Jump to content
Dogomania

lizka121

Members
  • Posts

    190
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by lizka121

  1. Fajna Titka była, jak to czytam to czuję się jak w teatrze:evil_lol:, tylko nie chciałabym być na tej scenie:eviltong:

    W naszym domu jednocześnie pojawiły się ON i kot. Jako małe może i by się bawiły, tylko zabawa trwała dotąd, dopóki pies nie zaczynał szczekać i kotu było za głośno to odchodził. Pies że duży, kilka godzin dziennie mieszka w kojcu, mógłby może mniej ale kradnie jajka kurom. Zatem jak pies był zamknięty, to kot siadał przed kojcem i w sobie tylko znany sposób działał mu na nerwy, przeciągając się i wydając różne dziwnw dźwięki. Dziś mają po 7 lat i żyją jak pies z kotem:diabloti:, i do dziś nie wiem jak to jest że jeszcze żyją:evil_lol:.

  2. Każdy pies szuka miejsca w hierarchii, nawet nasz pudliszon. Ja też niestety jestem tą niżej, mimo, że karmię, sprzątam ,głaskam itp. Pies nie ugryzie, ale za to ma wszystko w nosie, jak np przywołanie.Mój TZ nic nie robi, a jest przewodnikiem \gdzie ta sprawiedliwość:p\
    Tak jak psy mają swe cechy tak i ludzie jedni mają mocną osobowość, inni nie.
    Nicol, bardzo Ci współczuję, że musisz się rozstać z przyjacielem. Bardzo trudna sytuacja dla Was wszystkich

    Ale na pocieszenie- my o słabszej osobowości doskonale się sprawdzamy jako właściciele kotów - z tymi dogaduję się świetnie;)

    psiakowi życzę jak najlepszego właściciela - mam nadzieję że oboje będą kiedyś szczęśliwi

  3. [quote name='Zosia4']U nas tylko się chmurzy.

    A tu Barry tarza się w "trawie" :

    [IMG]http://img365.imageshack.us/img365/1252/b5am5.jpg[/IMG][/quote]

    Zosiu, żebyś nie zapomniała jak trawka wygląda:evil_lol:, to Ci wstawię małego offa...
    Naprawdę robiłam przed chwilą zdjęcie. U nas za to pierwsze kwiaty około maja, bo ziemia mokra to i słońce nie może jej przegrzać
    ps. czy Bary ma białe skarpetki, bo wcześniej ich nie zauważyłam?


    [IMG]http://img381.imageshack.us/img381/2415/img7927hy7.jpg[/IMG]

    [IMG]http://img381.imageshack.us/img381/3185/img7928eg4.jpg[/IMG]

  4. [quote name='roz2']Chyba zostanie Kajtusiem. Kiedy używam tego imienia patrzy tak, jakby wreszcie ktoś go rozpoznał. A równocześnie szuka czegoś we mnie... To bardzo dziwne uczucie,

    Roz2 - znam ten wzrok, kiedyś przyjechał ze mną autobusem pies, wsiadł i wysiadł na tym samym przystanku co ja. Wcale nie był mi potrzebny drugi pies, wzięłam go tylko na przechowanie na podwórko. I tak sobie gadaliśmy tzn ja mówiłam różne psie imiona, jakie przyszły mi do głowy. Padło MAKS i pies spojrzał na mnie "tym właśnie wzrokiem". Po różnych bezskutecznych poszukiwaniach pies został. Minęło pół roku i znalazł się właściciel, spotkali się przypadkiem, na polach, fajnie było na to popatrzeć -pies nazywał się BAKS. A nasze rozstanie - takie mieszane uczucia, trochę radości, trochę żalu...
    ps \wcale nie mieszkał, tam gdzie wsiadł do autobusu\

  5. A ja wróciłam własnie od weta. Byliśmy obciąć pazury pudlicowi. I w ramach "sąsiedzkiej pomocy" proszę o radę. U mnie zwierzaki mogą dużo za dużo i zdaję sobie sprawe, że to po części moja wina. Obcięliśmy 2 pazury i wzajemne mocowanie psa,mnie i weta tylko się nasilało. Konkluzja- aby nie dostał zawału czynność przerwana, zalecenie - długie spacery po asfalcie!
    Powiedzcie proszę, że trafiłam na taki "egzemplarz", kota też mam z wadą - nie lubi ŻADNYCH wetów. Przepraszam za offa, ale musiałam to powiedzieć "swoim ludziom" - bo w domu to powiedzieli, że ja to tylko mogę mieć psa z drewna, bo go nie umiem wychować. Zosiu chyba będę u Ciebie brała lekcje:oops:, i może u Neris też, tylko nie wybijania szyb:evil_lol:, bo odsetek bezdomnych wzrośnie:cool1:

  6. Myślę, że sąsiad chciałby konfontacji z Barym, taki maczo czy jak to się pisze z niego, a co mu Zosiu będziesz żałować:diabloti:,

    A tak poważnie to głupota nadal króluje wśród narodu, później artykuły jak to agresywne psy krzywdzą biednych ludzi. Dobrze Zosiu, że myślisz głową, wielki szacunek. A Bary?, po prostu stracił już cierpliwość - jak to na niektórych płotach wisi " Dobry pies, ale ma słabe nerwy";)

  7. Śledziłam wątek jak Brail nie miał jeszcze nikogo , później wypatrzyliście go WY - WSPANIALI LUDZIE, dzięki takim ludziom świat jest lepszy, życzliwszy. Czemu tacy odchodzą stąd jako pierwsi?, może Tam też potrzeba bardziej tych lepszych? Tylko co mają zrobić ci, którzy zostali? Żyć nadal dla Nich!
    Edytko - szczere wyrazy współczucia, Bądź silna dla siebie, rodziny, psiaków oraz pokaż WłODKOWI, że potrafisz, a On na pewno nieraz Cię wesprze...

×
×
  • Create New...