Jump to content
Dogomania

burek1

Members
  • Posts

    65
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by burek1

  1. Mała kocico,z góry wiedziałem,że [B]E-S za darmo nawet palcem nie kiwnie[/B].Nie tylko w tej sprawie.Ale wiadomo,żyć z czegoś trzeba.Jej wierne "echo" wysterylizowane aborcyjnie wyczytało coś w necie(brawo).Popatrz,zauważyli nagle jakieś adopcje w K. ale to nie przez dogo więc są [B]be[/B].Odpowiem im tak, wyżel Sancho trafił do myśliwego.Będzie razem z panem polował na matoły,to taka odmiana przygłupa.U nas ostra zima.Nasze psy marzą już o błocku.Pozdrawiam Ciebie i pozostałych wiernych.
  2. Zofio-czytaj [B]uważnie [/B]co piszą inni(strona 11).E-S-czy wiesz ile czasu marnujesz na tym wątku? Spożytkuj go inaczej,oczywiście to Twój wybór.Pomożesz nie nam a psom,nie tylko tym ze schronisk.Jako prawnikowi podaję Ci namiary: [B]L.dz. KP-965/10 KP Piaski. [/B]Postępowanie prowadzone jest w związku z porzuceniem psa.Jestem stroną,więc pełnomocnictwa podpisuję bez problemu.
  3. A z przed wojny czegoś nie macie? Dla zainteresowanych :w 2005 i 2006 politykę schroniska kreował Lubelski Animals (ówczesny właściciel) a stronę prowadziła i robiła to dobrze Kasia (Murka z Dogo):eviltong:
  4. A s...j i to w podskokach [UCZĘ SIĘ OD wAS] Papugi nie przegadam,ale dla wyjaśnienia niektórym matołom: schronisko prowadzone jest przez organizację non profi,schronisko sterylizuje suki i kastruje psy,schronisko usypia ślepe mioty,schronisko leczy psy-bo nie jest schroniskiem komercyjnym nastawionym na zysk! Piszę to z obowiązku a teraz coś od siebie: ze schroniskiem związany jestem od zawsze,czyli od 2002 roku.Jestem tam codziennie,do moich obowiązków należy odłów psów oraz opieka nad tz trudnymi,które w innym schr. dostałyby w łeb na dzień dobry.A teraz ciekawostka: NIE BIORĘ ZA TO KASY,JESTEM WOLONTARIUSZEM i jestem z tego dumny.Ja i kilkoro przyjaciół schroniska przetrzymuje u siebie [i szuka im domów] psy wymagające szczególnej troski.Są to swoiste dt lecz my nie bierzemy za to kasy,tym się różnimy.Tyle na dziś.hawk
  5. Ciekawe czym dla nich są schroniska? Oczywiście te normalne.Więzieniem,obozem?Dziwne,że jeszcze Ci się nie dostało-bo tu nie ma miejsca na własne zdanie i poglądy.
  6. Widzisz gdzieś tu agresję? Do końca roku chętnie wysterylizujemy kilka suczek.Może Ty i Dogo zasponsorują choćby sterylkę jednej?!
  7. Ja w tej orkiestrze nie gram-to do Zofii.Saszy.Alicjo-na wątku krzesimowskim popieramy Krzesimów a wspólnego kandydata wystawiał kiedyś Front Jedności Narodu.MaDI-chyba naprawdę lubisz Krzesimów,wręcz nie możesz żyć bez tego wątku.Dzięki.Ale,ale ! Boisz się,że coś Ci ucieknie? Chyba nie z tymczasu.
  8. Suczki ze zdjęcia nie ma już dawno,żyje szczęśliwie w nowym domu.Wcześniej ktoś pytał o FURIĘ- też jest w nowym domu,została adoptowana przez faceta który nie ma zielonego pojęcia o bullowatych...
  9. Ta sunia to Sroczka.Przyjechała razem z siostrą z ok.Poniatowej.Ich matka zginęła w sidłach.Ma rok,przyjazna,wesoła choć kiedyś była strasznym dzikusem.Co do DT o które pyta Nika: rzeczywiście nie dajemy psiaków !
  10. Następnym razem słuchasz i......notujesz,żeby nigdy więcej psy nie były suczkami i odwrotnie.A tak na poważnie:dzięki za dobrą robotę !
  11. ON-ek z poprzedniej strony wrócił do domu.Nazywa się Baster i mieszka na terenie plebani.
  12. Dzięki za ogłoszenia.Wśród maluchów są również suczki ale fotek nie będzie niestety dzisiaj.
  13. Misia (Księżniczka),Roma,Katrina i Siwak (Piaskowy) wróciły przed chwilą do schroniska po wczorajszej sterylce.Dla Romy (1 rok) był to szczęśliwy dzień,okazało się,że miała zaawansowane ropomacicze.
  14. Maluchy są otaczane opieką (i to jaką) [URL=http://img38.imageshack.us/i/wujek.jpg/][IMG]http://img38.imageshack.us/img38/716/wujek.jpg[/IMG][/URL]
  15. ARES,ten niebieskooki z białym szalem pojechał dziś do nowego domu.]
  16. Dziś stan zmniejszył się o 2 suczki (nowe domy) - aktualnie w schronisku 300 psów-miejsc 240
  17. Sprawa z dachem pokrzyżowała nam plany budowy szczeniakarni,ale życie toczy się dalej.Najważniejsze,że psiakom nic się nie stało.
  18. Droga jak droga,przejeżdżam ją codziennie przynajmniej 2 razy.Czasem o własnych siłach,czasem holowany przez ciągnik.Naprawiam zawieszenie i znowu jeżdżę.Psia Górka,bo tak zwie się ostatni odcinek drogi przed lasem,ma być wykonany(asfalt) w tym roku.
  19. Jeśli będą benki to chętnie skorzystamy z pomocy w adopcjach.
  20. Księżniczka Misia mieszkała kiedyś w czymś co przypominało zagródkę dla trzody [Lublin ul. Choiny 4..] Pewna pani o wielkim sercu mogła ją tylko dokarmiać,na więcej nie pozwalał właściciel.Kiedy Misia zachorowała zgodził się na jej wydanie.Suczka przyjechała do Krzesimowa.Jej stan był ciężki,ewidentne podtrucie.Kilka dni walczyła o życie i wygrała.Pani K. z Lublina odwiedza ją systematycznie,zakupiła Misi piękną ,dużą budę i zorganizowała stałą pomoc ze Szwecji.Suczka zmieniła się diametralnie.Z nieśmiałej,nieco bojażliwej bidy" wyrosła" nam prawdziwa piękność.
×
×
  • Create New...