racji, [B]przypuszczam[/B], że to Karina [B]próbowała [/B]się wstrzelić w jakiś termin, a terminy [B]widocznie [/B]porezerwowane a urzędnik, o którym mowa to dyrektor kancelarii - urzędnik dość wysokiego szczebla, odpowiedzialny widocznie za koordynację wystąpień prezydenta Karina jest również urzędnikiem, [B]uwierz mi :shake:[/B], tam panuje hierarchia i bardzo rygorystycznie przestrzegany regulamin[/quote] [FONT=Tahoma]Ja nie mam racji...[/FONT] [FONT=Tahoma]I na dowód tego dajesz [B]własne gołe przypuszczenia?[/B] Domniemane [B]próby wstrzelenia się w sejmowy harmonogram? [/B]Rzekome [B]porezerwowane terminy? [/B][/FONT] [FONT=Tahoma]Czy to oznacza, że majowy termin wystąpienia to było wyłącznie wasze, z nikim nieuzgodnione pobożne życzenie, wpisane z kapelusza? Jeżeli tak było to wcale nie dziwie się, że urzędnik nawet niskiego szczebla, gdzie tam dopiero dyrektor kancelarii, was przegonił. Też bym tak zrobiła! [/FONT] [FONT=Tahoma]Konkludując, ja wolę kierować się wiedzą i na pewno w tej sprawie nie uwierzę w nic, zwłaszcza po prezentacji twoich terminowych dywagacji. Czy wystąpienie jest zaplanowane na konkretny termin? Nic nie wiadomo o tym. Jak na razie jest w sferze możliwości. Ale w sferze możliwości jest wiele rzeczy na tym świecie. Które z nich staną się realne w tym roku? Okaże się z czasem. [/FONT] [FONT=Tahoma]Btw, urzędnicza hierarchia i regulaminy są właśnie po to żeby je przestrzegać. Nie wiedziałaś o tym?[/FONT] [FONT=Tahoma]Konkrety poproszę. [/FONT] [FONT=Tahoma]Ale ja nie mam racji...:lol:[/FONT]

[quote name='Cockermaniaczka']:angryy::angryy::angryy: brak slow:placz:[/quote] Oto słowa... [FONT=Times New Roman][URL="http://www.youtube.com/watch?v=WnnZe6dOV0w&feature=related"]YouTube - Dog Care Tips : How to Crop a Dog's Ears[/URL] [/FONT] [FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]kto posłucha...?[/SIZE][/FONT][/FONT] [FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]Poczytajcie komentarze pod prezentacja.[/SIZE][/FONT][/FONT]

[quote name='kahoona']Już wiemy, że do maja może się nie udać - po rozmowach z bardzo ważnym urzędnikiem Kancelarii wiadomo, że pomysł wystąpienia obywatelskiego jest jak najbardziej do zrealizowania i uzyska poparcie, ale może się nie udać w maju, bo to dość poważne przedsięwzięcie. [B]Już zmieniłam w pierwszym poście - dalej zbieramy pomysły, będę informować na bieżąco, jak się sytuacja rozwija[/B].[/quote] [FONT=Tahoma]Zaczyna się to samo co w KOALICJI. Przesuwanie terminów. [/FONT] [FONT=Tahoma]Nawet bardzo ważny urzędnik Kancelarii nie jest od tego aby stwierdzać, że [I]przewidziane prawem wystąpienie obywatelskie jest do zrealizowania, chociaż może się nie udać w maju[/I]. Jeżeli nie w maju to kiedy? W grudniu? Tego nawet nie wiadomo, a urzędnik jest właśnie od zaplanowania konkretnego terminu. [/FONT] [FONT=Tahoma]Jak to jest? Urzędnik kancelarii dowolnie manipuluje terminami wystąpienia Pełnomocnika Prezydenta RP? Pełnomocnik Prezydenta RP jest zbywany, traktowany jak zwyczajny petent? Zgadzamy się na to? Ogon pod siebie? Waruj? [/FONT] [FONT=Tahoma]Może nie warto tak łatwo ulegać urzędnikom? Autorytet Kariny cierpi, a sprawa jest super pilna.[/FONT]

[I][COLOR=black][FONT=Tahoma]"Ducha nie gaście" to znaczy też: nie pozwólcie się zniewolić różnym odmianom materializmu, który pomniejsza pole widzenia wartości - i człowieka samego też pomniejsza. Duch Prawdy jest źródłem prawdziwej wolności i prawdziwej godności człowieka.[/FONT][/COLOR][/I] (cyt. JP II) [FONT=Tahoma]Liczą się tylko te petycje, które wysłałyśmy.[/FONT] [FONT=Tahoma]Nawet po raz drugi, trzeci, piąty...[/FONT]

[quote name='Qti']Popieram Cię w 100%. Taka metoda transportu zwierząt powinna być nie tylko zakazana ale i ostro karana. Zwierzę nie jest rzeczą![/quote] [FONT=Tahoma]:angryy: Jednak na razie w koalicji jest PSL. [/FONT] [FONT=Tahoma]A dalej jest jak w balladzie...[/FONT] [COLOR=blue][FONT=Verdana][URL="http://pl.youtube.com/watch?v=v699phBmr_c&feature=related"][COLOR=blue]http://pl.youtube.com/watch?v=v699phBmr_c&feature=related[/COLOR][/URL] [/FONT][/COLOR]

[quote name='Qti']Masz do niej wydeptaną ścieżkę? To albo daj namiary albo sam uderzaj. Każdy sposób i każda droga jest dobra i każdy pomysł mile widziany :happy1:[/QUOTE] Na razie to się nie uda. Pani prof. Teresa Liszcz jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego.

[quote name='Qti']Uważasz, że gdybym jej nie szanował lub nie wiedział to bym ją wyciągnął? Tak na poważnie to jedyny polityk, po roq 1990, któremu zależało, zależy i będzie zależało na zwierzętach.[/QUOTE] Dodałabym jeszcze panią prof. Teresę Liszcz, która była senatorem.

[quote name='Qti']Zaczynam wątpić czy to coś da. Inicjatywa obywatelska powinna mieć jakieś zaplecze - poparcie, tfu... polityczne - niestety. Kaśka Piekarska posłanką nie jest :shake:[/QUOTE] ...w szczególności, dlatego że: [b]„Prezydium Platformy Obywatelskiej nie widzi problemu bezdomnych zwierząt jako problemu społecznego, który trzeba rozwiązać i za którym opowie się opinia publiczna, nie jest to zgodne z linią ideologiczną partii.”[/b] A zatem eksterminacja zwierząt w schroniskach jest zgodna z linia ideologiczną Platformy. Co to oznacza faktycznie? Oznacza, ze ideologia Platformy preferuje podejmowanie działań populistycznych. Kochani, to jest kompromitacja polityczna i ideologiczna, to jest wyraz odmóżdżenia pseudo elit biegających w krótkich spodenkach i grających w piłkę podczas głosowania w Parlamencie. Posłanka Joanna Mucha podejmując przewodnictwo Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt, działa niezgodnie z linią polityczną swojej partii. To jaki może być wynik prac tego zespołu? Dokładnie taki jak prac KOALICJI, czyli żaden. Byty mnoży się ponad miarę wyłącznie dla celów politycznych. Zauważcie, że tylko na przestrzeni ostatniego roku powstały: 1.KOALICJA dla Zwierząt 2.Pełnomocnik d/s Ochrony Zwierząt 3.Rada Konsultacyjna w składzie: prof. Andrzej Elżanowski sędzia Jadwiga Osuchowa prof. Marek Mozgawa dr nauk prawnych Tomasz Pietrzykowski prof. Anna Przyborowska-Klimczak 4.Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt. [b]Zatem co my mamy robić...? Róbmy swoje! Na dziś wysyłamy petycje shin do wszystkich posłów. Wysyłamy na okrągło dopóty, dopóki problem bezdomnych zwierząt zostanie uznany za problem społeczny.[/b] Ps. mecenas Katarzyna Piekarska duże zasługi ma dla zwierząt, w szczególności dla gęsi i kaczek. I to jest powaga.

Słuchajcie. Ja też się z wieloma kwestiami, shin, nie zgadzam. Teraz jednak nie pora na swary, kłótnie i szczegóły. Proponuje zawiesić wszystkie dyskusje. Natychmiast! Teraz na pierwszy ogień idzie molestowanie tych parlamentarnych nieudaczników i próżniaków bez serca. Nie wystarczy jeden raz wysłać petycji. Wysyłajmy co tydzień na nowo. Do ilu się da. Domagajmy się odpowiedzi merytorycznej, bo jak na razie to oni chcą nas spławić...! A więc swary na bok. Jeden jest kierunek ataku. Parlament! I tak działamy do odwołania.

Z innej beczki. Posłowie, adresaci mojego wystąpienia chyba się już zniechęcili. Nie odpowiedzieli na maile. Oni mnie jeszcze nie znają ;)

[quote name='Vectra']czy może od wyższości głupich artykułów w gazetach nad żądnymi sensacji właścicielami nie pitbulli ? wiesz ja mam wiele fajnych , z życia wyrwanych opowieści , opowieści z dreszczem ... tylko to nie medialne - no bo kto by chciał czytać historie , jak kot zagryza jorka , jak jork popełnia samobójstwo wskakując na dobermana .. bo kto będzie takie głupoty czytał ? o pitbullu , to do dopiero można pogadać story w stylu hard core .. nie ? a kto te bajki klepie , kto roztrząsa ? gówniany temat ciekawszy i bardziej prawdziwy , bo o ile mało kto wie jak ast/pit wygląda o tyle kupy z czekoladą nie pomyli[/quote] Coś w tym jest. :lol: [FONT=Verdana][URL="http://www.youtube.com/watch?v=lF4WaaFHXd4&feature=related"]YouTube - Kabaret Moralnego Niepokoju - Gazeta[/URL] [/FONT]