Jump to content
Dogomania

Tutami

Members
  • Posts

    315
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Tutami

  1. Cha cha jak ja bym miała tak bliska jak ty to też bym dojeżdżała.Ale ponad 400 w jadną stronę to ciut ciężko co dzię jażdzić o kosztach paliwa nie wspomnę:crazyeye: :-o
  2. Sabra no niestety Polska żeczywistość! Ja rozumien że może się hodowcy zdażyć czasem jakiś lewy miot choć nie powinien ,ale jak się ma kilka suk i samca który jest wręcz prestidigitatorem w przedostawaniu się do suki z cieczką to czasem ciężko wszystkich upilnować no i cóż zdarzy sie trudno.Ale zauważ ile z tych podhalanów nie wyrośnie na podhalana. Dwalata twmu przyszedł do mnie facet który chciał żebym mu poradziła jak zrobić KW jego podhalance,jak zobaczyłam sukę to odpadłam.Sunia miała napewno część podhalańckich genów ale czyja była reszta to sie można tylko zastanawiać.Suka w dośc spore piaskowożółte łaty o głowie bardziej przypominającej goldrna i cieniutkiej kości a do tego zdecydowanie za mała.Pan się obraził jak powiedziałam że to krzuyżówka i nie ma po co robić KW,bo on widział matkę i to napewno jest podhalanka. Druga rzecz to takie klepanie szczeniąków bez ładu i składu a jak się nie sprzeda to do lasu jak misia.:-( :angryy:
  3. Moja Linda Alias "krutkie syrki":cool3: czyli clumber rano na łuzio i mycie dziuba a przy tym łapką objąć szyjkę zeby się kołdrą nie nakryli:cool3: Jak widzi że wstaję to pod drzwi d czekamy grzeczniutko wychodzę z sypialni to Linda leci do drzwi łazienki i zaraz potem do wejściowych i czeka ...aż jej największego kumpla wypuszczę jak Rubi króry za nic nie chce zrezygnować ze spania w łazience już w sieni to wtedy jedno krutkie pac łapą w drzwi bo panienka do klamki nie sięgnie a tak to jak ja nie otworze to kumpel wypuści:cool3: Taka cwaniara:evil_lol: A jak jednak zdążymy się schować z głową pod kołdrę to przecież wystają stópki do umycia:diabloti: i śpij tu człowieku.:razz: Co do żarcia to jak mi się zdaży jeść w ogrodzie ty mam rzadek siedzący wg wzrostu i ślepka wędrują tam gdzie łapka z zerełkiem:evil_lol:
  4. Wiesz może go tak odrazu nie bij:cool3: No niestety tak jak i ludzie różnie reagują na antybiotyki tak i psy również. Wiesz może on poprostu tak reaguje na dany lek ale wet powinien to sprawdzić.A na co on dostaje te antybiotyki bo może tu jest przysłowiowy Pies pogrzebany?
  5. A jak jest teraz wporządku? Czasemtak psy reagują na mocne leki ale ryzyko błędu oczywiście istnieje,a dzwoniłaś do weta?
  6. No byle nie były tak mocne jak u tatusia bo to już nie za dobrze. Co do tych mocnych żoładkowo kundelków to ja miałam taki przykład w domu tylok ziemniaczki z kurą i wewntualnie marchewa jak tylko podprowadziła chrupę bazowi to srakażyganie i inne atrakcje przez 3!!! dni co najmniej! Co poteiwrdza że co pies to żołądek i tyle. Danka on się nie nauczył on się z tym urodził,a warknął no cóż też bym warknęła jakby mi się biuściasta blondyna przystawiała do mojego chłopa A TY NIE???:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye:
  7. Akrim tym to jest każde psisko! Aprzynajmniej powinno być.Ale popatrz na tę jego minę na werandzie nie masz wrażenia iż mówi: JA TU JESTEM PANEM I JESTEM NAJWAŻNIEJSZY!?:loveu: Bo na mnie zrobił takie wrażenie !:evil_lol: :cool3: A tak na marginesie to moje burki też nie wszystkie zabiegi lubią ale jak powiem stuj to stoją bez szemrania hi hi hi:evil_lol:
  8. I dlaczego Basiu nie chciałaś się wtrącać:mad: :crazyeye: Przecież my tylko dyskutujemy ,myślę zę nikt się na nikogo śmiertelnie nie obrazi bo przecież nie gramy o przysłowiowe "złote gacie". LUZIK DZIEWCZYNY KAŻDY MA PRAWO DO WŁASNYCH POGLĄDÓW I STYLU ŻYCIA ,ORAZ DO TEGO BY NIE ZGADZAĆ SIĘ Z CZYIMŚ ZDANIEM!:multi: :evil_lol: :cool3: tO PODOBNO WOLNY KRAJ I WOLNOŚĆ SŁOWA JEST NO NIE? dRUGA BASIA bo to twoje psisko strasznie rozpuszczone jest kabanoski serki i panem domu jest ogólni:cool3: ;)
  9. hihihi dziewczyni i wyszło na moje :diabloti: DOBIERAMY KARMĘ DO PIESIA A NIE PIESIA DO KARMY:evil_lol: :cool3: Jeszcze tylko w kwestji wyjaśnienia basiu nie chodzi o to że zmieniałam karmy z dnia na dzień tylko jak miałam pierwszego starucha białasa Bahuska to był na gotowanym konkretnie ....nie bij Magda... na koninie bo taki był wtedy trend w weterynarji że tak najlepiej! Potem zaczęły się pojawiać karmy więc zaczęłam się zastanawiać zwłaszcza iż musiałam psa wykastrować ZDROWIE nie kaprys i znacznie przytył wet polecił parę karm Hillsa Bento i Advansa (dla tych co jauż tego nie zaznali była to hodowlana linia pedegree).Zmieniłam na Bento bo najlepiej tolerował jak pojawiały si.ę kolejne psy to naglre się okazywało że każdy pies jest inny i np moje Beagle trzymam na karmie bardzo "ubogiej " bo jak tylko łapną troszkę kalorji to nie nadają się d9o niczego bo zmieniaja się w parówę. Więc moja złota regóła to ta z początku postu +ZACHOWAĆ UMIAR I NIE DAĆ SIĘ ZWARJOWAĆ! Warto słuchać innych ale nie wszystko co dobre np.dla Lunki będzie dobre dla Glorji.I
  10. To ja sie może ustosunkuję do tezy "im droższy tym lepszy":crazyeye: no mie zupełnie bo u mnie z kasą to nie zawsze jest różowo:placz: ,ale Bernarda używam zwłaszcza przed wystawami bo prubowałam już wszystkiego od polskich środków do Tych profesjonalnych z USA. Mam kilka produktów które uważam za godne polecania i to z różnych firm iw różnych cenach, Basiu Jeżeli idzie o szampom to za Berninę płacę20 zł i zużywam pół butelki na psa jak bardzo brudny to 2/3 więc rzchunek jest prosty a po olejku norczym moin burkom włos mięknie i plącze sie wiec nie używam. Co do tego że bobisko nie ustoi to po co ma stać? Kupujesz sobie za 5zł. mały atomizerek do zraszania kwiatów bierzesz łyżeczkę PEK-a i rozpuszczasz w szklance gorącej wody potem przelewasz do atomizerka jak ostygnie piesia psik i już! A co do strzyżenia to ja nigdy nie strzygłam żadnego z moich burków, ale niestety czasem wręcz przy ringu ewiduję hodowcę z możyczkami w łapce i....:crazyeye: :shake: .Ale jak sędziopwie nie zadziałją to my tak ogólnie g..no mozemy.:mad: Geny genami ale czasem też tak bywa że najmniejsze szczenię z miotu jest tak "dopskowane " karmą ze nagle robi się największe i niestety jak rozmawiam z właścicielami to jest tak jak twierdzicie ze jest z szampomami czyli im drożej tym lepiej a to nie koniecznie prawda.
  11. Dorinia nie znam,ale w takich sprawach zawsze dręczę weta ,ajak i on nie wie to dajemy skład do przebadania i wtedy wszystko jest jasne. Ja osobiście uważam iż przy tak młodym organizmie5 powinnaś się skupić na preparatach natursalnych i sprawdzonych typu :olej z wątroby rekina, cuda działa chrząstka rekina,małże i ryby północnoatlantyckie. Większość z tych praparatów kupisz w aptece nie można ich przedawkować wieć psu nie zaszkoszisz! Wiem że zaraz ktoś napisze że polecam bo jestem dystrybutorem wiec odrazu mówięnie NIE JESTEM JUŻ OD PÓŁ ROKU!!! Co nie przeszkadza mi kermić produktami firmy moich psów bo są dla nich dobre! [B]CaniAgil[/B] są to tabletki o składzie 100% naturalnym właśnie z małży i i nnych morskich skorupiaków bardzo dobrze wspomagają stawy! DYSPLAZJI NIE ZLIKWIDUJĄ ale znam psy ciężko dysplastyczne które funkjonują bez bólu i problemów z poruszaniem biorąc te właśnie piguły,wiec może warto spróbować.:cool3:
  12. Białe szczęście Od jak dawna karmisz belem i bewi bo ja już od trzech lat i jakś ani mi psy nie poprzerastały ,ani żółtych przebarwień też nie mają. Po problemach z wątrobą zaczęły sie u jednej suki p[ojawiać żółte naloty na sierści (po wymianie za każdym razem gdzie indziej)robiłam wszystkie badania i dwuch różnych wetów stwierdziło i ż niemożliwe jest by były od żarcia okazało się iż mój wet w młodości przesabził zodrzywką która miała dużo wit z gr B i żelaza co nie pozostało obojętyne dla wątroby i gospodarki melatoniną (składnik odpowiedzialny za kolor).Jak pisałam o royalu oparłam się między innymi na ich materiałach badawczych gdzie było jasno napisane że karma jest tak zbilansowana by psy ras olbrzymich były olbrzymie.Mój znajomy daje psom jako wypełniacz kukurydzę i są białe (podhalany i samoyedy) i bez problemów z żoładkiem też prubowałam i sraka.Na poparcie tezy że żarciem (a właściwie pewnymi składnikami )da się psa "powiększyć " to dawniej stosowano praktykę że olbrzymom ładowano D3 w zastrzykach i większość tych po "kuracji" była wyższa od reszty populacji inna rzecz w jakim stanie były te kości nadmiernie i za szybko wydłużone.Cieszę sie że się wkońcu odezwał jeszcze jakiś "niedoświadczony:razz: " hodowca i nie tylko ja mam coś niemondrego do powiedzenia:cool3: :diabloti:
  13. Ela Ja oniebie a ty ochlebie nie twierdziłam że pies nie powinieen być nadczo tylko opisałam założenie od strony tego co wyjdzie na RTG a nie czy będzie wymiotował po "głupim jasu" a nawiasem mówiąc zaden z moich psów nie wymiotował nigdy po znieczuleniu choc zdaża sie to nawet psom o pustym żołądku:eviltong: Mylisz się również że nie jest w interesie hodowcy informowanie o występowaniu dysplazji u psów z jego hodowli,bo jak poinformuje ze zdaża sie częsciej czy żadziej to później wrazie czego jest "kryty" bo przecież uprzedzał. Co do dysplazji to puki będzie to załatwiane tak jak teraz czyli kombinacjami i :"pod stołem" to nigdy nie bedziemy mieć jasnego obrazu. Mylisz się również iż to hodowcy nie chcą by był wet wyznaczony przez klub i by był tylko jeden bo perę lat dotyłu to właśnie ci wstrętni zakłamani hodowcy -do których i JA należę naPISALI TOKIE PISEMKO DO wARSZAWY która się nie zgodziła:eviltong: I jeszcze jedno ZNACZNIE WIĘKSZY POPŁOCH BYŁBY U WŁ .REPRODUKTORÓW bo suka hodowlana może nawet mieć C a reproduktor Alub B którego w polsce sie praktyczniew nie opiniuje:evil_lol: Wiesz jednak ja trochę inaczej karmiłam małego kundelka a inaczej karmię podhalany więc chyba jednak trochę się mylisz ze mozna taksamo. I jeszcze jestem bardzo ciekawa jak mam niby zmusić twoim zdaniem wł. szczeniaków z mojej hodowli by je prześwietlili?> Nawet jak to zaopisuję w umowie to i tak nie ma w naszym kraju środków prawnych do egzekwowaniatego,ba trubno odebra ć psa wł. który się nad nim znęca więc o czym my tu mówimy. Muszę się zdać na dobrą wole nabywców. A co do udostępniania danych to takie pytanie gdzie masz na stronie wyniki RTG szczeniąt po Moranie? Bo na pewno nie wszystkie są A czyżby drażliwy temat.Nie zawsze wszystko da się zwalic na wstrętnych pazernych i niedouczonych hodowców. Co do mentorstwa po aferze ze stawami Bastera jak poczytałam sobie rady niektórych z dogomaniaków (również niektóre twoje) to włos mi się zjeżył na głowie-tak w kwestji doświadczenia_ale jakoś nie doczytałam się tej najpotrzebniejszej(co danusia może potwierdzić)jako pierwsze jej zażuciłam :" dziewczyno skontaktuj się z hodowcą bo jak wyhodował to może coś jednak wie i doradzi. :shake: Dorinia Zadzwoń do Hodowcy napewno się nie obrażą a jak dadzą radę to raczej pomogą.Niestety czasem nabywcy zrywają wszelki kontakt z hodowcą i nie mamy na to żadnego wpływu.To że ma dysplazję nie znaczy że przestał być "ich dzieckiem" Jeszcze sprostowanie odnośnię KW. Danka psy wp[isywane do KW niepowinny być z lewych miotów bo jakie to NN? Niestety nie ma obowiązku badań genetycznch a z polską uczciwością jest jak jest niestety.
  14. Sabra A nie dałam?:crazyeye: :cool1: jak nie ma przebarwień np po tarzanku w trawie czy po cieczce to wystarczy bephar White koszt około 20 zł.Jeżeli są przebarwienia to z linji Iv San Bernard do sierści białej Cristal Clean szampon i lotion,oraz przy dużych problemach z sierścią pigment azzuro no niestety koszty już znacznie wyższe.A do przygotowania do wystaw zawsze używam odżywki Pek naeilża włos pomaga w rozczesaniu o zwiększa objętość ważne zwłaszcza przy letnim futrze. Wszystkie informacje znajdziesz na [URL="http://www.tessab.pl"]www.tessab.pl[/URL] lub tel 012 425 14 37,012 425 31 06 powinien na stronie być też aktualny cennik. To mój sposób na białe futerko,a chyba było białe co?:razz:
  15. Danusiu jak przestaniesz czytać o dr. Siembiedzieto pogadaj z ludźmi bo o tym co jest nie tak z różnych względów nie przeczytasz nigdzie.A poza tym we Wrocławiu najbardziej razi mnie to iż na kilkanaście wizyt na Akademji dr Siembied ę widziałam raz przy wykonywaniu RTG,a jak jadę ponad 300 km i jeszcze jestem po telefonicznej rozmowie z tym panem o terminie i słyszę proszę przyjechać wtedy bo będę a przyjeżdżam i dowiaduję się iż dr.S jest od wczoraj na urlopie i to planowanym no to wybacz ale jak byś się poczuła takie zachowanie jest dlamnie mnieprofesjonalne i tyle.A gdzie i kiedy zrobisz rtg to twoja decyzja. Jak stawy są bezzażutu to może być i śwież o po śniadanku:evil_lol: :cool3: problem w tym że jak w jelitach zalegają masy kałowe to nie widać dokładnie kręgów krzyżowych wedłóg których mierzy się kont ułożenia miednicy. Co do tych badań o których pisałaś to niestety jest to mało realne bo jak ktoś nie wystawia 9 nie robi hodowlanki to ja jako hodowca nie mogę go zmusić by RTG wykonał,ajak ci podam wyniki 6 z 12 szczeniąt to i tak guzik z tego bo jak będzie ok to jaka jest gwarancja że to nie te "lepsze genetycznie" i odwrotnie,z mojej hodowli były do tej pory różne wyniki od A do D ztego co mi wiadomo,ale sa to wyniki z różnych miotów.Raz miałam miot warunkowy ze względu na zbyt młody wiek samc,a co za tym idzie brak RTG,ale wszyscy nabywcy szczeniąt byli o tym uprzedzeni i wyniki też są różne jak sama mogłaś się przekonać nie ukrywałam jakie wyniki mają rodzice Bastera i naprawdę nie umiem wytłumaczyć czemu jego dwoje rodzeństwa mają A a Baster nie.:cool1: Co do życia bez bólu i sprawności psa to miałam psa dysplastycznego przez 16 lat i nigdy nie miał problemów z poruszaniem się a fakt dysplazji wyszedł przy okazji RTG jak utkeił mu kawałek pogryzionego patyka w jelitach,a stawów prawie nie było co psu nie przeszkadzało biegać i skakać i nigdy nie brał leków !!! Więc na to nie ma reguły. Oby Bastuś był zdrowy,bo chyba wszystkim nam na tym zależy .
  16. Rema1 Nigdy nie uważałam się za eksperta bo choć podhalany są w moim domu od ponad 20 lat! to nadal nie uwazam iż wiem na ich temat wszystko i chyba nigdy wsystkiego się nie dowiem! Co do wypowiedzi fachowców i tego kto ma jakie doświadczenie to uważam iz każdy z forumowiczów ma tu swoje zdanie ale wybacz nie zgodze się z tobą że np.hodowca z kilkodziesiecioletnim stażem (i nie mówię tu akurat o sobie) ma mniejsze doswiadczenie niż Ela która ma pierwszego w życiu podhalana i to ledwie od 6-7 lat bo to kpina( nie mam prywatnie nic do Eli choć w wielu kwestjach sie nie zgadzamy)! Jak już pisałam karmę trzeba dobrzć do psa ,a nie odwrotnie, Jeszcze tylko zapytam skąd wziął się wnoisek ze po royalu psy nie msają dydsplazji? Dziwne jajkiś czas karmiłam Royalem i procent dysplazji był taki sam jak na gotowanym bento czy belkando dysplazja tylko cześciowo zależy od zywienia i to akurat najmniej od składników które tworzą podstawę karmy. A jak pies ma przebarwienia to ma zaburzenia w gospodarce melatoniną bo nawet najpodlejsza karma nie spowoduje tego że podhalan stanie się łaciaty. Danka dzięki bogu iż ktos czówa na straży kultóry na tym forum bo inaczej szybko zmieniłoby sie w "bagno kulturowe" jak forum belgów! Elu. Wiadomości o tym do kiedy rozwija się miednica i kiedy najlepiej robić zdjęcie są zaczerpnięte od prof. Kopera szefa uprsawnionych do bicia w rodowody dysplazji wetów w całym kraju! I boirąc pod ówagę wieloletnie studja i doświadczenie tego człowieka w tej dziedzinie oraz fakt iż jest on niezaprzeczalnym autorytetem w tej dziedzinie racz wziąc pod urozwagę co na ten temat piszesz a jak chcesz więcej infoemacji to radzę zaczerpnąć ze źrudła. Jezeli idzie o Wrocław to fachowców tam nie ma i nie jest to tylko moja opinia! Po pierwsz nigdy a byłam robićtam rtg kilkanaście razy i nie tylko z p[odhalanami nie kazano mi przyjechać z psem przez co najmniej dzie doby nie karmionym,po drugie naogół zdjęcia nie robił radjolog lrecz studenci czy aplikanci ,po trzecie psy były często źle ułożone, po czwarte NIKT NIGDY NIE SPRAWDZIŁ TATUAŻU CZY TO TEN PIES KTÓREGO DAŁAM RODOWÓD,a po piąte w trzech przypadkach pies był źle uśpiony i jego ustawienie prawidłowe było wogóle nie możliwe. Nigdy nie twierdziłam iż jak pies ma dysplazję to ona mu z czasem przejdzie tylko iż jak się za wcześnie prześwietli to np.stawy mogą być jreszcze zbyt luźne i zamiast A wpiszą C(bo Bwe Wrocławiu wogule nie używają)I Jeszcze jedna WAŻNA RZECZ CZESTA WE wROCŁAWIU kreślenire po dokumentach (jsak chcesz mogę dostarczyć dowody)np.wbija A a potem kreśli i obopk wbija jeszcxe raz C nie powiesz mi chyba że staw naglwe się pogorszył,a co do głodówki na najedzonym psie mierzenie kontów jest niewykonalne bo kręgi wg których sie je mierzy nie są dostatecznie widoczne przez masy kałowe. Zgadzam się z tobą tylko w jednej kwestji dysplazja była jest i będzie i nie ma na nią złotego środka. A osoby które robiły RTG we Wrocławiu może maja po prostu idealne psy pod względem stawów to też jest możliwe nie pomyślałaś o tym. Niemniej jednak jak są wontpliwości to dobrze zrobione RTG jest BEZCENNEbo pozwala ocenić stan faktyczny a nie widzinisę radjologa. I nie uważam moich twierdzen za wytoczenie ciężkich dział bo to nie wojna tylko mam skalę porównawczą w jakości pracy we Wrocławiu i innych pracowniach RTG a zdanie mam tokie również właśnie z oppinji innych ito nie tylko z naszej rasy i niestety więcej głosów jest na nie niż na tak dowodem na to może byc fakt iż dwie największe kliniki wet robiące RTG w krakowie wysyłają do Lublina ze względu na zETELNOŚC OPINJI! No teraz to w kwestji dysplazji koniec!
  17. Elu ty nie karmisz royalem tylko go dodajesz a to zasadnicza różnica,co innego trzymać psa na royalu a co innego tylko go dodawać do gotowanego!A to że na royalu odhowuje się olbrzymy to nie są trylko spostrzeżenia moje i z naszej rasy ale z większości ras olbrzymich nawetwł dogów twierdzą iż jak w jednym miocie -wyrównanym były karmione royalem i czym innym to te na roiyalu wyrastały większe.A karma jest mocniejsza i inaczej złożona niż np belcando lub bento kronen W kwestji rtg to im później tym lepiej bo miednica psa rozwija się aż do % roku życia a specjaliści twierdzą iż rtg jest miarodajne dopierio po zakończeniu wzrostu czyli u podhalana około 3roku życia.ZK Wprowadził 18 mies bo jest to wiek hodowlany i musieli dostosować przepisy.A jeżeli idzie o Wrocław to może na akademji mają super aparat ale nie maja fahowców tylko partaczy jak pokazłam prof.Koperowi rtg z Akademji Wrocławskiej to stwierdziłaiż ono się do oceny praktycznie nie nadaje i dużo lepsze jest zdjęcie które zrobiłam w Ktrakowie na podłym sprzecie i u "nie specjalisty". Może mają sprzęt ale nie maja fsahowców ja osobiście wątpię czy jeszcze kiedyś pojadę tam z psem,świetnie robią w Lublinie albo w Warszawie,również w Olsztynie ale to strasznie daleko. Justynko Miś był albo 1 albo 3 bo na dwójce stoi Zbyszek Kozner,a na 4pas z Grabem Z Wierch rolowegoProblem w tym że na 3 lok psiak stoi tyłem i nie mogę się zorjętować bo po ryjku to bum poznała.
  18. justynko Obyś miała rację!:evil_lol: Niestety nie mogę ocenić bo nie wystawia go właściciel,ale mam wrażenie że ta dziewczyna na jedynce to jego córa,ale mogę się mylić. Jakbyś mogła to sprawdzić będę ogromnie wdzięczna. Na str oddziału niestety nie ma NIC! Dzewczyny Zarło trzeba dobrać do psa a nie odwroptnie!:cool3: Jeżeli Basterkowi bardziej służy gotowane a jesteś w stanie gotować to gotuj na przykład odwrotny podaję Glorję na suchym wygląda super(nawet jak to such nie jest primasort),a jak gotuję ojojoj! Po pierwsze tyje bez opamiętania nawet na minimalnych iliściach czyli odwrotnie oniż Baster i momentalnie nie mam futra potrafi mi wyżucić futro w środku zimy a i narasta bardzo wolno. Ukochany Miś jest na karmie notabene Belcando + piguły z małży(CaniAgil) na stawy ,nie ma problemów z żołądkiem futro ma super,ai wzrostowo jest mniejszy od Bastusia. Danusiu czy on ci nie skoczył w górę jak przeszłaś na Royala często tak psy ras dużych reagują na tą karmę,bo jest strasznie mocna i"ciągnie w górę"?
  19. Tutami

    Bytom 2006

    No cóż jak nie chcesz Basterka to oddawaj i tyle:cool3: Tak na poważnie masz po niekąd rację,ale nie do końca otóż z tego miotu który mam teraz na W dziesięcio miesięczny pies ma w kłębie już 68cm,a ani suka nie jest przerostem ,a pies był od niej dwa cm niższy więc nie zawsze duże dzieci są po dużych rodzicach. Jak kryłam Yodą to był to pierwszy po nim miot i nie miałam skali porównawczej niestety. A to czy wielki czy nie zależy również od żywienia:eviltong: Nie chodzi mi o to by psy przerośnięte nieznacznie a poprawnie zbudowane wywalać z ringu tylko chodzi mi o to że często wystawca z psem w granicach wzorca zwartym i dobrze się ruszającym przegrywa w ringu z kolosem który przez zabużone (często choć nie zawsze) proporcje jeszcze do tego źle się rusza. Przykład zeszłoroczna Częstochowa pan sędzia zsyła z bdb dwa jeden 68cm,drugi 70cm w kłębie jako za małe a na dos i BOB ocenił psa który na pomiarach w Krakowie miał 76 cm! w kłębie czyli wg wzorca o 6 za dużo i o tyle o ile dość dobrzę wyglądał w statyce to w ruchu zabijał się na własnych nogach,nie licząc tego iż był szary i niewyczesany.:mad: I temu jestem zdecydowanie przeciwna. A ktoś wie jaK poszło UKOCHANEMU MIŚIOWI SW w kl. młodzieży?
  20. Tutami

    Bytom 2006

    Dorinia Był,ale w Katowicach było więcej takich kolosównp.Yoda Biaca Perla,albo Grab z wierchu rolowego.No niestety poprzerastanychpsów widuje się coraz więcej na wystawach.
  21. Sabra Ja wiem że to problem bo się w domciu robi chlewik,ale jak chce i lubi pływać to ja bym nie rozpaczała,bo to bardzo dobrze robi na stawy. No i mówiłam że się dogadają:razz: Basiu wielkie dzięki jak będę to miała pójdę się wykłucać:diabloti: To jest Baca z nogami Gsabrysi tuż obok:evil_lol: A mnie chodziło o piesia który miał nr startowy 85,jak basieńko byłaś to wrzuć mi proszę stawkę i wyniczki,bo ja miałam kukunię i nie mogłam pojechać.
  22. Justyna jakbyś mogła wpisać stawkę i wyniki jeśli masz to bardzo proszę(zwłaszcza interesuje mnie psisko z fotynr.85). Basia A czy masz jeszcze jakąś inną działalność zarejestrowaną? Bo jak tak to jest tak jak mówiłam.Jak prubujesz wpisać do rejestru same piesy to regonu ci nie dadzą ale może sobie pani przecież zarejestrować np.strzyżenie psów i do tego hodowlę bo samej się nie da,to słowa Pani kierownik z urzędu miasta w Krakowie!:crazyeye: Jak możesz to napisz mi jak to załatwiałaś i w jakim urzędzie zebym miała argumenty do wykłucania się:mad: . Co do watu Akrim to tam jest chyba podział na żeźne i chodowlane(chodzi o żywirec)i dlatego są różne stawki watu. Ja bardzo chętnie przejde na wat walczyłam o regon we wszystkich możliwych biórach w Krakowie przez prawie trzy miesiące i nic.Więc jak jesteście w stanie to pomóżcie.
  23. No jest NW ale dotyczy tylko szkody wyżądzonej przez twojego psa czyli jak sąsiad go potrąci samochodem i bulisz za weta to już nie no mnie to nie użądza,Ponieważ moje psy poza swoim twrenem nie gryzą(kagańce choć nie są agresywne),a na swoim terenie są uregulowania kodeksu cywilnego i karnego. Jeżeli chodzi o wat to źle to ujełam że sienida bo dać się da akle tylko w jedną stronę i to też nie do końca .Otóz działy specjalne p[rodukcji rolnej bo do nich zaklicza się hodokwla nie maja regonu bo jest to zjecie hobbystyczne wiec moge płacić wat ale nie moge dokonywać zadnych odliczeń z tytułu uzyskania przychodu to ja mam gdzieś taki wat. To tak jakby ktoś prowadząc firmaę buowlaną płacił wat i nie mógł jako kosztu uzyskania przychodu podać materiałów które musiał kupić by go osiągnać no chore.
  24. No tak,ale ja bym sobie na wacie nie krzywdowała( nawet chciałam ale się nida.Może i płacisz wat ale jak od żywca więc mniejszy,no i odliczasz:karmę,leki ,weta,cesarkę,Wystawy potrzebne do hodowlanki.....i jeszcze par ę innych drobiazgów jako koszty uzyskania przychodu,a majac regon to i autko możesz mieć na firmę i jakby co kredyt łatwiej dostanież niż jako hobbysta.Zastanów się czy majac takie stado jak ja to by sie nie opłaciło.Np.w zeszłym roku przez żle zrobioną cesarkę (za wcześnie) Poszedł mi do piachu cały miot beagli po dwóch Ch,poszłyby jk nic po 1800 Za cesarkę dałam 1200 i leczenie suki oraz próby ratowania miotu następny1000 czyli 2200 strat jakbym była na wacie to choć część tej sumy bym odzyskała a tak to dupa,A PODATEK OD HOD I TAK PŁACĘ RYCZAŁTEM BO MUSZĘ tyle ze dla mnie nic z tego nie wynika,to ja już wolę wat.
  25. Mnie marzy się hodowla zawodowa w Polsce i to nie po to głównie by na niej zarabiaĆ LECZ PO TO BY MOŻNA BYŁO WYMAGAĆ OD HODOWCY! Na razie jest tak że jadę do hod.po pieska danej rasy po danych rodzicach na wystawy.....czyli szczylek pierwsza klasa i co....idę z nim do ZK i dowiaduję się ze pies ma np.wadę zgryzu a hod mówił ze tak ma być,lub psiak po paru dniach pada i okazuje się ze miał chore serce i wada ujawniła się już u hod tylko ja o tym nie wiedziałam i co mogę w takiej sytuacji wielkie nic,bo hod nie ma ochoty kasy oddaćon to robi hobbystycznie i guzik mu zrobisz ,a tak gdyby było to zawodowo prowadzone to już inna para kaloszy,bo np.można by takiemu nasłać sanepid jak whodowli gnuj i jakby go nie wpuścił to odrazu zawias itd... Ale to chyba jeszcze długo ,mdługo nam zejdzie nim do tego dojżejemy,a szkoda bo dla psów też by było tak lepiej.
×
×
  • Create New...