jorge30

Witam!! Dziękuję ZPR za wklejenie informacji o uciekinierze. Jest to pies mojej koleżanki z pracy i pisze tu by poinformować że pies właśnie się odnalazł. Wszystkim którzy pomogli dziękuję w imieniu koleżanki. Pozdrawiam.

[quote name='gosia_piotr_k']Do grona ogaromaniaków 22.03.2007 dołączyła Weronika :lol: Pozdrawiamy serdecznie całą rodzinką [IMG]http://www.szarotka.net/Weronika/razem.jpg[/IMG] PS. Ogromne dzięki dla [B]KUMPELki [/B]za nieocenione rady jak przygotować Largo na przybycie nowego członka rodziny!!![/quote] bardzo się cieszymy!! Życzymy Wam wiele szczęścia i także tego by Largo obdarzył małą Weronikę taką miłością, jak Kumpel nasze dzieci. Wielkie gratulacje!! PS. Wieczorem pijemy pępkowe ;-)

[quote name='Hania'] [IMG]http://img251.imageshack.us/img251/655/pikimv2.jpg[/IMG][/quote] Nie no Gawra jest super. Rozumiem że tą brudną potrafi tak wymamłać że wygląda potem jak super nówka nie śmigana, ale.... jak z tego jajca zrobiła tak idealnie okrągłą piłkę? :diabloti:

Dzień dobry, czy jest Żmiłka? [IMG]http://msu.republika.pl/images/258.jpg[/IMG] Dobrze poczekamy [IMG]http://msu.republika.pl/images/259.jpg[/IMG] Dla zabicia czasu zmiękczę jej serce serenadą [IMG]http://msu.republika.pl/images/300.jpg[/IMG] Chyba już mnie nie kocha ;-( pójdę się upić. [IMG]http://msu.republika.pl/images/301.jpg[/IMG] jak serenady nie pomogły to wezmę na litość - wyć mi się chce. [IMG]http://msu.republika.pl/images/302.jpg[/IMG] Jeśli nie chcesz ode mnie różyczki to weź przynajmniej od Gabrysi piórko.

[IMG]http://img62.imageshack.us/img62/3315/usgmikiqj7.jpg[/IMG] No więc my tego z Kummmmpelll:drink1:kiem sie cieszym bardzo :drinking:no i się cieszyć będziem długo :BIG: A bo doszlimy do wniosku że wytrzeźwieć i odkacować się zdążymy. Bo. Kumpel sie mnie pytał jako już ojca doświadczonego co to są za cyferki tam po prawej u góry. to mu mówie że daty - pierwsza to data którą lekarz wprowadza z palca do maszynerii i jest to data badania a drugą liczy maszyna i jest to spodziewana data porodu..... ....zaraz zaraz, to mamy czas!!!!!! Będziem pić do 15 stycznia 2037 roku, no moze dwa dni krócej bo trza wytrzeźwieć i odkacować sie i oporządzić i z kwiatkami do Żmiłeczki przyjechać...chyba się nie spóźnimy co?? A tak już poza żartami i na poważnie, dowiedziałem się o "kulkach" będąc za kierownicą....:evil_lol: dojechałem :diabloti: Kumpla wyściskałem i bardzo się cieszymy i już byśmy chcieli by maleństwa były ale to jeszcze trochę potrwa. A jak moje dzieci się cieszą!! W przedszkolu u Gabi nie dosć że wszyscy już wiedzą od dawna że ma ogara Kumpla to teraz juzwiedzaze ten ogar Kumpel ma żonęŻmiłkę i razem będą mieć dzieci - małe ogarki - ot dziecięca radość ;) ,a Franio? ten wystarczy że codziennie jest wymiziany przez Kumpla....albo odwrotnie??:roll: :loveu: Kumpel zapowiedział ze jeżeli Żmiłka zażyczy sobie świeżego dziczka, albo cokolwiek to on z chęciasięzaraz skoczy choćby było to i zaraz :D Pozdrawiamy.

[quote name='Hania']Przekażę Hultajowi wirtualne kosteczki. Ciekawe co na nie powie :evil_lol:[/quote] Kumpel dostał najpierw prawdziwą - tak wielką że do dziś jej nie opanował, a te wirtualne w takim razie poczekają w zamrazalniku :evil_lol:

:multi: :multi: :multi: Kumpel przyniósł szczęście Żmiłce w Krakowie, a Żmiłka Kumplowi teraz w Katowicach - jak zgodne małżeństwo - jedno drugie ... popycha do sukcesów ;) Dziękujemy :loveu:

"We are the Champion, my friends" :loveu:

[IMG]http://msu.republika.pl/images/257.jpg[/IMG] Franio: - Nie martw się stary, jeszcze się zobaczysz ze Żmiłką :lol:

[quote name='Żaneta'] myślę że się jakoś dogadamy:p (ale zdjęcia będą musiały do mnie później jakoś wrócić), Kasiu orientujesz się możę ile czasu potrzeba żeby dojechać pociągiem z Wrocławia do Wałbrzycha?[/quote] No pewnie że wrócą. Pozdrawiam

[quote name='Żaneta']mam też inne zdjęcia Jantara,Juty i jeszcze naszej wcześniejszej Gawry wszystkie Ogarusy:p ,ale niestety są to zdjęcia robione zwykłym aparatem- mam też Sójke z Gończaków i chyba kilka innych ogarów,niestety nie mam skanera a wszystko typowe zdjęcia:razz: pozdrowionka dla Kumpla:loveu: p.s. wybiera się ktoś w tym roku na klubówke do Wałbrzycha? bo ja chyba wpadnę ale bez psiaków[/quote] Musimy sie dogadać ;) Ty masz zdjecia Ja mam całkiem sprawny skaner i umiejętności...ponoć :cool3: No i oczywiśce na klubówkę sie wybieram z moim ogierem :diabloti:

[quote name='Żaneta'][URL="http://img96.imageshack.us/my.php?image=jantarre3.png"][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/9800/jantarre3.th.png[/IMG][/URL] Jantar Ogarusy(zdjęcie z psów myśliwskich autorstwa Hanii) dla [B]Dogajki,[/B] możę ktoś ma lepsze? [URL="http://img243.imageshack.us/my.php?image=miglancyg5.png"][IMG]http://img243.imageshack.us/img243/4946/miglancyg5.th.png[/IMG][/URL] a to moje dzieciństwo tu już 14 letni Miglanc podobno miał papiery ,ostatnie jego miesiąće, uparty dzikarz którego to dziś wspominają myśliwi, mądry i inteligetny pies, siatki i ogrodzenia siatkowa rozpracowywał i roplątywał zębami ,dlatego później ich(zębów wiele nie miał):evil_lol: sam wracał po polowaniach do domu, uparty żadnemu dzikowi nie odpuścił i kochany wierny przyjacielale tylko nasz i znanych mu myśliwych nie ufał obcym:cool1: p.s. przepraszam za jakość[/quote] Witaj Żanetko Szkoda że masz tylo to zdjecie Jantara a nie więcej, ale... jakie szczęście że masz to zdjecie :loveu: - szukam już bardzo długo jakiegokolwiek śladu wizualnego Jantara - wreszcie mam okazję go zobaczyć. Pozdrawiam.

[quote] [B]Jorge[/B] osądzasz plotki i domysły Sabiny, a jak sie ustosunkujesz do świadomego wprowadzania czytelnika w błąd przez ciebie??? Dla mnie pół roku nijak ma się do "prawie roku". [/quote] Na spokojnie - już wczesniej napisałem że jest to [B]prosta wyliczanka przyczynowoskutkowa[/B] a nie pogrózki pouczenia czy posądzenia. Słowo "prawie" do roku ma sie tak samo jak słowo "przeszło" :cool3: po trzecie skoro juz jesteśmy przy WYLICZANCE PRZYCZYNOWOSKUTKOWEJ - zaznaczę że ja chciałem tego raczej uniknąc - ale własnie ostatnimi postami spowodowałyście zapewne lawinę poszukiwań miotów które nastepowały po sobie w okresie krótszym niz 9-ciomiesięcznym, w ktorych było wiele sztuk szczeniąt. Zastanowiłyście się ile osób będzie Wam wdziecznych?? Pewnie nie. Chciałyście przywalic mi a przywaliłyście wszystkim. Nie pozostaje mi nic innego jak bić wam Brawo i kłaniać się z daleka. pozdrawiam.

Jednak "prawie" - ale prawie robi wielką róznicę ;) Myślę, że jest to jednak odpowiedni moment by postawić już kropkę kończącą zdanie. PS. Bea - Czy mogę tą słodką Dunię wrzucić....na pulpit??

[quote name='Sabina1']Spokojnie i rzeczowo wyjasniła mi to juz Bea i starczyło. Ja zadałam pytanie publicznie , bez domysłów, a juz na pewno bez plotek za plecami. Pouczki o niesnaskach i grożby o kłopotach - zupełnie niepotrzebne. Również pozdrawiam.[/quote] Żadne pouczki czy groźby - poprostu przedstawiony w prosty sposób łańcuszek przyczynowo-skutokowy. Ale jesli odebrałas to jako groźby to ... przepraszam :] Tajga, Dusiołek i Dunia....super no i to zdjecie.....powala na kolana :) [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images20.fotosik.pl/43/77f47623b82bfd04.jpg[/IMG][/URL]

[quote name='dogaja'] [I]Cześć Joga![/I] [I]Moja Gaja (tak naprawdę Juta z Beskidzkich Wysp) jest starszą o jedną cieczkę rodzoną siostrą Kumpla (po obojgu rodzicach).[/I] [quote name='Sabina1']Czy pisząc starsz o jedna ciczkę, masz na myślito, co ja na pewno źle rozumiem ? Że suka była kryta ciczka po cieczce?[/quote][/quote] Nie ma w tym nic co możnaby źle rozumieć. Juta jest starsza o jedną cieczke która w tym przypadku równa się prawie rok różnicy. Poza tym pierwszy miot po Jumie i Jantarze był....niezwykle nieliczny przez co nie stanowił dla Jumy prawie żadnego obciążenia, stąd ponowne krycie cieczka po cieczce. Domysły i plotki nie są dobre i prowadzą do ogólnie pojętych kłopotów i niesnasek wśród najlepszych nawet przyjaciół - lepsze jest sprawdzenie faktów ;-) Powróćmy lepiej do podziwiania piesków a Hania naprawdę wstawiła zdjęcia pieknych ogórków - a szczeniory do tego mają to coś słodkiego w sobie.... As-Dur - ma piękną mordę i spojrzenie własnie w tej tonacji - mocna dostojna z nutką romantycznej tęsknoty :D Serdecznie pozdrawiam.

Gratuluję Samograjko, albo raczej..Żmiłeczko!! Dzielnie się spisałyście i macie CHPL - BRAWO!! Przy okazji widzę że Żmiłeczka ma w ten sam dzień urodzinki co Kumpel - 12 lutego. Mnie już nie dziwi że Żmiłka z Kumplem polubili się od pierwszego spotkania w Krakowie ;-) Pozdrawiamy!!

Ornitolog- żadnych żaluzji w tym nie było oprócz tej, że znam jednego pana Ogórka, który chodzi pod krawatem i z zamiłowania jest właśnie ornitologiem. Potrafi nawet rzucić sie w toń stawu za kaczorem :] CD.Laptop: Klawiatury maja trzy typy złącza: AT, PS/2 i USB. W laptopie nie ma co liczyć na złacze AT (stary typ i duuuże złącze - okrągłe z pięcioma bodajze bolcami w półkolu. PS/2 to małe okrągłe złącze z sześcioma bolcami poukładanymi po dwa (dwa z lewej, dwa z prawej, dwa u góry) a po środku tych bolców taki kwadratowy dzyndzel zabezpieczający przed złym połączeniem. USB to płaska - prostokątna wtyczka wielkości ok 1cm na 3~4mm.... [IMG]http://msu.republika.pl/images/lacza.bmp[/IMG] ...sorry za rysunki ale robiłem na szybko :]

[quote name='Sabina1'] [FONT=Garamond]Wiem, ze bez tej litery sie ciężko czyta, ale musiałabym oddać laptop do serwisu(jest jeszcze na warancji i zięć nie chce tknąć), a jak wtedy wejdę na doo ? Muszę codziennie :oops: [/FONT][/quote] przepraszam że w galerii Samograjowej pcham się z poradami informatycznymi..... Każdy laptop ma wejscie "PS/2" i/lub "USB", do których mozna podpiąc zewnętrzną myszkę i klawiaturę. W ten sposób można wyeliminować wadę klawiatury a i nie rozstawać się z Dogo. Klawiatura zewnętrzna to naprawdę niewielki koszt, a w dobrym sklepie komputerowym nawet dobiorą odpowiednią i pokażą co gdzie podpiąć ;) Co do mariaży chińsko - polskich.... a co z róznicami kulturowymi, z doświadczenia wiem, że takie związki są...trudne :] Prawdę powiedziawszy jednak jestem ciekawy na co ogar grzywiasty będzie polował - moze będzie...ornitologiem?? ;)

Bardzo nam przykro z powodu Bajanka :( Był jednym z pierwszych Ogarów tych już prawie dorosłych (wtedy), które poznaliśmy, my mieliśmy dopiero 5~6 miesięcznego szczeniora - bosko się bawiły... Teraz Bajan udał sie do przyjaciół w inny wymiar - to będzie napewno udana przygoda ;)

[quote name='"Sabina1"']uważam, za niebezpieczną przesadę pozwalanie psu na lizanie niemowlęcia po twarzy.[/quote] Może na zdjęciu nie widać tego dokładnie, ale...Kumpel nie liże, a posługuje się swoim głównym zmysłem - węchem. Na lizanie po twarzy nie pozwolilibyśmy, do tej pory polizał tylko rączkę i pupę - na więcej ma zakaz.

[IMG]http://msu.republika.pl/images/254.jpg[/IMG] Witamy!! Przesyłamy "widokówkę" z przywitania Franka w domu przez Kumpelka. Na początku troszkę nerwowo bo rwał sie do lizania, obwąchiwania i całowania a ...jednak różnica wagi jest zdecydowanie za duża...ale już po kilku chwilach.... ....czy to jest miłośc czy to jest..kochanie. Właśnie kończymy pierwszy tydzień życia!!

Tych franciszków to było..... Francesco A. Muzzarelli Francesco Antonio Fasani Francesco Borgero Francesco Borgia Francesco Caracciolo Francesco Cascio Francesco Chiesa Francesco Coll Francesco da Napoli Francesco da Siena Francesco d'Assisi Francesco de Geronimo Francesco di Paola Francesco di Sales Francesco Diaz Francesco Do Van Chieu Francesco Drzewiecki Francesco Faŕ di Bruno Francesco Fogolla Francesco Gil de Federich Francesco Kurobioye Francesco Majone Francesco Maria Castelli Francesco Maria da Caporosso Francesco Maria Trevisol Francesco Mottola Francesco Olimpio Francesco Palau y Quer Francesco Paleari Francesco Paolo Gravina Francesco Patrizi da Siena Francesco Pitocchi Francesco Régis Clet Francesco Saverio Francesco Saverio Maria Bianchi Francesco Saverio Maria Petagna Francesco Serrano Francesco Shoyemon Francesco Solano Francesco Spinelli Francesco Zirano Francis Xavier Seelos ...a to tylko panowie, pań Franciszek też troche było - kto ich zna?? Dogajku - dziękujemy za prezencik, ale nigdy nie blogowaliśmy, tatus nie wie co to blog, ale moze synus kiedys pobloguje ;-)

Miałaś.... ......masz wspaniałego ojca, on jest w Tobie, w twojej pamięci, on tam wiecznie trwa. [*]

Franciszek Salezy - patron pisarzy, poetów i dziennikarzy Franciszek Xawery - patron misji katolickich Franciszek z Asyżu - patron ekologów i Zakonu Braci Mniejszych który to z nich ma być patronem mojego Frania?? Jeżeli juz sieuświadomiłem to oczywisćie Franciszek z Asyzu - założyciel zakonu Franciszkanów (nie mówie o odłamach tylko o źródłach, więc chyba bardziej powinienem mówić o Zakonie Braci Mniejszych) i patron ekologów czyli tych którzy kochają przyrodę w całej jej okazałosci. Ale takze Franciszek Salezy - patron pisarzy, poetów...dziennikarzy - gdyz aby być wrażliwym trzeba być...artystą. Czas tylko pokaże czy Franciszek Ksawery okaże sieteż patronem mego Franka gdy być moze kiedyś wybierze sobie misję do spełnienia i bedzie ja wypełniał (niekoniecznie katolicką stricte) Mam dziś wieczór na pisanie o moich dzieciach :) Rozważania o patronach pociągnęły za sobą myśli o celach jakie sobie postawiłem mając na uwadze przyszłośc własnego potomstwa. Zadałem sobie pytanie - jakie mają być - odpowiedź jest jedna - pełne szacunku i miłości do drugiej istoty. To z pozoru tak mało, ale jest to naprawdę ważne. Chciałbym takze, aby miały dusze artysty - bo tylko wtedy będą mogły dostrzec i zrozumieć wszystko to - czego istnienia inni ludzie sobie nawet nie uświadamiają. Chciałbym by dusze im grały pieśniami pochwalnymi jak chóry w oratoriach Bacha czy pasji Haendla - by mieli mozliwie jak najwięcej człowieka w..człowieku. To wielkie wyzwanie dla mnie i Madzi. A zawód?? - to błachostka, którą sobie same wybiorą po uprzednim poznaniu i posmakowaniu wszystkiego czego zdołamy im dostarczyć.