Jump to content
Dogomania

Kićka

Members
  • Posts

    34
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Kićka

  1. medar to o której godzinie będzie materiał w Polsacie 12 września. Czy już coś wiesz na ten temat ?
  2. Czy wiadomo już coś kiedy będą nadane materiały realizowane przez Polsat, i ewentualnie inne stacje - miało być tvn ? Bo wszystko sie jakoś uciszyło. I czy ktos ( w domyśle osoby koordynujące sprawę) wiedzą coś na temat spraw prowadzących przez policję czy tez prokuraturę ?
  3. [quote name='coztego']Dzisiaj czytałam, że przewracanie się na grzbiet to u kota gest przyjaźni... :niewiem: [/quote] ja też tak słyszałam, a najlepiej żeby go wtedy smyrać po brzucholcu,.....
  4. [quote name='coztego']Mówisz, że da się pogodzić airedale'a z kotem? To superowo, bo już się obawiałam o moje przyszłe stado ;)[/quote] Tak bez najmniejszych problemów, wogóle to ja mam jakieś takie zwierzęta bezkonfliktowe, mam wrażenie że mojej terierce do buźka się smieje przez 4 lata na okrągło, i nawet jakbym jej przyprowadziła słonia i żyrafę to też by się cieszyła. Smutna była tylko raz jak załozyłam akwarium z rybkami i za diabła nie mogła zrozumieć dlaczego nie może pobawić sie z tym czymś co się rusza w środku (wrzuciła im piłeczkę do srodka i siedziała z nadzieją że wyleci z powrotem.)
  5. o widzę że tamat jak ulał pasuje do tego co się dzieje w moim domu, mam dwa psy, i kotkę z trzema maluśkimi kociętami - mają dwa tygodnie-. i 3 fretki. Wszystko zaczęło się 4 lata temu.Suka ( 4 lata) odkąd trafiła do mnie do domu a była wtedy szczenięciem bez problemu zaakceptowała kotka który wtedy też był rozmiarów ogryzka. Kotek wprawdzie fuczał prychał i kichał ale po kilku dniach mu przeszło i tak minęło 2 lata w pełnej zgodzie i harmonii, potem pojawiła się druga sunia - przybłęda mająca wtedy ok 6 lat- trochę się baliśmy z moim TŻ jak ona zareaguje na kota wiadomo relacje kot - pies nie zawsze są wzrowe, ale o dziwo nie było najmniejszych problemów z akceptacją domową, może to że błąkała się kilka dni na dworze doprowadziło do tego że była wdzięczna że ma wkońcu dom niezależnie od lokatorów w nim zamieszkujących. I tak minęły kolejne 2 lata. Dwa tygodnie temu przyszły na świat 3 cudaśne kocięta. Przyznam że wtedy mieliśmy nie lada zagwostkę jak zareagują psy na to coś małe piszczące, oraz czy kotka będzie broniła swojego "gniazda" nawet przed dobrze znanymi sobie domownikami... i kolejne zaskoczenie. Psy najchetniej same zajęły by się wychowywaniem kociąt, Obrazek jak z bajki koszyk w nich karmiąca kocia mamuśka trzy ogryzki i wielki łeb mojej suni (terier airedale) między nimi, mam wrażenie że jakby mogła to cała najchetniej ulokowała by sie w koszyku niestety gabaryty nie te. Tylko trzy frecioszki muszą być odizolowane od pokoju z małymi, bo niestety tu nie ma żartów i nawet nie w głowie nam próbować narazie bliższego poznania... ale do czasu...
  6. Słuchajcie a czy ktos wie, czy oprócz dzisiejszej GW ukazało sie coś o Ozzim?
  7. [quote name='softnet']Faktycznie moj blad za co Emira przepraszam. Odnosilem sie do wypowiedzi miniaga. Zaraz to poprawie. Nie wiem czy zauwazulas, ale akapit nizej napisalem zdanie: [I]Nie sugeruje, ze tak bylo, to tylko przyklad.[/I] Niestety - chcoc chyba przeczytalem wszystkie posty z watkow poswieconych Ozziemu to nie zauwazylem wypowiedzi, ze biegly wykluczyl mozliwosc wypadku samochodowego. Mozliwe, ze przeoczylem. Wiec prosze nie zarzucaj mi spekulowania, bo w moich wypowiedziach takiego albo nie ma, a jesli jest to zaznaczam, ze posluguje sie przykladem. Nie sadze tez, aby moj powyzszy post mogl byc wykorzystany jako linia obrony. Po pierwsze - tak tragiczne w skutkach wypadki komunikacyjne zawsze odnotowywane sa w policyjnych raportach ze wszelkimi szczegolami. Po drugie - jak juz napisalas - ta wersja zostala wykluczona przez bieglego. Po trzecie - gdyby sprawczyni nagle zmienila swoje zeznania, ze Ozzy zginal w wpadku samochodowym, to stracilaby ona resztki wiarygodnosci w oczach sadu. Pozdrawiam Tomek[/quote] o mozliwości "wypadku" było podane w temacie który został wykasowany, więc nie ma tam teraz wglądu. Nie zarzucam jak tak odebrałes to soreczki :chaos: , a wiesz oskarzony ktokolwiek by to nie był ma niestety mozliwość zmiany zeznań ilekroć mu się to spodoba, dla sądu i tak ważne będą dowody.
  8. [quote name='softnet']A ja dopowiem wprost to czego Ty nie dopowiedziales: obrazenia te mogly powstac np. na skutek wypadku komunikacyjnego. Sa one charakterystyczne dla ofiary wypadku, ktora jemu ulegla. Przy zalozeniu, ze auto zostalo doszczetnie rozbite podczas zderznia czolowego. Nie sugeruje, ze tak bylo, to tylko przyklad. Jak widac mozliwosci doznania takich obrazen ciala jest wiele i [B]NIE MA SENSU NA TEN TEMAT SPEKULOWAC[/B]. Od ustalenia i wydania opinii jak bylo naprawde sa biegli sadowi, a nie ktokolwiek tutaj na forum. Lacznie ze mna, z Toba czy z osobami bezposrednio zaangazowanymi w sprawe. Najwazniejsze rzeczy zostaly juz zrobione - zostaly zabezpieczone dowody, zostala przeprowadzona sekcja zwlok, sprawa zajely sie organa scigania. Nastepne etapy takie jak opracowywanie materialu dowodowego, sporzadzanie aktu oskarzenia i postawienie sprawcy(ow) przed sadem i ich ewentualne skazanie nalezy juz w kompetencji odpowienich wladz. W naszym interesie jest podkreslenie wysokiej szkodliwosci spolecznej tego czynu, by nikt nie umorzyl postepowania na ktorymkolwiek etapie (policja, prokuratura, sad). Pozdrawiam Tomek[/quote] [B]softnet[/B] źle użyłeś cytatu i "wcisnąłeś" wypowiedź nie w te usta co trzeba emir czegoś takiego nie napisał/a. Z tego co pamietam było juz tu napisane na forum że biegły z AR [B]wykluczył [/B]mozliwość wypadku samochodowego (mój kot wpadł kiedys pod samochód :-( i oprócz obrażeń wewnetrznych widziałam na własne oczy jak wyglądał na zewnątrz a obrażenia Ozzego na to nie wskazywały) . Więc tak jak sam zresztą napisałeś nie spekuluj bo może się okazać że nieumyslnie szykujesz komuś linię obrony...
  9. [quote name='miniaga']Medar to nie są przepychanki a jedynie próba uzyskania jasnej sytuacji co do okoliczności przedstawionych prze Was faktów. I jezeli zarzucono mi brak czytania ze zrozumieniem to proszę zacytować mi fragment z protokołu, który mówi z jaki rodzaj urazu doprowadził do szoku pourazowego. Też nie ma prawa o to pytać? Czy mamy prawo zadawac jakies pytania i wyrabiać sobie własny poglad na sprawę? Upewniwszy się że podano mi informacje pełne lub nie.[/quote] Miniaga no to chyba jest jasno napisane :"liczne, duże wylewy krwi w obrębie podskórza oraz mięśni szkieletowych z towarzyszącym im galaretowatym obrzękiem tkanki łącznej na grzbiecie w okolic łopatek i kości krzyżowej, mostku, obu kończyn tylnych oraz kończyny przedniej lewej." , "stwierdzono bardzo liczne i rozległe wylewy krwi tła urazowego, następowy wstrząs potraumatyczny oraz ostrą niewydolność serca. " czego tu nie rozumieć .... był bity po grzbiecie, okolicach łopatek, kości krzyżowej, mostku, łapach tylnich i jednej przedniej. wszystkie te obrażenia doprowadziły do wstrząsu i niewydolności serca. Przecież masz to napisane czarno na białym. Chyba że chodzi Ci o to że chcesz usłyszeć że zmarł po czwartm uderzeniu w lewą tylnią łapę......hm.... A możesz napisać dlaczego akurat tak bardzo Cię to interesuje po którym dokładnie urazie??...
  10. [quote name='medar']Po pierwsze nie Ania go znalazła, a Zuzia. Pies odszedł-zdechł-umarł, w wyniku obrażeń (traumatyczne przeżycie i niewydolność serca) , wiem , medyczne określenia , ale gdzie odrobina rozsądku? Pewnie Ania_W go skatowała , a pies wolał być pochowany w Lubinie (poczekał na uśpienie) , a nie Zabrzu. Ewentualnie Ania i Krzyś natychmiast po przekazaniu psa Agnieszce , zakatowali innego psa goldena z rakiem jąder i czekali na to że być może akurat A> wpadnie do głowy uspić tego co otrzymała. Hura.., mamy ofiarę .... Bez komentarza.[/quote] [B] :turn-l: medar - [/B] Holmes czy Rutkowski ?? Nie no ludziska, bez przesady nie doszukujmy się dziury w durszlaku..... Nikt Agnieszce nie zarzuca że spowodowała raka u Ozziego (wiadomo że był wczesniej), najwazniejsze było ustalenie czasu i przyczyny śmierci, a tym samym wykluczenie twierdzenia o uśpieniu psa.
  11. [quote name='czort']Pierwsze doniesienia mówiły, że sekcja wykazała liczne złamania, co nie pokrywa się z tym co teraz opublikowano. Pamiętam wątek, w którym ktoś o nicku, zdaje się, [B]Vetdoktor, pisał że był świadkiem[/B] [B]uśpienia psa[/B], że z jego wiedzy sekcja nie wykazała żadnych złamań i że to co może zostać wzięte za obrażenia, może być wynikiem zmian chorobowych. [B]Skoro w jednym miał racje, to kto wie co do reszty jego twierdzeń, może też ją ma. [/B] Sąd czy prokuratura na pewno zleci wykonanie ponownej sekcji, tak więc trzeba sie uzbroić w cierpliwość i czekać.[/quote] Skoro w jednym kłamał, to kto wie co do reszty jego stwierdzeń może też sobie wyssał z palca :cool1:
  12. Czy mógłby ktoś najlepiej wet "przetłumaczyć" wyniki sekcji na język "normalny" ogólnie wiem o co chodzi, ale co to ma znaczyć np "Rozstrzeń serca oraz zwyrodnienie miąższowe mięśnia sercowego, autolityczny rozkład płuc, wątroby oraz przewodu pokarmowego" i "... następowy wstrząs potraumatyczny oraz ostrą niewydolność serca"
  13. [quote name='medar']Jest duża szansa na materiał w TVN, po prostu czekali na konkretny dowód - a takim jest wynik sekcji. [URL="file:///C:/PROGRAM%20FILES/GADU-GADU/emots/1/wesoly.gif[/IMG]"][/URL][/quote] a czy konkretny program, czy ogólnie TVN, bo teraz nie wiem na co mam czychać.
  14. [quote name='GoniaP']Taka wzmianka pokawiła się dziś w Gazecie Wrocławskiej, str. 5, wyd. legnickie: " [B]Lawina doniesień?[/B] Dorota Dąbrowska, społeczny inspektor z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami złożyła wczoraj na policji zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Agnieszkę W. Zarzuca jej, że dopuściła do pobicia i uśmiercenia powierzonego pod jej opiekę psa Ozzy. Doniesienia zamierzają złożyć też instytucje zajmujące się ratowaniem zwierząt: fundacje Emir, Arka, Viva. O sprawie szerzej w jutrzejszej gazecie. (PEKA)".[/quote] I bardzo dobrze, ale lawina to by była jakby każdy z nas złozył osobno doniesienie wkońcu to obowiązek każdego obywatela :mad: ciekawe co by zrobili na Policji lub w prokuraturze jakby dostali paręset doniesień :czytaj: :hmmmm:
  15. [quote name='bartwood']Slyszalem ze maja byc podane wyniki sekcji zwlok ozziego jako dokument czy ktos wie gdzie sa?????[/quote] mają być popołudniu w "Dalszych losach sprawy Ozziego"
  16. [quote name='Cavisia']Dobrze, że wyniki sekcji zostaną podane do wiadomości. Skończą się spekulacje na temat przyczyny śmierci. Boję się tylko, jak chyba każdy tutaj, co tam jest . Ps. zauważyliście, że od czasu jak są już znane wyniki sekcji, to skończyły się występy trolli różnego rodzaju?[/quote] tak to prawda trolle nas chyba opuściły. Natomiast ja chciałam dodać że ilekroć ukazał się artykuł o Ozzym w SE to nie omieszkałam w komentarzach napisać nie raz co sądzę o profesjonaliźmie i obiektywiźmie autora tekstu, niestety moje komentarze z reguły nie były publikowane (ciekawe dlaczego :cool1: ) oprócz jedego który to natomiast został przez redakcję mocno okrojony więc i tak nawet z mojego prywatnego tekstu zrobili to co było im wygodne.
  17. [B]bartwood[/B] pisałeś o ile się nie mylę że pochodzisz z Lubina. Czy możesz napisać jakie nastroje panują w Lubinie miedzy ludźmi po opublikowaniu sprawy Ozziego ? Czy ktoś cos mówi , czy wyrażają swoje opinie itd. O ile oczywiście możesz to obiektywnie stwierdzić i jest na to miejsce tutaj. dzięki.
  18. [quote name='Fixatywa']Mysle ze duza role mimo wszystko mogly by tu odegrac media. Jakas Uwaga czy Interwencja.[/quote] I pewnie sobie teraz plują w brodę, podeszli do tematu tak jak SE "histeria nad starym uśpionym psem"....... Brak słów.
  19. Słuchajcie ale trzeba chyba wziąść pod uwagę że sprawa Ozziego jest bardzo nagłośniona, wiem że sądy są (powinny) być niezawisłe ale takie nagłosnianie sprawy dużo daje, i odnoszę wrażenie że czasem ma to wpływ na wyrok sądów.
  20. [quote name='yokaz']Byliście na [URL="http://www.monia-o-ozzym.blogownik.pl/"]http://www.monia-o-ozzym.blogownik.pl/[/URL] ??? przeczytać uważnie...[/quote] byłam i co??...... nic tam poza tym co tu piszą niema .... o co Ci chodzi??
  21. A czy przyjmując że weterynarz uspił psa (tak gdybam bo nie znam wyników) to on też może mieć jakieś nieprzjemności przy tej sprawie ?? a jeżeli wyjdzie (lub wyszło) że pies nie został uśpiony, to wtedy by znaczyło że wet skłamał wydając zaświadczenie o uśpieniu i czy wtedy też jemu coś za to grozi ?? I jeżeli tak to czy przy okazji tej sprawy, czy też trzeba byłoby rozpoczynać jakąś nową sprawę ? Mam nadzieje że nie namieszałam, ale chyba wiecie o co mi chodzi.
  22. o rany nie moge go otworzyć w pdf-ie i nic nie dam rady przeczytać.....
  23. Chciałam zapytać czy ze strony Ozziego czyli dogomanii jest wynajęty jakiś prawnik ?? O ile mozna udzielic takiej informacji pozdrawiam
  24. [quote name='medar']Witam, wszystkie informacje miały się ukazywać w wątku informacyjnym ( '" Dalsze losy sprawy Ozz'yego") [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=29900&page=6&highlight=Dalsze+losy"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=29900&page=6&highlight=Dalsze+losy[/URL] i jak wiecie wątek ten jest zablokowany. " [COLOR=#ff0000][B]Wątek pozostanie do dyspozycji osób zaangażowanych w sprawę i wszelkie informacje w sprawie Ozzy'ego będą się tu pojawiać. [/B] [B]Mod"[/B] [/COLOR] [COLOR=black][B]Niestety, moderator nieobecny i czekamy na jego pojawienie się.[/B][/COLOR][/quote] Medar, czekanie na pojawienie się moda coztego,w temacie informacyjnym, miało na celu umieszczenie linków do prasy??
×
×
  • Create New...