NICOLA85

Mnie tu mało bo.na fb teraz jestem na forum dalmacim i tam też na bieżąco wklejam fotki Z nowości to Chelsea ma alergie i to chyba konkretna bo łapki czerwone i swedza.. Tzn juz jest lepiej leki i szampon działają dostała tez zastrzyk ze sterydem Będziemy robić testy z krwi zobaczymy co wyjdzie Oczywiście w planach mamy szkolenie indywidualne bo wydaje mi się ze z takiego szkolenia najwięcej wyniesie i skorzysta Chelsea juz się trochę uspokoiła ale głupawki jeszcze ma wiadomo.. Jakby nie było to jeszcze dziecko Ale widzę poprawę w jej zachowaniu, bo zmieniłam trochę sposoby karania i nagradzania Ćwiczymy komendy bo Chelsea się bardzo szybko uczy jak widzi w mojej ręce chrupkia - nagrodę :-) Uczę tez mojego męża i dzieci jak mają postępować z Chelsea ale to wszystko dzięki Wam do na fb dostaje wiele świetnych rad i dużo pomocy za co bardzo dziękuję :-)

Ok dziękuję za odpowiedzi :-)

Ja miałam ostatnio przygodę z dziwnym komentarzem ;-) Szłam na spacer z Chelsea wieczorkiem, przechodziłyśmy koło małego pubu i odzywa się męski głos w naszym kierunku " przepraszam czy tego psa można zjeść?" Ja tak patrzę na faceta jak na wariata i mu odpowiedziałam " nie! Ale Ona może zaraz zjeść Pana" Głupol zaśmiał się i mówi " a no nie... To takie w kropki to chyba niejadalne" ;-)

Założyłam odpowiedni osobny temat ale tam nikt mi nie odpisał więc wybaczcie ale zapytam tutaj w końcu temat też dotyczy sterylizacji ;-) Mam suczkę w wieku 5 miesięcy no prawie 5 i pół :-) Chciałabym ją wysterylizować ale nie wiem kiedy jest najlepszy czas... Nasza pani weterynarz kazała czekać do pierwszej cieczki i ją przeczekać i po cieczce udać się na zabieg a w jakiś artykule na temat sterylizacji wyczytałam ze w wieku 6 miesięcy przed pierwszą cieczką jest najlepszy czas... Żeby było zabawnie inna pani weterynarz stwierdziła że właściciel sam powinien ocenić czy pies juz się nadaje na sterylizację.. Czyt. W sensie że właściciel ma ocenić czy piesek ( suczka) jest już na tyle dorosła i emocjonalnie gotowa do zabiegu... Jak to jest na serio? Bo ja już zgłupłam...

Śliczne maluszki no cudaki :-)

Zdjęcia bomba!!!! :-D

Mam pytanie dotyczące wieku suni w jakim najlepiej jest ją wysterylizować? Jedne źródła podają info, że po pierwszej cieczce a inne, że najlepiej około 6 miesiąca czyli przed pierwszą cieczką Moja suczka ma 5 miesięcy i nie wiem co zrobić.. Za miesiąc czy przeczekać pierwszą cieczkę?

Mam dwiae kotki orientalne, wysterylizowane dwa lata temu. Zara ma 4(4 i półtora miesiąca)lata a Rita prawie 5 (4 i 10 miesięcy) Nie mają za dużo ruchu ale mimo to Rita trzyma linię i jest szczuplutka a Zara tyje w oczach.. Są to koty nie wychodzące na zewnątrz ( po pierwsze mieszkam w wieżowcu a po drugie jestem przeciwna wypuszczeniu kotów samopas) Kotki jedzą Applaws Jaką inna karmę mogę im podawać żeby kotka zaczęła chudnąć ? Tylko błagam nie piszcie mi o RC bo ta karma nie wchodzi w grę... Badziewia kotom nie dam do jedzenia Chodziło mi o karmę holistyczną...

dzisiaj zamówiłam młodej nową karmę suchą Brit care dla szczeniąt dużych ras... mam nadzieję, że jej siądzie ta karma... po tej co mamy ma biegunkę, a może nie biegunkę tylko taką wolną kupę i śmierdzi strasznie.... :roll: podejrzewam alergię na kurczaka... chyba poszukam dla młodej przedszkola dla psów... ponoć dobre to jest ..

Mnie nie denerwuje widok kota na blacie, moje koty wchodzą wszędzie gdzie chcą i nie zdejmuję ich... No może wyjątek stanowi stół w jadalni podczas posiłku ;-) A tak to róbta co chceta ;-) Mam bardzo grzeczne koty więc nie trzeba ich jakoś specjalnie ustawiać :-)

Chelsea jest niezbyt grzeczna ;-) Cały czas myśli co zbroić, zwalam to na wiek szczenięcy... Ale oczywięcie ma postawione granice których przekraczać nie wolno :-) Ja ogólnie jestem dla zwierząt bardzo wyrozumiała wiec dla każdej osoby gdzieś indziej stoją akceptowalne granice... Jedni nie tolerują psa na kanapie i w łóżku, inni kradzieży kanapek ze stołu ;-) Ja nie wymagam wiele.. Pies jest psem i ma swoje prawa. Co do kotów to ja uwielbiam... Mogłabym mieć całą gromadę ;-) Ale mój mąż jest tą osobą która mnie stopuje i ma taki zdrowy rozsądek ;-) Zgodził się tylko na dwa koty i puki nie przejdą przez tęczowy most nie pozwoli mi na więcej miałczących futer ;-) Ale kiedyś..... Kiedyś będą kolejne.. Nie wyobrażam sobie życia bez zwierząt

Chciałabym kiedyś dokocić się o Maine Coona :-) W zasadzie to teraz miał być 3 kot, znalazłam fajną hodowlę ale mężu poruszył temat psa... Przybuczał, że ja mam już dwa koty więc teraz on chce psa ;-)

Rita ma 5 lat a Zara 4.

Śpią z nami bo fajnie jest się przytulić do jakiegoś ciepłego futra ;-) Nasze sierściuchy są rozpieszczone jak dziadowskie bicze :-) Spoko powklejam więcej fotek kotów ;-) Ta ciemna nazywa się Zara a ta ruda Rita ;-)

Piękne dalmatki :-) Kotek też pod kolor ;-) U mnie na odwrót.. Jeden pies i dwa koty ;-)

Do którego miesiąca/roku życia rosną dalmatyńczyki?

Chelsea dostaje tylko suchą karmę holistyczną, na tym też może utyć? ;-)

Chciałabym odświeżyć temat... Moja dalmaśka ma 5 miesięcy.. Kiedy ją wysterylizować? Czekać do pierwszej cieczki czy zrobić to przed pierwszą cieczką np. Za miesiąc-dwa?

Będę musiała kupić większe łóżko bo trochę ciasno nam jak pies się wciśnie między mnie i męża, jeden kot położy mi się na głowie drugi na nogach i jeszcze synek przyjdzie i położy się na psa ;-)

No nie wiem czy nie urośnie... Ona waży 12 kg a powinna jak będzie dorosła 24-29... Wiec chyba jednak trochę jeszcze urośnie.. ;-) Ja jako dziecko miałam kota, psa i chomiki. Byłam przyzwyczajona do zwierząt i nie wyobrażam sobie życia bez,nich... Dzieci lepiej chowają się ze zwierzętami, są bardziej empatyczne, odporniejsze na choroby, bardziej robią się samodzielne i obowiązkowe.. Do tego moja córka ma porażenie mózgowe wiec ja jej tym bardziej chce zafundować i dogoterapię i felinoterapię taką osobistą domową, codzienną ;-) Dla mnie moje zwierzęta to są jak dzieci.. Kocham nad życie :-)

Tak Chelsea zachowuje się jakby była głodzona.... ;-) Mogła by zjeść wszystko i w każdej ilości Na spacerze jest jak odkurzacz... Szuka co można by było wszamać a to ziemię, a to trawę,a to ktoś bułkę wyrzucił, jabłko, buta, kość... Wszystko jedno aby połknąć w całości.. ;-) W domu zje swoje, żebra o nasze i kradnie kotom.. Jedzenie kotów stoi na parapecie.. Tam jeszcze nie sięga ale kwestia czasu... Urośnie to chyba będę musiała dać na górę na szafę haha.. Dzieciom jak nie dadzą rady się obronić bezczelnie kradnie z talerza, próbuje podskakiwac na blaty w kuchni żeby sięgnąć coś co na blacie stoi ;-) Po prostu trzeba mieć oczy dookoła głowy... Ja juz po prostu z bezsilności to ja na czas posiłków zamykam do klatki bo ona mi pyskuje jak ja jej mowie ze nie wolno kraść z talerza ze ma swoje w misce.. Naburczy na mnie wtedy, szczelnie a nawet podchodzi i podszczypuje franca ;-) Niby lekko, niby w zabawie bo przy tym ogonem merda i zwiewa jak ją pogonię... Ale uparta jak skurczybyk :-)

Mi się na chwilę obecną już nic nie marzy... Zwierząt mamy pod dostatkiem ;-) Pies, dwa koty i dwa akwaria z rybami.... :-)

Kotki orientalne z hodowli Catmania z Wrocławia są przecudne , charakterki genialne, milusińskie bardzo - kuzynowska rasa Sfinksów :-) Moja siostra ma dwa sfinksy :-)

Jeszcze parę fotek Nasza Chelsea, kotki, moje dzieci i Ja :-)

Coś mi forum muli i zdjęć nie chce dodawać... Jak się uda to wkleję jeszcze kilka..