Jump to content
Dogomania

uxmal

Members
  • Posts

    12221
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    5

Posts posted by uxmal

  1. 1 minutę temu, alibich napisał:

    Jeśli ktokolwiek i kiedykolwiek się obawia czy da radę to proszę uwierzcie mi że wszystko da się zrobić i do wszystkiego da się przyzwyczaić. Nie oddawajmy naszych kochanych zwierzaków tylko dlatego że są chore. One potrzebują nas i naszej miłości i opieki aby mogły poczuć się lepiej.

    Życzę wszystkim wytrwałości a naszym podopiecznym zdrowia

    Pozdrawiam 

    Święta racja. Dziękuje że to napisałaś, baardzo. Trzymajcie się i dużo dobrego Wam życzę.

    • Like 1
  2. 1 godzinę temu, Elisabeta napisał:

    To już nie jest śmieszne... Dwaj spamerzy z linkami do filmów są teraz na Dogo jednocześnie...

    Tak, Znowu spam. W przeciągu 35 minut 65 linków do nielegalnych filmów + dodatkowe linki/ komentarze do wcześniejszych przekierowań.

    Dzisiaj zaśmiecają dogo: alexapl i  cdacda. Nazwa jednoznaczna.- ponad 100 linków

    Wczoraj zaśmiecał : nikolatecza -ponad 100 linków a zasłaniał czyny tomkowsky

    Przedwczoraj Darek99 ponad 100 linków a zasłaniał czyny tomkowsky a komentuje ponownie  użytkownik cdacda

    Czyli ustawiają RANK

    Edit: tomkowsky  jak każdego dnia zakończył dzieło alexapl wpisując jakikolwiek komentarz w dziale, który był zasypywany spamem filmowym.

  3. 12 minut temu, bou napisał:

    Uxmal...marzycielko...admin nawet nie odpisze gdzie to wszystko ma.../A ma przecież na stronie głownej,tyle,że nie czyta...widzę,że jeszcze próbujesz,ja sie juz poddałam,nie lubie walczyć z wiatrakami,pozostanę wyłacznie przy korespondencji mailowej...

    No fakt, jestem marzycielką. :)

    Powalczę.. jeszcze i SŁUŻĘ POMOCĄ JEŚLI DROGI ADMINIE NIE WYRABIASZ.

    Jeśli wzrok Ci się psuje a powiadamianie dźwiękowe o nachodzących spamach też nie działa.

    Dogomania, Miau, Barfny Swiat, Elektroda, Molosy  to takie małe dobra narodowe (ostatnio nadużywany wyraz :::))

    Fb nie ma historii fora mają. FB ma tylko linię czasu, którą łatwo przerwać.

    OT taka ze mnie marzycielka :)

     

     

  4. 6 minut temu, wanda szostek napisał:

    Wystarczy, że zawołam "tableteczka" a ona przybiega, siada i czeka na przyklejenie. Ma już 13 lat i stale się martwię ,że nadejdzie kiedyś czas na pożegnanie. Jak będziesz miała ochotę i czas zapraszam Cię na poczytaniu historii moich maluchów i tragedii związanej z chorobą i odejściem jej mamy. Zobaczysz jak ufając wetom, można samemu przyczynić się do odejścia swojego pupila. Zachęcam.

    Dziękuje za dobre słowa i zaproszenie. 

    Wetom ufam z umiarem, bo niestety zdarzyło mi się, że ich diagnoza była błędna :( Ale tamten czas nauczył mnie, że trzeba także samemu troszkę wiedzy zaczerpnąć. Czytać, słuchać i zapamiętać.

  5. 3 minuty temu, Alaskan malamutte napisał:

    Napisałam do Patmol....ale ona ostatnio była na dogo w październiku 2017....:-(((

    Na baardzo starej mapie pomocy dogo w dziale wizyty domowe z Lubuskiego była wpisana Edzina.

    Wchodzi na dogo, ale nie wiem czy była kiedyś na PA :( i czy jest z Legnicy :(

  6. Może trochę nie na temat.. Ale Bardzo boję się pająków- Ten strach jest ogromny Ogromniasty.

    W mojej rodzinie krąży już opowieść jak to pojechałam z moim TZ na tzw wczasy. Mieszkaliśmy w chacie, blisko krzaków lasu itp.. Czyli w tzn naturze.

    Tak źle się czułam w tej chacie, ciągle myślałam o pająkach. No i stało się...Pewnej nocy krzyczę do swojego TZ'a -Włącz światło słyszę pająka nade mną!

    Pająk rzeczywiście wisiał nad moją głową-amoje strachy były tak silne że włączyłam oprócz narządu wzroku też i słuch żeby te moje strachy wcześniej /przed atakiem rozpoznać.

    Fobii nie zwlaczyłam niestety-omijam za to chaty.

    Może Mimisia też tak nasłuchuje swoich strachów? One niekoniecznie mogą występować w okolicy może być to dźwięk podobny do czegoś/jakiegoś wydarzenia. A moze nasłuchuje całyyym swym małym ciałkiem. Wtedy może warto sierść jej jakoś "nawilżyć" ? posmarować czymś żeby  ładunki gromadzone na sierści nie zachowywały się jak przy pocieraniu pałeczki ebonitowej i szmatki .

    Dużo tych może :(

     

  7. 17 godzin temu, wanda szostek napisał:

    Bardzo się cieszę, że się odezwałaś. Wyobrażam sobie jak było trudno. Ja zaczynałam zakraplają krople do oczu . To była wilka trauma dla Tojci. Napisz co się dzieje teraz i jak sobie z tą chorobą radziliście. Pozdrawiam i czekam

    :( Nie radziliśmy sobie dobrze. Najgorsze było rozpoznanie. Weterynarz długo szukał przyczyny. A to prostata a to nerki a może cushing. Trudna byłą też opieka, chociaż teraz z perspektywy czasu sądzę że o wiele prostsza niż przy cushingu i niewydolności nerek.

    Z zakraplaniem nie było problemu. Gacek w miarę dobrze to przyjmował. To lekarstwo bardzo Gackowi pomagało (Minirin). Gorzej było z drugim psem ( Dyziem). Kiedy Dyzio widział że chcemy aplikować Gackowi lekarstwo bardzo szczekał, skakał, denerwował się. Branie Gacka na ręce, noszenie spowodowało u Dyzia jakąś traumę. 

    Gacusia nie ma już z nami odszedł w wieku 13 lat w 2007 29 grudnia.

    Dyzio odszedł w wieku 11 lat  2 kwietnia 2017 r -z powodu cushinga.
     

  8. Przed chwilą, bou napisał:

    Nie otwierajcie linków.To najlepszy sposób na złapanie wirusa...Zalosna się zrobiła Dogomania...

    noo. Już zaczęłam się zastanawiać czy to jakiś admin nie klika.

  9. Uwaga uwaga!

    Spamują znowu z linkami do filmów!!! w ciągu 10 mniut naliczyłam 18 linków !!!

    Edit przez 30 minut pojawiło się ok: 122 linków do filmów i ciągle jakiś  Darek klika. Wyćwiczył chłopak ręke ...

×
×
  • Create New...