Jump to content
Dogomania

GreenEvil

Members
  • Posts

    2182
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by GreenEvil

  1. [quote name='Jola_K']:smhair2: :shocked!: zakladam ze zlapie tych siedem kocic (ile ich jest dokaldnie nie wiem) to musze je gdzies przetrzymac wszystkie naraz? to bedzie problem po kolei lapac? nie ma czasu, jesli sa w ciazy to czasu malo :wallbash:[/quote] Witaj w rzeczywistosci srodka sezonu na kociaki ;) a) DT b) lecznica ze szpitalikiem c) slodkie, puchate kuleczki urodzone na dworze czyli chore 2 miesieczne kocieta, rozjechane kocieta itp czwartego wyjscia, niestety nie ma :( pzdr GreenEvil
  2. AAAAAAAAAAAA w zyciu nie zostawiac klkatki na tak dlugo samej bo primo - zakosza, secundo - kotu moze sie przyciac ogon. Jola_k : wkladasz do srodka (za zapadka) karme whiskasa lub rybke (wazne zeby wanialo) , zapinasz drzwiczki (pokaza Ci jak to sie robi) i odchodzisz na bezpieczna odleglosc - tak zeby widziec klatke. Bierzesz sobie piwo/ksiazke/ cokolwiek i czekasz az kota wejdzie. Potem z cala klatka wiezesz talataja do lecznicy. Najlatwiej lapie sie tam gdzie koty z reguly szukaja zarcia w godzinach karmienia :) edit: po sterylce odbierasz ??? kota przyspionego, wrzucasz do klatki i przez 10 dni modlisz sie, zeby nie stracic palcow przy okazji sprzatania kuwety i karmienia. Potem cala klatke wiezeisz do lecznicy z zastrzezeniem "straszniedzikikot", sprawdzaja szwy, zawozisz dzika tam gdzie zlapalas, otwierasz drzwiczki i rozkoszujesz sie widokiem kota na wolnosci ;) pzdr GreenEvil
  3. ja nic nie sugeruje, ale u mnie sa fajne kocieta :diabloti: pzdr GreenEvil
  4. Malagos, on pewno prycha, bo go boli :( U mnie Gruby ma takie jak opisujesz - suche strupy, tylko u niego nie robia sie z tego tak efektowne rany :shake:. Gruby tez nie daje sie wtedy dotknac w okolice tych miejsc. U niego jest to najprawdopodobniej alergia pokarmowa, teraz "jedzie" na weterynaryjnym RC. Zastanow sie nad konsultacja Borysa u dr-a Dembele. Kroplowki kroplowkami, ale z tego co widze on ma te rany nie tylko w miejscach w ktore koty sie normalnie kluje :( pzdr GreenEvil
  5. Japiernicze... chyba tylko mi sie trafiaja ordynarne (yyyyyyy po polsku to chyba zwykle) krowy .. skad Wy macie takie cuda? :loveu: pzdr GreenEvil
  6. [quote name='desideratum']nawet z palącym się ogonem? :crazyeye: :placz: :loveu: :evil_lol: Powiadam wam, to istny diabeł :diabloti: wcielony w rudej skórce :eviltong: ale pomijając, to wszystko co napisałam, to jest... przesłodki :loveu: [/quote] Ej, no pilnowac musisz, zeby a) nie utopil sie z ciekawosci w otwartym kiblu b) nie wkladal pyska w palnik c) nie sprawdzal, czy daje sie jesc prosto z gotujacego sie garnka d) nie sciagnal sobie zelazka na glowe ... itp... pozatym nic mu nie bedzie ;) (spadniecie z szafy grozi tylko zawalem serca wlasciciela oraz stluczeniem nogi.. ale 3 nogi wystarczaja w zupelnosci, wibrysy przypalone o swieczke w dzikiej zabawie odrastaja, na zamkniecie w szafie wystarczy darcie japy - ktos przyjdzie i otworzy, nie wspomne, ze fajnie jest tez schowac sie w poszwie na koldre i tam sobie smacznie chrapac w momencie, kiedy duzi z panika przewalaja po raz drugi caly dom do gory nogami... a chwile pozniej wysunac pysio i slodko zapytac "miau?") Hm... ja chyba pisze o mojej LaLi... choc z czesci durnych pomyslow juz wyrosla, tak nadal musze pilnowac garow przy niej :mad:
  7. [quote name='desideratum'] To może jeszcze jeden p.s. :oops: oznaką czego może być... podgryzanie szyi kociaka drugiego (Gerwazego).. po prostu podchodzi, bo czasem są noski- noski :loveu: i ni z tego ni z owego, chaps za szyje.. Kiler :placz:[/quote] lubia sie :loveu: to takie troche konskie kocie zaloty :) panowie ustalaja sobie hierarchie i bawia sie jednoczesnie ;) a cala reszta.. coz... jest kotem :) nic mu nie bedzie ;) pzdr GreenEvil
  8. [quote name='desideratum'] p.s. macie może sposób na kota z ADHD? :evil_lol:[/quote] Tak... tabletki na uspokojenie :evil_lol: (dla wlasciciela oczywiscie) i pozbycie sie firanek zanim zadecyduje o tym kot :lol: pzdr GreenEvil
  9. [quote name='Margo05']Żeby to takie proste było :roll: Nie mogę wziąć Czarnuszka na dłużej niż 4 godziny. Nie jestem wolontariuszką na Paluchu i szans nią zostać nie mam :shake: Jestem tylko osobą z zewnątrz[/quote] a cos wiecej??? watek jakis? pzdr GreenEvil
  10. [quote name='medar']A czy to Niufek obiecywała jak wyżej, czy Kometa? Robienie tajemnicy z czegoś, co dawno jest publik jest chyba żartem.[/quote] Czyli rozumiem, ze juz wiesz jak sie czuje Maniek, gdzie jest Maniek i w zwiazku z tym dlaczego nie ma info na watku. ciesze sie :) pzdr GreenEvil
  11. [quote name='medar']Jak ufać komuś , kto tylko obiecuje ???[/quote] medar, ja rozumiem, ze Ty masz tez klopoty z czytaniem, ale wiecej info na temat Manka mozna uzyskac na PW od niufek (ze tak wskaze droge ;) ) pzdr GreenEvil
  12. [quote name='egradska']Green. Skorzystaliśmy z innego sposobu pomagania. I wlaśnie dlatego Edytka ma kłopoty, nie wiem, czy zauważyłaś. [/quote] zauwazylam i zgodzisz sie ze mna, ze jesli tylko sprawa jest prowadzona przez osoby myslace, Edyta nie poniesie zadnych konsekwencji, poniewaz prawa nie zlamala. [quote name='egradska'] Hipotetycznie można założyc, że gdyby takiej nieprzyjemnej sytuacji nie było na początku rozliczania skarpety Brajlusia, to niewykluczone, że większość z nas nadal korzystałoby z pośrednictwa AFN. [/quote] ja naprawde nie upieram sie na posrednictwo AFN ;) im mniej skarpet tym mniej roboty ;) A za nieprzyjemna sytuacje podziekuj kolezankom z owczarka, poniewaz proba rozmowy i wyjasnienia przez nas podjeta spotkala sie glownie z atakami ze strony owczarkarzy. [quote name='egradska'] Nie wiem, czemu czasami można się dogadać i przeznaczyć całość wpłat na psiaka, a czasami nie. [/quote] no widzisz, pewno trzeba poprostu sprobowac ;) pzdr GreenEvil
  13. [quote name='BajkaB']Mnie interesowały nazwiska i adresy,bo mam zwyczaj dziękować każdemu indywidualnie na adres domowy.A tego niestety nie otrzymałam.[/quote] tego uzyskac nie mozesz. ustawa o ochronie danych osobowych. pzdr GreenEvil
  14. [quote name='egradska']. Natomiast wpłacając na konkretnego psiaka ja chcę pomóc właśnie temu konkretnemu psiakowi, wpłacając konkretnemu choremu dziecku chcę pomóc właśnie jemu. [/quote] zasady panujace w AFN sa ogolnodostepne, i jesli sie ktos z nimi nie zgadza wystarczy aby skozystal z inego sposobu pomagania... moze chocby zakupic worek karmy ... wiecie co, to moze byloby miejsce na takie duskusje, gdybyscie o tym fakcie nie wiedzieli. Ale obrazanie sie "ze skozystalem z czegos co mi nie odpowiada".... jest jak dla mnie dziwne :cool1: Ze swojego podworka wiem, ze to niestety czesta przywara Polakow... pzdr GreenEvil
  15. [quote name='Osiolek']Ty to masz jednak mase wolnego czasu... No tak - jedni pracuja, inni klepia w klawisze... Odpowiem krotko i ostatecznie - jakbys umiala czytac to bys przeczytala ze w bazie jest PELNE sprawozdanie (oprocz wplywow ktore w jakis sposob sie nie zachowaly, ale ktore dzis poprawilam, rowniez w PELNYM wymiarze).[/quote] czy my mowimy caly czas o tym? [url]http://bazy.ngo.pl/search/info.asp?id=94647&p=opp[/url] to nie jest sprawozdanie za 2006 rok. [quote name='Osiolek'] Poza tym - organizacja ma obowiazek rozliczyc sie przed wladzami, a to rozliczenie jest publiczne, ale nie ma obowiazku kazdemu z osobna komu sie zachce tlumaczyc sie ze swojej dzialalnosci.[/quote] Organzacja ma obowiazek podac sprawozdanie do publicznej wiadomosci (dla ulatwienia powiem - opublikowac), wyczuwasz drobna roznice? [quote name='Osiolek'] W normalnym praworzadnym panstwie (jakim jest Polska) jest podzial - kazdy robi swoje, uszczesliwianie osob ktore nie maja co robic produkowaniem essei o dzialalnosci NIE NALEZY DO DZIALAN STATUTOWYCH przynajmnie tej Fundacji. [/quote] do obowiazkow kazdej fundacji jest podanie sprawozdania skadanego co roku do ministerstwa (i ja nie mowie o produkowaniu essei takich jak byly wczesniej na stronie) do publicznej wiadomosci. Nie ma to zupelnego zwiazku z celami statutowymi. pzdr GreenEvil
  16. [quote name='Osiolek'] Jesli ktos jest bardzo zainteresowany szczegolami - wszystkie dane sa publiczne, numer do urzedu skarbowego jest w ksiazce telefonicznej - my sie zajmujemy ratowaniem psow a nie udzielaniem informacji, od tego sa odpowiednie wladze.[/quote] Blad. Do udzielania informacji na temat PELNEGO sprawozdania (nie tylko za 1%) fundacji Emir jest zobowiazana ustawowo fundacja Emir. Nie Tobie pytac po co mi to, ja mam prawo wiedziec. Jako, ze Emir tlumaczy, ze nie ma czasu wystawic sprawozdzania finansowego na strone.... to pewno nie ma tez czasu na pisanie na dogo... wiec albo rybki albo akwarium :evil_lol: pzdr GreenEvil
  17. [quote name='UeMka']Green przeczytaj dokładnie co napisałam i nie szukaj kolejnego przeciwnika do wymiany poglądów. Ja podałam co zostało napisane wcześniej a nie "tak uważam"...[/quote] moze faktycznie sie nie zrozumialysmy, dla mnie cxzlowiek wysnywa wnioski na podstawie analizy jakis danych. Ja uwazam ze wysnuwasz je na podstawie danych blednych lub niepelnych... nie traktuje Cie jako przeciwnika, tak jak nikogo tutaj (no dobra, jest jeden wyjatek). Usiluje wyjasnic sytuacje li i wwylacznie. Moze sie uda, jak sie nie uda... to poprostu czesc interlokutorow bedzie uwazala, ze jestem wielbladem. Takie jest zycie, ale pozwol mi przynajmniej sprobowac czesc osob wyciagnac z bledu. pzdr GreenEvil
  18. [quote=Osiolek;10057295 Po lewej stronie jest rubryka:"WYKORZYSTANIE SRODKOW Z 1%". Masz? Nacisnij. Umiesz czytac? Jak nie - popros zeby ktos Ci przeczytal. Osobiscie to umieszczalam na poczatku kwietnia, wiec jesli masz jakies problemy - to do mnie prosze.[/quote] Umiesz czytac? nie - popros, zeby ktos Ci przeczytal: "gdzie jest sprawozdanie dotyczące Twojej fundacji za 2006 rok (nie tylko rozliczenie 1% dla OPP)" na stronie jest: rozliczenie 1% z lat "Środki uzyskane za 2003 rok - 146.123,65 zł. Środki uzyskane za 2004 rok - 146.162,87 zł. Na co zostały przeznaczone:" i tylko rozliczenie 1%. I nie z 2006. pzdr GreenEvil
  19. [quote name='bea_m'] Fundacji powinno zależeń na losie psa.[/quote] Jasne.. a to sie wyklucza z tym co napisalam wczesniej, bo nie widze zwiazku? [quote name='UeMka'] TYLKO Tweety znała nowy adres BajkiB ale że AFN był o tym poinformowany i w Jego gestii leżało utrudnienie życia właścicielce Brajla[/quote] AFN w zadnych papierach adresu Bajki nie ma i nie mial. Ja go znalalzlam niedawno opublikowanego na stronie. I dlaczego uwazasz ze w zakresie naszych kompentencji jest utrudnianie zycia Bajce?? Mam nadzieje, ze to przejezyczenie.... pzdr GreenEvil
  20. [quote name='bea_m']Wilczurek to jest watek w sprawie donosu na p. Edytę. Tylko w między czasie wyszło że pieniądze zbierane na danego psa mogą na tego psa nie pójść. Czyli ciąg dalszy sprawy.[/quote] sadzisz, ze to jest ciag dalszy a nie dwie odrebne rzeczy przez przypadek? :crazyeye: Popadamy teraz w paranoje, ze to fundacjom powinno zalezec, zeby osoba, ktora zajmuje sie psem laskawie skozystala ze swojego prawa do zwrotu kosztow. :hmmmm: Wilczurek, ekscytuje Cie policja? moze sie zatrudnij, podobno maja malo chetnych :evil_lol: pzdr GreenEvil
  21. I jak zwykle donvitow belkoce cos pod nosem nie bedac w stanie udowodnic tego co mowi. szkoda Kajetanie, ze mocny jestes tylko w rzucaniu potwarzy. pzdr GreenEvil
  22. W wiekszosci przypadkow w sytuacji, gdy pies jest bardzo chory udaje sie zalatwic platnosc bezposrednio Fundacja-Lecznica. Osoba opiekujaca sie psem ma tylko pilnowac zeby trafil do lecznicy na czas ;) czy ja wiem czy to takie niewygodne :p pzdr GreenEvil
  23. Edytko, przykro mi bardzo, ale napisalas, ze: "Pisze o tym,bo chciałabym,aby wszystkie osoby,które tak spontanicznie wsparły Brajla miały świadomość,ze faktycznie pieniażki te mogą jednak do niego nie trafic" . Reszta dyskusji, (nie przez nas zaczetej) nie byla skierowana w Twoja strone, raczej byly to odpowiedzi na mile posty wspolpiszacych. I o ile mi wiadomo kazda z nas zawsze sluzyla Ci pomoca, jesli chodzi o wyjasnianie jak sprawe zalatwic. To rozumiesz przez bycie "niemile widziana" ? pzdr GreenEvil
  24. Charly.. ja uwazam, ze jednak czasem w takich sytuacjach czlowiek wie lepiej co jego psu potrzeba ;) bo widzi... wot wsio ;) pzdr GreenEvil
×
×
  • Create New...