Jump to content
Dogomania

karola4342

New members
  • Posts

    1
  • Joined

  • Last visited

karola4342's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Cześć ;) 3 dni temu moi rodzice wzięli od sąsiada 3-miesięczne szczenię - suczkę. Jest to najpospolitszy kundelek. Niestety mamy z nią ogromny problem. Psina jest tak wystraszona, że reaguje na każdy gest z naszej strony agresją. Nie działają smakołyki, spokojny, powolny głos i inne rzeczy, które wyczytałam w internecie. Moim zdaniem jest coraz gorzej. Schowała się w starej budzie i nie chce stamtąd wyjść. Mama próbowała wyciągnąć ją stamtąd siłą, jednak szczenię zaczęło warczeć i gryźć. Nie pomaga jedzenie, rozmawianie, nic. Wychodzi tylko, jak nas nie ma, gdy tylko ktoś pojawi się w zasięgu wzroku ucieka znowu do budy. Poprzedni właściciel nie zwracał na nią uwagi, nie mówił do niej, dawał jej tylko jedzenie, a jak chciała się pobawić to tupnął nogą, żeby ją wystraszyć. Już nie wiem co mam robić. Serce nam pęka, gdy widzimy, jak to maleństwo się boi. Szczeniak powinien być ciekawy świata, skory do zabawy, a nie tak wystraszony. Była także taka wystraszona u poprzedniego właściciela. Niektórzy mówią, żeby jej wcale nie ruszać, że musi się przyzwyczaić. Tylko, że jak nie ma nikogo na podwórku, to pies zwiedza, bawi się podrzuconymi przeze mnie zabawkami, je jedzonko, które dostała, a gdy tylko poczuje człowieka to warczy i się chowa. Może mieliście podobną sytuację? Jak byście sobie z tym poradzili? Nie chcę, żeby psinka wyrosła na wystraszonego, bojącego się ludzi psa.
×
×
  • Create New...