Jump to content
Dogomania

malku

Members
  • Posts

    88
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Poznań

malku's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. esperanza, wiem, że nie widziałaś reportażu. Ja piszę pod jego wpływem, dość wzburzona niestety, ale absolutnie nie kierując swojego wzburzenia przeciw komukolwiek z forum. Biorąc pod uwagę czynnik ludzki nie wykluczam tego, że kobieta ta po prostu nie odpowiada za swoje czyny z racji poważnych zaburzeń psychicznych i także boję się, że może się tam wydarzyć tragedia - sfora jest pół-dzika i niebezpieczna z racji sposobu, w jaki jest traktowana. Również uważam, że zabranie stamtąd wszystkich zwierząt oraz zajęcie się tą panią powinno być priorytetem - przede wszystkim dla odpowiedzialnych za stan obecny instytucji i władz gminy. No i mam nadzieję, że Straż dla Zwierząt coś tam ruszy.
  2. [quote name='esperanza'] Ja od początku jestem zdania, że pani Antonina jest osobą chorą na zbieractwo i potrzebuje pomocy psychologa, a dla jej spokoju zostawiłabym jej co najwyżej 1 może 2 stare psy, które jej p prostu nie przeżyją.[/QUOTE] Gminny psycholog w Pomiechówku na pewno świetnie da sobie radę z problemami tej kobiety, która będzie mogła potraktować kijem lub grabiami dwa stare psy, pozostawione jej dla równowagi i spokoju... Albo uznajemy, że kobieta jest chora psychicznie (a zbieractwo to tylko jeden z objawów sądząc po jej zachowaniu w reportażu) i powinna być leczona psychiatrycznie, nie odpowiada za swoje czyny i państwo przejmuje za nią odpowiedzialność, albo... uznajemy, że jest w pełni władz umysłowych, wie co robi i powinna odpowiadać przed sądem za znęcanie się nad zwierzętami (chyba, że ktoś chce mi powiedzieć, że tłuczenie psa, który próbuje uciekać grabiami tak, że przestaje się ruszać pod znęcanie się nie podpada). W żadnym z powyższych wypadków nie można takiej osobie "zostawiać" dla spokoju zwierząt, nawet jeśli lub tym bardziej jeśli grozi samobójstwem.
  3. [quote name='esperanza']Można go gdzieś w sieci zobaczyć? Co to był za program?[/QUOTE] Ja szukałam, nie znalazłam w sieci jeszcze, ale widziałam przed chwilą w tv. Zatłuczenie psa grabiami powinno zostać zgłoszone do prokuratury, podobnie jak i pozostałe przypadki znęcania się nad zwierzętami, których jest tam cała masa. Tragedia. Dawno nie widziałam czegoś tak okropnego, a nawet w reportażu unika się stwierdzenia wprost, że kobieta znęca się nad psami. Zaraz po pokazaniu filmiku, na którym pies jest wielokrotnie uderzany grabiami przez tę panią (uszkodziła mu prawdopodobnie kręgosłup, przewraca się i sfora próbuje go zagryźć), wszyscy martwią się, że któregoś dnia psy zagryzą kobietę. Jest to prawdopodobne, ale na podstawie tego i innych filmów nakręconych przez sąsiadów, zanim dojdzie do tragedii ta pani powinna odpowiedzieć za swoje czyny przed sądem, a wszystkie psy powinny natychmiast zostać jej odebrane. Znalazłam fragment: [URL]http://uwaga.tvn.pl/65259,wideo,433233,schronisko__w_ktorym_nie_tylko_psy_potrzebuja_pomocy,schronisko__w_ktorym_nie_tylko_psy_potrzebuja_pomocy,reportaz.html[/URL] aaa, reportaż będzie do obejrzenia jutro - w środę o 19:50, chyba w tvn
  4. Mała Madi odebrana z szóstką rodzeństwa i mamą walczy o życie , została pobita w wyniku czego w dwóch miejscach pękła jej przepona i wszystkie narządy z jamy brzusznej przemieściły się do płuc , w tej chwili mała jest po operacji , bardzo ciężkiej i drogiej , potrzebujemy pieniążków ,żebyśmy mogli małą dalej leczyć . Potrzebujemy też pieniążków na utrzymanie w hotelu jej rodzeństwa i mamy . Pomóż proszę :

    http://www.dogomania.pl/forum/threads/233641

    Zapraszam też na bazarki dla szczeniaków

    Księgarnia :

    http://www.dogomania.pl/forum/threads/233901-Mega-Ksi%C4%99garnia-ksi%C4%85%C5%BCki-od-z%C5%82ot%C3%B3wki-%21-Dla-szczeniak%C3%B3w-s%C5%82odziak%C3%B3w-i-%C5%BBuczka-Do30-10

    Kosmetyki , wszystko czego potrzebujesz żeby się umalować i rolki do ściągania sierści :

    http://www.dogomania.pl/forum/threads/233424-Wszystko-czego-potrzebujesz-%C5%BCeby-by%C4%87-pi%C4%99kn%C4%85-%29Do-28-10-%21

  5. Witam!

    Zapraszam Cię na bazarki w sam raz na długie jesienne wieczory.

    Są to bazarki na rzecz Bazyla , który przebywa w hoteliku z behawiorystą , nie ma deklaracji i utrzymuje się tam tylko dzięki bazarkom.

    Na pierwszym bazarku znajdziesz wielką płytotekę - filmy najróżniejszych gatunków , muzykę i gry komputerowe

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...do-24-10-20-00

    Na drugim bazarku mamy mega księgarnie 150 książek różnych gatunków , niektóre stare wydaniu już praktycznie niedostępne

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...do-24-10-20-00

    Zerknij w wolnej chwili a nóż coś się przyda:smile:

  6. To znaczy, że została adoptowana - DS. Mieszka pod Poznaniem ze swoimi nowymi ulubieńcami ludzkimi i świnką morską. Z informacji, które otrzymuję mogę stwierdzić, że zaadaptowała się błyskawicznie, a z filmów i relacji tuszę, że jest szczęśliwa. Oby tak było zawsze. Będę pilnować.... :)
  7. Mimo braku odzewu z dogomanii, suka jest już w swoim nowym domu, z czego się bardzo cieszę.
  8. Obiecane zdjęcie. Z różnych powodów nie udało mi się zamieścić go wcześniej. Suka jest cudowna. Mądra, reaguje na wszystkie podstawowe komendy, bezproblemowa na spacerach - zero agresji, ładnie chodzi na smyczy. Jest świetnym psem dla dzieci - wychowała się z dwójką maluchów, a mój syn szaleje z nią po prostu. Jest pogodna, sympatyczna, inteligentna, czuła, spragniona towarzystwa. Mąż wszedł do sklepu, ja zostałam z psem na zewnątrz - nie chciała się ruszyć dopóki nie wyszedł. Pierwszej nocy była dosyć pobudzona i czujna, dzisiejszą przespała spokojnie. Bishi jest duża i silna, świetnie skacze. Pilnuje się na spacerze, spuszczona ze smyczy przybiega na każde zawołanie. Psy spokojnie ignoruje, nawet warczące i odganiające ją przy obwąchiwaniu kajtki, chociaż pewnie znalazłby się kumpel, z którym by się bawiła. Poszukuję usilnie i bardzo chciałabym szybko znaleźć dla niej dom na zawsze, już czuję z jej strony przywiązanie i denerwuję się uciekającym czasem, którego nie mogę jej zagwarantować zbyt wiele... [IMG]http://img816.imageshack.us/img816/6818/bishi.jpg[/IMG]
  9. Bishi prosi o dom. Jest młoda ciałem i duchem, piękna, duża, łagodna, z Poznania - zdjęcie zamieszczę wieczorem, kiedy będę mogła po nią jechać. Sprawa jest pilna i delikatna. Dotychczasowi właściciele z powodów osobistych i lokalowych nie mogą/nie zajmują się psem jak należy i po interwencji znajomych zdecydowali się oddać psa. Biedna wycierpiała się mocno, pozostawiona samej sobie w mieszkaniu, wyprowadzana średnio raz na 12 godzin, czasem nawet rzadziej, pozbawiona kontaktu z żywą duszą (a wychowała się z dwójką małych dzieci) i trudno mi nawet myśleć o tym jaka jest zdezorientowana i... w ogóle nieszczęśliwa. Zaoferowałam jej dom tymczasowy, ale niestety długo nie może u mnie zostać - Jamila nie akceptuje innych psów na swoim terytorium, na szczęście dla Bishi jest na wywczasach i mogłam ruszyć z misją... W dodatku ja pracując jestem w stanie zapewnić jej więcej, lecz nadal minimum tego, czego jej tak brakowało przez dłuuuugi czas. Sprawa pilna - chciałabym znaleźć suce kochający dom. Jak pisałam, zdjęcie i dodatkowe informacje zamieszczę wieczorem.
  10. No, Jamila - charcica z Chin owszem, czeka, a ja razem z nią. I jako przyjaciółka domu, do którego jedzie Agrafka zapewniam, że będzie jej dobrze. Przy samym lesie, wśród fajnych ludzi, dzieci, psów, królików i innych. ..:)
  11. I to mi sie strasznie podoba: [IMG]http://i29.photobucket.com/albums/c259/Aronek/PICT0053.jpg[/IMG]
  12. [quote name='Aron'][B]Malku[/B] - piękna fotka :lol:. Nasz labek dawno by już szalał w wodzie, więc wędkowanie przy nim ... wykluczone :evil_lol: . Pozdrawiam[/quote] Wasze zdjecia tez cudne, a na naszym trzeba sie przyjrzec, najlepiej panience z tylu, bo ona wolniej schnie... Byly w wodzie przed zdjeciem, a na zdjeciu juz obeschniete maja smycz zarzucona na pieniek, zeby sie nie rzucily do aportowania :) Pozdrawiamy.
  13. W Chinach nie ma 'przysmakow' dla psow poza tymi sprowadzonymi z Europy w gabinetach wet. Ale to slabej jakosci ciastka, lub dropsy, ktorych jesc nie chciala. Tam, gdzie mieszkalam psiaki w ogole karmione sa ludzkim jedzeniem = makaron z sosem sojowym. Ja probowalam w Chinach wszystkiego, wlacznie z noszeniem malenkich kawalkow surowej wolowiny w woreczku (jestem wegetarianka, wiec poswiecenie spore). Rodzynki nie dzialaja, ale ciagle licze na cud. Sprobujemy z ciasteczkami i winogronami moze... Takze egzotyczna panienka interesujaca, owszem, kupa smiechu i klopotow. Pozdrawiamy
  14. Dziekuje za rade. Zabieram sie w takim razie za kupowanie, badz raczej wlasnoreczne pieczenie ciasteczek watrobowych. Pozdrowienia od Jamili rowniez
  15. malku

    Chory brzuszek??

    mozna, mozna - psom i dzieciom
×
×
  • Create New...