chilijka

Dla ścisłości. Nie bronię, żeby było jasne tego pseudohodowcy, ale nie każdy podmiot gospodarczy (działalność gospodarcza) podlega wpisowi do KRS. Jedynie do rejestru działalności gospodarczej. A tego w internecie nie sprawdzi się. Pozdrawiam.

Suńka karmiona jest cały czas Royalem weterynaryjnym, wiec składniki wszystkie powinny być. Faktycznie trzeba udać sie do veta. Pozdrówka

Witam. Mam pytanko. Moja babcia ma 8 miesięczną suczkę shih-tzu, której wypadły wszystkie mleczaki oprócz kiełków. Ale niestety siekaczy stałych nawet nie widać. Chodzi taka bidna szczerbata, a zębów ani śladu. Czy ktoś z was spotkał się z podobnym przypadkiem tak późnej wymiany ząbków? Pozdrawiam

Witam. Mam podobne pytanko. Czy ktoś ma namiary na dobrego fryzjera w Bydgoszczy? Pozdrawiam wszystkich yorko-fiołków.

Proszę spojrzeć ile ten allegrowicz sprzedał - ponad 5 tys. produktów. Na taka ilość zawsze znajdzie się pare niezadowolonych osób. Kupowałam smycz flexi u niego - nie mam zastrzeżeń. Pozdrowionka

Napisał [B]filonek_bezogonek[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=4653892#post4653892"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL] [SIZE=1]Z moich informacji i doswiadczenia wynika ze najczesciej te biale znaczenia "zanikaja" posród złotych włosów.[/SIZE] [SIZE=1]Te które sa w nadmiarze .... he he he ( nie bede konczyc)[/quote][/SIZE] [B]Cóż za wiedza! Porażająca![/B] [B]Po tej teorii spisku muszę poszukać w szafce mojego męża czarnego lakieru do paznokci, bo moja sunia nie dość że urodziła się w białych skarpetkach, to jeszcze dwa pazurki miała białe!!!!![/B] [B]A teraz o zgrozo nic nie widać!!![/B] [B]Włos złoty, pazurki czarne.[/B] [B]Nawet na rodzinie nie można polegać. Na pewno wieczorami mąż farbuje mi psa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/B]

Dobrej nocki

Gustowna, niegustowna - ale bardzo potrzebna. Sunia niedysponowana.

To są moje najsłodsze dwa aniołki. [IMG]http://i170.photobucket.com/albums/u259/chilijka/marzec2007020.jpg[/IMG]

A to Chilli - duża dziewczynka [IMG]http://i170.photobucket.com/albums/u259/chilijka/marzec2007007.jpg[/IMG] [IMG]http://i170.photobucket.com/albums/u259/chilijka/marzec2007006.jpg[/IMG]

Jeżeli była faktycznie obcinana to bardzo nieudolnie

:shake: [url=http://www.allegro.pl/item156376001_sliczna_sunia_yorkshire_terrier_york_yoreczek.html]Strona przedmiotu - Aukcje internetowe Allegro[/url]

[quote name='marta&maxio']Byliśmy z Maxiem dziś u weta bo mu w dolnej szczęce od środka wyrastają stałe kiełki... a te stare ani drgną :angryy: No i wet powiedział, że jak za dwa tygodnie nic sie nie zmieni (w sensie, że stare nie wypadną) to cza będzie usuwać pod narkozą :bigcry: ... Maxiorek akurat wtedy skończy 6 miesięcy... powiedzcie czy to konieczne? strasznie sie boje jak zniesie narkoze... może być dla niego niebezpieczne?[/quote] Martusiu, dzisiaj po dokładnych oględzinach wnętrza pychola mojej Chilli, ze smutkiem stwierdziłam, że najprawdopodobniej czeka nas to samo. :crazyeye: Dolne kiełki zaczęły wyrastać wewnątrz, a mleczaki trzymają się mocno i ani drgną. Może odwiedzimy weta razem. W kupie podobno raźniej.:placz: No chyba, że do tego czasu wypadną. Oby!!!:klacz:

Patrzyłam na tę fotkę dłuższy czas nie wiedząc właściwie o co chodzi. Jak ten babsztyl:mad: złapał tą biedną psinę. Normalnie nie wierzę własnym oczom!!! :crazyeye:

Anusiu, nie martw się na zapas. A już napewno nie białą plamką. Moja Chilli miała białe koniuszki łapek, które wybarwiły się na złoto w przeciągu 1-go miesiąca! A co do uszek to próbuj kleić, ale nic na siłę. Kleiłam uszki mojej małej z uporem maniaka gdy miała niecałe trzy miesiące i chciało stać tylko jedno,a drugie ni w ząb. Dałam sobie spokój, myśląc że taka jej uroda misia Uszatka. Chilli ma teraz 4 miesiące i kilka dni temu spróbowałam znowu. Dosłownie po pierwszej nocy w plasterkach uszko wstało i stoi sztywno cały czas. :lol: I tobie też życzę uszek do GÓRY !!!

[B]Witam wszystkich yorkomaniaków.[/B] :lol: Obserwuję forum już od dłuższego czasu i powiem szczerze, że jestem już chyba od niego uzależniona. Od miesiąca mieszkamy sobie z małą sunią - Chilli. Właśnie skończyła trzy miesiące i jest strasznie rozbrykana. Pozdrowionka.