Jump to content
Dogomania

Zuzaneczka

Members
  • Posts

    281
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Zuzaneczka

  1. Pchełka już w nowym domu. Duży dom z wielkim ogrodem, właściciele bardzo mili- przyjechali do mnie na drugi koniec miasta zobaczyc Pchełkę i od razu wpadła w ich ramiona. Wytłumaczyłam dokładnie, jak wygląda sytuacja, że mała nie jest ideałem, bo ma problemy z czystością i że potrzebyje czasu, bo jest zdezorientowana. Pani bardzo rzeczowa, nauczycielka, spokojna, uprzejma i okazało się, że pracują w jednym budynku z moim mężem i mają wspólnych znajomych. Do tego chlopiec 14-letni energiczny ale wrażliwy, od razu zaczęli szaleć. Pojechalismy całą bandą do ich domu no i faktycznie piekny wielki ogrodzony ogród, za płotem dziadkowie mieszkają. Teraz wszyscy mają wakacje, więc ają dużo czasu na wychowywanie małej! :))

    Pani zgadza się na wszystkie warunki, zaprasza na wizyte do siebie do domu, zrobi serylke, ma swoją zaufaną weterynarkę. Chciała oddać koszty związany z dotyczczasowa opieka nad Pchłą, ale to Nina powinna z nią o tym rozmawiać. Może faktycznie można zasugerowac jakiś grosik na rzecz innych potrzebujących.

    Mają do mnie namair, w razie problemów maja do mnie dzwonić, wiedzą o możliwości rezygnacji w razie czego... Nie spodziewałam się, że aż tak zaufam, ale w pełni wzbudzają zaufanie dzięki otwartosci i zrozueminiu w odniesieniu do wszystkich warunków.

    Dane Pani spisałam z dowodu, ma jej już Nina, teraz potrzebna wizyta w celu zamkniecia sprawy i podpisania umowy i przekazania książeczki. Ustaliłysmy z Nina, że tak to załatwimy, bo ja z zaskoczenia nie miąłam przygotowanej umowy a jesli taka sznasa się trafiła to szkoda było czasu na przedłużanie aklimatyzacji suni.

  2. Jesli Pchełka zostanie u nas do piątku zabieramy ją ze sobą na weekend. Jesli problem z wizyta mozemy z mezem pojechac dzisiaj ale dobrze by bylo gdyby ktos bardziej doswiadczony sie udal z nami. Mozna by wziac od razu Pchłę i pokazać jej walory na żywo ;) Po prostu zapewniamy transport na wizytę pod warunkiem że dzisiaj albo jutro po 20.
    \
    U Pchełki wszystko dobrze, jest bardzo spokojna i grzeczna, troche zdezorientowana tylkoma zmianami. Ładnie spała sama, zgodnie z zapewnieniami niny, wiec jestem dobrej mysli co do znoszenia samotnosci- to moja najwieksza obawa. Przesłodki suniek :)

×
×
  • Create New...