gops

Na pewno to ma znaczenie , ja mam białego psa i jest kilka fajnych białych obróż ale jakie to musi być niepraktyczne .. Ten komplet to mi się śni po nocach ,brąz pasujący do łatek i biały do reszty psa. Elegancki i ładny ehh

Tenisówki takie oryginałki z kortów na 3 rzuty ? Ja używam 2 tenisówek (bo wymiennie rzucam) lekko 2-3 tygodnie, po powrocie do domu je myje w zlewie i zostawiam do wyschnięcia. Niektóre są felerne i pękają po kilku rzutach ale większość jakieś 90% z "dostawy" czyli na mniej wiecej 30 piłek wystarcza na znacznie dłużej . Tylko u mnie od dawna jest zakaz gryzienia piłek, zakaz uciekania z piłką i samodzielnej zabawy nią . Ja nie używam tych tenisówek po 2-3 zł :p Zaraz sobie poczytam o tych piłkach co polecasz , bo nie kojarzę

Jednak wystające podszycie jest znacznie "delikatniejsze" wizualnie niż kolejne 0,5cm taśmy . Ja np używam obroży 4cm + polar i razem ma to 5cm a 5cm obroża z samej taśmy już mnie kole w oczy wizualnie :p Ja widzę różnice :)

Niestety , z moich cieknie po kilku rzutach :p a jak jeszcze jest po deszczu to cieknie nie tylko ślina ale i błoto :p U mnie jest jeden mały problem, aport tylko na zasadzie wymiany więc musze kupić 2 planetki ... zaczne odkładać ;D

8 dzień i się troszke unormowało ,nie jest super ale nie ma takiej tragedi jak z początku. Nadal ma mieszane pół na pół z rybnym. Jakoś chyba dotrwamy do końca worka .

Pierwszy raz miał taką małą piłke i nawet nie próbował jej łykać czy jeść , zazwyczaj kupuje 7,5 cm czyli wielkość chyba przeciętnej tenisówki (jak się postara to tenisówke też umie tak złapać głęboko że jej nie widać w ryju :p ). To raczej był wyjątek i nie planuje kupować piłek tej wielkości, to tylko pies i nigdy nie wiadomo co wymyśli. Jak był dzieciakiem to łykał kasztany a potem je wymiotował . Cały czas szukam jakiegoś zastępstwa dla tenisówek do aportowania (tylko i wyłącznie) ale nic nie jest dla niego tak atrakcyjne niestety ,chciałam zmienić bo zęby ma już tak starte jak stary pies pewnie między innymi tenisówkami. Wydaje mi się że on lubi jak mu się ugina w pysku z jakimś oporem bo jak wraca z piłką to ciągle ryjem rusza i "ściska" .

Ja też żydze :p u nas gruszka konga extreme jest dawana psu raz na kilka tygodni na max 2 godzinki ,bo nie wiem jakby się skończyło gdyby leżała non stop dostępna dla psa. Piłki które ma non stop to są piłki za max 20zł bo nawet jak je rozwali to mi nie szkoda aż tak . Akurat oponke konga którą dostanie pod choinke będzie mógł memlać ile wlezie i nawet jak zepsuje po godzinie to trudno to w końcu prezent pod choinke i nie będzie ograniczeń :) Może uda mi się kupić planetke jeszcze .

Dla nas jest wystarczający :)

A ostatnio mój wielkoryj bawił się 5 dni! bekonową piłką 5,5 cm :p na której pisało do 7 kg . Calutka mieściła mu się w ryja, czasami nic nie wystawało :p I nie wiem czy tak ją lubił i nie chciał zniszczyć, czy faktycznie jest dosyć mocna bo 5 dni u mojego psa to wielki sukces . Dopiero po 5 dniach noszenia NON STOP, spania z nią i odkładania tylko na czas spaceru i jedzenia , zrobił dziure. http://www.petstation.pl/pilka-o-zapachu-bekonu-hartz.html

Niestety nie mogę znaleźć zdjęcia w nim jak był nowy, musiałam skasowac jak robiłam porządki w zdjęciach. Te modele z nitką płowieją , jeszcze przy suce miałam tą samą sytuacje że dokupiłam do smyczy obroże i wcale nie pasowała :p

Ja za opone wyżej dałam 50zł w promocji , coraz częściej przekonuje się że tania zabawka to słaba zabawka :) A o planetkach słyszałam wiele dobrych opini, nawet od właścieli ttb.

Ja do nich piszę poprzez facebook i odpisują tego samego dnia.

Nie bardzo rozumiem, Lara jest czyim psem ? To pies obcych ludzi czy Twojej rodziny ? Skoro tak zmieniają zdanie, raz u Ciebie , raz u kogoś nie możesz napisać jakiejś umowy ? i jak znowu będą mieli jej dosyć to im podetkniesz żeby podpisali :) Umowa jakby adopcyjna, tak żeby to był Twój pies i za miesiąc im się nie odwidziało . Ty płacisz za tego weta po uszkodzeniu łapy? Może jak będą musieli podjąć się drogiego leczenia psa to im się całkiem odechce . Życzę Ci żeby tak im dała w kość żeby Cie jeszcze prosili żebyś po nią przyjechała :)

A ja już zamówiłam jedną z zabawek "pod choinke" . Od dawna chciałam ją kupić, mam nadzieje że jest tak samo wytrzymała jak kong extreme gruszka.

To samo pomyślałam . Taks ma pewnie słabe dojście do podszyć i tasiemek, od wielu lat są ciągle te same.

Uwielbiam kolor tego polaru! Aż mam ochotę na kolejne szelki :p Jednak co szycie na wymiar to szycie na wymiar, leżą dużo lepiej niż hurtty mimo że w hurttach też nie było źle. Wszystko idealnie po prostu!

17 zł za kuriera tak ? Niestety jest kilka sklepów/firm które wysyłają tylko kurierami , nie ma możliwości wysyłki pocztą. Jednak zazwyczaj to 13-15 zł .

Nie mam pojęcia jakie konkretnie jest tego przeznaczenie ale ja używam do kilku rzeczy: - żeby nie nosić smyczy w ręku przepinam ją przez ramie jak torebke i zapinam o kółko - do kółka przypinam woreczki na kupy - gdy chce psa uwiązać gdzieś to nie muszę wiązać smyczy tylko przekładam i zapinam kółko karabińczykiem

No to sobie wykrakałam ... Jak na wszystkich BC do tej pory nie było najmniejszych problemów nawet z początku tak 4 dzień na dziczyznie okropne bąki i problemy z koopą . Poczekamy może przejdzie po jakimś czasie ale już wiem że kolejnego worka z dziczyzną na pewno nie kupię. Ani na aktiv ani na zwykłej jagnięcinie ani na łososiu nie było takiego problemu . Na TOTWIE 2,5 roku temu było to samo , niestety w ogóle się nie polepszało a pies po 7 kg worku schudł prawie 2 kg .. Zwaliłam to wtedy na to że to karma bez zbożowa mu nie służy i nie potrzebnie ryzykowałam teraz znowu . Obawiam się że to sprawka ziemniaków, czyli wypełniacza w karmie bez zbożowej .

Kup El Perro jak chcesz mieć pewność :) co do reszty jeszcze nie wiem , mam zamiar kupić jeszcze z dwóch firm żeby sobie porównać je w użytkowaniu.

I kupiłam :p może nie zapas ale czekamy na Gianta L Neon 8m :) niestety nie znalazłam już innych kolorów w normalnej cenie . Nasza czerwona Giant L po 2 latach codziennego używania ląduje na śmietniku dziś . Od jakiegoś czasu wydawała podejrzane dzwięki, wygląda jak ze śmietnika ale to co ona przeżyła to żadna dotąd nie przeżyła ;D Mamy jeszcze Giant L zieloną i ona teraz będzie naszą codzienną flexi , Neon zostawie na wyjścia . Zamówiłam też znajomej flexi reflect też neon do 50kg i też 8m ale z całkiem inną obudową, taką klasyczną na jej mix sznaucera 18kg. Ja się jednak bałam zaryzykować, mam zaufanie już tylko do Giantów.

Mam od 2 lat el perro z takiej właśnie liny i jest najwygodniejsza smycz jaką miałam , miękka, lekka dość a zarazem mocna. Nie pali mi rąk , one są robione dla silnych psów. Na zawodach PBS 3/4 psów na nich śmiga a uwierz te to mają korbe i szarpią :) więc gdyby były nie wygodne i cięły to by nikt ich nie używał. Ta nowa co mam z Crazy Dog jest z innej liny niż El Perro , jeszcze nie wiem czy tnie itd dopiero doszła .

I nasze Crazy Dogi doszły . Obroża niestety na styk, powinna leżeć 2-3 cm niżej i byłoby tak gdyby była luźniejsza, ale kolorystycznie jest bardzo ładna więc póki co zostanie może się trochę wyrobi . Szelki model jak hurtty Y/X podałam im wszystkie te same wymiary co w hurttach 80tkach tylko 5cm mniejszą obręcz przednią i leżą bardzo fajnie , zobaczymy jak w użytkowaniu będzie. Smycz 14tka , gruba, mocna to na pewno, czy wygodna? okaże się, nie wiem póki co . Świniak dzisiaj nie współpracował , udawał że jest biednym bitym pieskiem .

A ja miałam na odwrót, wzory prawie wszystkie mi przypadły do gustu ale niestety po zakupie to nie dla nas, nawet ze smyczy nie mogę dobrze skorzystać bo dodatkowa rączka przy karabinku która jest świetnym pomysłem jest za krótka i musiałabym się nachylać nad psem :p A mam na sprzedaż cały komplet w cenie obroży samej :) i dziwi mnie to że nie ma chętnych gdzie cena jest o połowe niższa a komplet nowy. Także chyba jednak sporu osobom nie odpowiada w nich coś.

To ma tyle co Clay :p ale + zacisk w tej obroży jest, nie duszący. Świetny jest ten red dingo, tylko dla mnie cienko :p .