Jump to content
Dogomania

Ania_w

Members
  • Posts

    781
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Ania_w

  1. [quote name='psiama']A ja myślałam, że ja mam koty miziaki :eviltong:. O nie - Rudziol to jest król miziania :multi:[/quote] dokładnie. Moje obydwie koty razem nie są w połowie tak miziaste jak Rudzielec. On jest cudowny, a i szkielet jego jest coraz mniej wyczuwalny;)
  2. jest jeszcze trzeci filmik [url=http://picasaweb.google.pl/fundacja.szara.przystan/Rudzik#5329686191086805874]Picasa Web Albums - Szara Przystań - Rudzik[/url]
  3. od tego co pisałam w sobotę nie zmieniło sie wiele :roll: no moze Rudzik stal sie troche szerszy, troche bardziej zabawowy. A poza tym zakochałam sie w nim po uszy wiec mój obiektywizm szlag trafił :loveu:\ Dzisiaj byliśmy u Formicy wiec mam nadzieje, ze coś skrobnie o Rudziki i w wolnej chwili wrzuci filmiki z Rudzikiem w roli głównej (przy moim obecnym łączu 3 dni bym wrzucała)
  4. wieści z Rudzikowego frontu.. zaniepokojona dzisiejszą "sennością" Rudzika odwiedziliśmy Formicę. Prawdopodobnie to tylko moje przewrażliwienie - do czego Kasia jest już przyzwyczajona ;) Tak czy siak Rudzik zaliczył dokładny przegląd, został mu zaaplikowany kolejny antybiotyk (wczoraj skończył nam sie synergal), krople na świerzba (uszy). Oczka ma juz coraz lepsze, i kropimy je już tylko 3 razy dziennie, nadal kilkakrotnie w ciągu dnia przemywamy świetlikiem. Dużo mniej furkoczy. Uszka też zdecydowanie lepsze. Kąpiel zniósł bardzo dzielnie - od razu po niej został zapakowany ze mną do łóżka i wprowadził ogromny zamęt wsród moich kotów bo od kiedy kołdra mruczy??:lol: Pewnie koniec konców wymysliły, ze to ja opanowałam tą sztukę:lol: Apetyt nadal ma ogromny. Codziennie gotuje dwie piersi z kurczaka i jedną zjada Rudzik, drugą moje kociska na pół, Megan dostaje wywar do karmy a ja.... garnek do umycia :roll: Do picia dostaje tez dwa razy dziennie RC Convalescense - uwielbia go, suchego RC też chetnie zjada.
  5. a apetyt ma za dziesięciu [IMG]http://1.1.1.1/bmi/forum.miau.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG] myślę, że szybciutko dojdzie do formy..
  6. no i zapomniałam jeszcze wrzucić filmiki - to co słychać to nie żaden remont u sąsiadów tylko jego mruczenie :wink: [url=http://w360.wrzuta.pl/film/52v2gnMWSIP/rudzik_cz.1]Wrzuta.pl - Rudzik cz.1[/url] [url=http://w360.wrzuta.pl/film/36d2sAGJJn5/rudzik_cz._2]Wrzuta.pl - Rudzik cz. 2[/url]
  7. Rudzik :wink: to faktycznie kupka nieszczęścia. Wychudzony, z zaropiałymi oczkami, smarkający, z brakami futerka na brzuszku i tylniej lewej łapce, z ogromnym serduszkiem pełnym miłości do człowieka. Rudzik uwielbia człowieka, dzisiaj/jutro przekonamy się jak jest z miłością do innych zwierząt (dwie osobiste kotki i pies). Panie i Panowie oto Rudzik :wink: [img]http://img17.imageshack.us/img17/8683/img0769x.jpg[/img] [img]http://img145.imageshack.us/img145/5206/img0772n.jpg[/img] [img]http://img242.imageshack.us/img242/7862/img0773.jpg[/img] [img]http://img25.imageshack.us/img25/7825/img0781o.jpg[/img] [img]http://img25.imageshack.us/img25/2759/img0785u.jpg[/img] [img]http://img90.imageshack.us/img90/816/img0786g.jpg[/img]
  8. [CENTER][B]Fundacja poszukuje wolontariuszy, którzy chcieliby pełnić funkcję domu tymczasowego dla psów lub kotów. Nie raz by uratować życie zwierzakowi wystarczy odrobina dobrej woli i kawałek miejsca w łazience. Osoby zainteresowane tą lub jakąkolwiek inną formą pomocy prosimy o kontakt : [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] z dopiskiem „pomoc” [/B][/CENTER]
  9. [CENTER][B]Fundacja Pomocy Zwierzętom Bezdomnym Szara Przystań poszukuje wolontariuszy do wykonania i aktualizacji witryny www. Robocza strona znajduje się pod adresem [URL="http://www.szara-przystan.pl"]Fundacja Szara Przysta - Strona Gwna[/URL][/B] [/CENTER]
  10. jeszcze nie został sprawdzony, podejdę z nim do lecznicy. Radar to prawdziwy wulkan energii tak więc koło 14.00 idę z towarzystwem do lasu. :evil_lol:
  11. Gacek, Frodo, Cudaczek a ostatecznie Radarek:evil_lol: to prawdziwy wulkan energii. Ciotka Halbina z uporem robiła zdjecia, ja poszłam na łatwizne i zrobiłam filmik. W rolach głównych: Radarek, Piorunek i Leoś (podopieczni Fundacji), w pozostałych rolach: Halbinowa Inka i moja osobista Megan. Koty póki co siedzą w łazience;) [URL="http://www.wrzuta.pl/film/mThN4l1k52/"]Wrzuta.pl - Megan i spółka...[/URL]
  12. tej = Arisowej sytuacji :lol: że znalazł u Was swoje miejsce :lol:
  13. [quote name='scarlet']co tu taka cisza :angryy::mad: jedzie do zabrza czy nie jedzie :/[/quote] jest już w Zabrzu - przed chwilą Formica dała mi znać, że to cudo czeka na mnie u niej w lecznicy. I jak tu teraz do 16.00 wysiedzieć w pracy?;)
  14. [quote name='Emiś']Też nie chcę go oddawać do schroniska, tylko, że jeśli nie znajdzie się BARDZO szybko ds, lub chociaż dt albo dawny właściciel, to nie będzie co z nim zrobić...[/quote] no to tymczas od jutra już jest - maluch jest cudowny:loveu:
  15. Edyta, słowo "dziekuję" w tej sytuacji brzmi za banalnie...:loveu:
  16. jedź koniecznie i ucałuj go ode mnie prosto w nos:) mimo, że już calkowicie o mnie zapomniał skubaniec:loveu: PS o ogromnej ilości fotek nawet nie wspomnę przecież dobrze wiesz;)
  17. Edyta, brak mi słów... a samo dziekuje to zdecydowanie brzmi za banalnie..
  18. Aris już w swoim domku. Nie dało się nie zauważyć, ze od razu poczuł się jak u siebie :multi: Lepszego prezentu nie mógł dostać, nawet się nie obejrzał za mną jak wychodziłam.
  19. według googlowskich map dojazd do Ciebie powinien nam zająć ok 45 minut, tak więc powinnyśmy być ok 13.00 u Ciebie. Rozmawiałam z Kasią, pojedziemy jej samochodem więc spokojnie możesz się z nami zabrać. PS jak możesz weź aparat fotograficzny..:shake:
  20. według googlowskich map dojazd do Ciebie powinien nam zająć ok 45 minut, tak więc powinnyśmy być ok 13.00 u Ciebie. Rozmawiałam z Kasią, pojedziemy jej samochodem więc spokojnie możesz się z nami zabrać.
  21. Dziewczynka przeszła zabieg bez najmniejszych komplikacji:multi:
  22. Apetyt Aris ma, chociaż nawet w połowie nie dorównuje mojej pochłaniającej wszystko w każdych ilościach Megan ;). Aris najchętniej je z miski... trzymanej w ręku, od biedy może stać na podłodze ale człowiek powinien być obok bo jeżeli ma do wyboru człowieka a miskę wybierze bliskość człowieka:loveu: Edyta nawet nie potrafisz sobie wyobrazić, jak bardzo się cieszę, że Aris jedzie do Was ale z drugiej strony smutno, że nie będzie już obok tego wąskiego dzioba wpychanego pod rękę aby głaskać i głaskać i głaskać.... Co do przyjazdu to mamy parę wersji: 1) sobota - wsiadamy do auta ja, Kasia, Aris i Megan i jesteśmy na miejscu ok.13.30 2) sobota - wsiada do auta Kasia z Piotrem i sami zawoża Arisa i są na miejscu ok 16.00 3) niedziela - wsiadamy do auta ja, Kasia, Aris i Megan i jesteśmy na miejscu ok 17.00 oczywiscie każda wersja zawiera zapas piłeczek dla Arisa które uwielbia;)
×
×
  • Create New...