wiewioora

Ładna sunia , popytam w szkole ludzi z tamtych okolic ;) Ewaa a co u Kosmatego ?

Mój ma obroże , ale zastanawiam się teraz nad szelkami :) W sumie ponawiam pytanie obroża czy szelki ? HA ! Ja też mam schowanego jednego Amoniakowego zęba :)

łeee co jest ? gdzie jest temat ? czary mary jakieś czy temat wyjechał do Anglii ?

[quote name='G|r|ej frut']Ale rzuca się na inne psy? I jak panujesz nad takim bydłem? Boje się, że nie utrzymam takiego psa jak będzie agresywny :( [/quote] A no rzuca się :shake: jednak jesteśmy w trakcie szkolenia i bardzo dobrze nam to wychodzi :multi: Wystarczy ,że pies się słucha , łatwo można nad nim zapanować :) Jednak nie mogłabym powiedzieć ,że każdy da sobie z nim radę :diabloti: Co prawda wielka jakaś nie jestem i nawet lżejsza od niego ale siły mi nie brakuje :lol: A poza tym trzeba nauczyć się latać po : trawnikach, drogach żwirowych, lasach, korzeniach, górkach i pagórkach oraz asfalcie :evil_lol:

U mnie jamnik wychował doga :D

Hmmm.... Może z racji na wielkość :cool1: Mój jest agresywny tzn. nie lubi innych psów poza jamnikiem z którym mieszka :loveu:

Moje cudo mieszka z nami już ponad rok ( Amon dzisiaj skończył 16 miesięcy :cool1:) Mieszkam w bloku , 10 piętro :) 4 osoby i dog :loveu:+ jamnik:loveu: Rano 10 min na spacerek ( wiem,że mało ale chłopaki się przyzwyczaiły) po południu około 30 minut , wieczorem godzinka ... staramy się jeździć kilka razy w tygodniu na pola za miasto :lol: Amon po taaakim spacerze śpi przez jakieś 2/3 h a ja mam czas na swoje sprawy :multi:

Dziewczyny co tam ?jak tam? żadnych wieści od was ostatnio ! :) Pozdrawiamy :D

Olund spokojnie :) ja mieszkam w bloku na 10 piętrze :) Amon ma już 14 miesięcy i dajemy rade wraz z moim drugim psem jamnikiem 9 letnim :) windy mamy dwie :D

a to chamy .. podziwiam sposób prowadzenia dyskusji , bardzo kulturalnie .. ja bym od razu chyba zaczeła atakować :)

Jupijajej ! tez się cieszymy :D

zaglosowalam ... a o akcji w niedziele nic nie wiedzialam ;(

już nie mam :) I całe szczęscie :) wszystkie znalazły nowe domki :D

uuła Viki na fotę się załapała :p

aż tak źle to nie jest :) tylko Bruner nie wiem,ile jeszcze będzie miał gips , a Amon to hmm.. długa historia ... zaczyna mu odbijać po prostu :) A Właśnie !!!! poszukuję domów dla 3 szczeniaków - mieszańce jeden wygląda jak mieszanka owczarka niemieckiego , a 2 są kudłate :) 2 chłopców i dziewczynka .. na oko mają jakieś 7 tygodni .....

ludziska co tam u was? poprosze jakieś fotki ze spacerków :) długo mnie nie było ;( i o ile sytuacja się nie poprawi to długo mnie jeszcze nie będzie ... kurde noo ... smutno mi tak bez piątkowych spacerków ;(

wiecie co .. ja juz nie wiem co ja mam z tym moim głupkiem robić :( łaziłabym z wami na spacerki ,ale mu się taki agresor włączył,że boje się że coś psom zrobi ;( ale kupiłam kaganiec więc jakby jakiś spacerek w tygodniu to dajcie znać :) do 17 godziny stawiam się z bratem :p koło 18 juz tylko z psami :D

to w takim razie czekamy z niecierpliwością :)

tak na recepte :)

mój też miał coś takiego jednak tylko na brzuchu i w okolicach jąder :) smarowanie detromecyną pomogło

OO widze że Barca też była :) Fotki świetne :] Ja dzisiaj też byłam na Ochli tyle że z psami i rodzinką :) pięknie kolorowo tam od tych kwiatków :) Amon troche poganiał i teraz padnięty leży na swoim posłaniu ;P

Dobra to ja się wytłumaczę czemu mnie nie było :) i to nie przez moje lenistwo :) Amon jest jeszcze na antybiotykach i jeszcze przez następny tydzien nie powinien się przemęczać i spędzać za dużo czasu w chłodzie(roznosi mi już dom powoli ale to pomińmy) Kurde no .. ale za tydzien jak już będzie OK z nim to będziemy na pewno :)

Ewa przeczytałam cały wątek na szansie :) jestem pełna podziwu :) Ładny ten Rudolf :loveu:

No to się narobiło ... Amon jest chory :( ogólne przeziębienie zaatakowało stawy i konik mi kuleje ;( ma gorączkę... Dostał antybiotyk (wczoraj szczepionka i dzisiaj tabletki) i w poniedziałek na kontrole ... Także najbliższy spacerek będzie jak wyzdrowieje ..

Mnie nie będzie (jak zwykle;() kurde ten mój jeleń ma coś z łapą i koło 17 do weta jade .. przy okazji odrobaczenie i takie tam pierdoły ... jejuuu no :p a jutro cos moze? tak w okolicach obiadowych 13/14?