-
Posts
28016 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by szajbus
-
-
-
-
-
Zuzia bardzo lubi swoją lekarkę do momentu kiedy ta się d niej nie zbliża. 🙂 Ona tak miała od początku bez względu na to który to był lekarz. A teraz???? Tragedia.
Jak na razie kondycja ok. szaleje pomimo wieku, apetyt dopisuje, a ma 17 lat i 5 miesiąc.
Poza tym sami mamy z nią problem np. z utrzymaniem higieny. Wszystko teraz trzeba robić podstępem. Samo strzyżenie odbywa się w 3-4 etapach. Dobrze, że jeszcze pozwala sobie codziennie wycierać na mokro pychola pupsko i dół. Skracanie pazurków odbywało się na twardym śnie i po 1 sztuce. Częściej odbywa się odświeżanie Zuzki ściereczką z mikrofibry zwilżoną w wodzie z szamponem niż kąpiel.
Na starość wszystko jej się pozmieniało, ale jest i to najważniejsze. A im starsza ta mała jędza tym kochańsza. Mamy bzika na jej punkcie.
Nie wiem dlaczego niektórzy ludzie pozbywają się starych psów. Nie rozumiem tego. Patrzymy na tą naszą starą mordkę i się rozpływamy. -
Jest, ale najgorsza jest tęsknota
-
Wcale mnie to nie dziwi.
U naszej Zuzi koniec z badaniami. Panika ją tak zaczęła zżerać, że piszczała, wyła, wiła się, w końcu nie mogła złapać powietrza przy próbie pobierania krwi. A aż takiej trzęsawki u niej nie widziałam nigdy choć była histeryczką od zawsze. Myśleliśmy, że nam zejdzie ze strachu. Musieliśmy odstąpić. Trzy lata temu przepowiedzieli nam to lekarze z Łodzi i tak się stało. Mówili, że nadejdzie taki dzień, że pozostanie nam tylko i wyłącznie obserwacja.
Zawsze mówiłam, że na wyniki patrzę z przymrużeniem oka bo sunie, które mi odeszły miały je książkowe, a jednak odeszły. Teraz kiedy Zuzi nie możemy "podglądać" morfologicznie jest mi źle. Z drugiej strony nie chcę ryzykować. Nie chce przeżywać tego co moja kuzynka Agnieszka, która straciła kota panikarza podczas pobierania krwi. Dostał ataku serca i tam zszedł. Do dziś czuje się winna.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Maleńki Dyzio jest już szczęśliwy przekroczył TM
in Tęczowy Most
Posted
Pamiętam