Niestety badanie z krwi nie jest do końca miarodajne. Moja znajoma ma kota alergika. Zrobiła mu badania alergiczne z krwi. Wyszło, że kot nie jest uczulony na mleko. Podawała kotu mleko dalej, a wyeliminowała inne produkty. Niestety kotu się nie poprawiło. Po jakiś dwóch miesiąc postanowiła odstawić mleko i po miesiącu kotu się poprawiło (mniej mu sierści wypadło i mniej się drapał). Najprawdopodobniej kot jest uczulony na mleko, a na testach z krwi tego nie wykazało.
Pierwszy sposób (badanie alergenów na skórze) z pewnością da Ci dokładniejszy wynik. Ale niestety kosztem ogolenia psa. No i też nie wiadomo jak skóra psa zareaguje i jak się po nich będzie regenerować.
Niestety takie testy są bardzo drogie.