Tami

Kropka ma ochotę na Safri posłanie (chociaż ma swoje) i goni naszą dwa razy od siebie większą sukę gdzie pieprz rośnie....z zębami....a Safri ucieka ...Ciekawe jak długo. Ale jak pokazujemy Kropce , że źle robi to zmyka na swoje z powrotem...Może leże Safri ma lepszą lokalizację?

[B]KROPKA [/B]jest od godz.4 rano w naszych rękach! Udało się po 48 dniach poszukiwań i tropienia! I tylko dlatego,że spotkaliśmy na swojej drodze ludzi o wielkim sercu! Drogę z Jeleniej Góry zniosła dobrze,wtulona w moje ręce i przerażona. Safri jest mądra i wie,że Kropka jest starsza i należy się jej słuchać - bo ta malutka rządzi naszą Safrilką...:))) A może właściwsze określenie to broni swojej niezależności. Mam nadzieję ,że dziewczyny się dogadają. Kropka teraz wieczorkiem jak się do niej mówi to macha ogonkiem! Przedtem był wkulony pod brzuszek. Bardzo boi się ludzi i dlatego musimy jej pokazać ,że warto mieć swoich, których trzeba się pilnować....Ma apetyt ale większy ma nasza suńka..:cool3: ( jakby to ona niedojadała przez 48 dni...) Jest jeden problem - Kropka ma cieczkę i nie wiemy jak długo ją ma....:razz: No i jeszcze jeden - czy będzie nasza ,czy znajdzie się ktoś godzien zaufania....

Kropka jeszcze bryka ale radzi sobie świetnie, trafiła na dobrych ludzi ,przygotowania do złapania trwają..jutro montujemy MECHANIZM......;)

Jeszcze się nie udało ale pracujemy nad złapaniem Kropki cały czas- jest dokarmiana i obserwowana.Jak tylko się uda łapanka to na pewno tu napiszę.Wy trzymajcie kciuki...

Były małe kłopoty ale już jest wyprostowane...Suńka jest na prawdę bardzo czujna i płochliwa.....Pojawia się w dobrym miejscu, pożywia, niby taki luzak a jednak kłębek strachu....a ja też nerwów mam co niemiara. Napiszę na pewno jak ją złapię, bądźcie cierpliwi.. A może znacie kogoś kto zajmuje się elektroniką i mógłby pomóc w skonstruowaniu zamykacza drzwi? Takiego na czujnik ruchu.Albo coś w tym rodzaju?

Akcja sie organizuje....Czy są tu osoby , które mogą coś doradzić jeśli chodzi o użycie Sedalinu? Lub odradzić? Wiadomości mam od weta ale może Wy macie jakieś doświadczenie..Piszcie!

Jutro jedziemy po południu realizować jakiś plan złapania suni. Mam nadzieję, że pojawiła się dzisiaj...Zaraz będzie pora karmienia.

Dzięki ARKA za rady, wiemy o tym wszystkim ale boję się o każde wypłoszenie suczki bo pójdzie w siną dal...Ona wchodzi do ludzi na posesję po zmroku przez dziure zrobiona specjalnie dla niej, tylko jest bardzo czujna i nawet podejrzenie czegoś każe jej wycofać się...I nie ma gdzie tam się skamuflować... Ochroniarz mówił,że ledwo ją złapał w schronie jak była odbierana...a tam przecierz obszar malutki.Poza tym nie znam szczegółów na temat zachowania suni przy odbiorze...ale na pewno nie wskakiwała ludziom na ręce... Tak sobie w nocy pomyślałam ,że najlepiej będzie wygrodzić ten kawałek ogrodu siatką (bo ogród jest spory a ona w najdalszym i najciemniejszym kącie się pokazuje..), zrobić zapadnię na dziurę a na górę tego obszaru siatkę nylonową napiąć-boje się ,że sunia w stresie może wyskoczyć przez płot zanim dobiegniemy (kiedyś były takie na dyskotekach przy suficie...) W związku z tym potrzebujemy pożyczyć: 1. ok.8 mb siatki drucianej wys.na 1.5m 2. ok.16 m2 siatki ozdobnej lub sieci rybackiej na sufit Będę dziś pytać u swoich ale jakby ktoś mógł pomóc to podjedziemy - byle nie za daleko... Poza tym chcemy to zrobić w miarę szybko bo ja naprawdę "spłukałam" konto ( byłam w Jelonce ok. 20 wyjazdów-każdorazowo ok.90 km robiłam)a od zwierzaków nie chcę brać. Nie chcę tu się żalić bo każdy z Was boryka sie jak może....

Jak nie znajdziemy klatki to trzeba będzie tak spróbować.....Ale muszę mieć na to kasę i czas - LOTTO i urlop znaczy się...Już jedne takie ją goniły....jak uciekła...i widzicie co się porobiło...

W sumie to 12 godzin, przeciez się wracałam...:) Mam info z tej chwili ,że Kropka zjadła podstawioną kolację - na pewno ona - była widziana jak konsumuje! A może ktoś ma dostęp do dubeltówki z wystrzeliwaną siecią? Pomyślcie i popytajcie, proszę..Spytam w schronie ale wątpię...To raczej wojsko, antyterror. lub policja....

Mam dobre wieści! Widziałam KROPKĘ!!!!!!!!!:evil_lol: diabełek jeden...:multi: Spędziłam dziś 8 godzin w okolicy Cieplic ale o Kropce nikt nie słyszał...Wracałam,kluczyłam, rozwieszałam ogłoszenia i nic...Już wracałam do domu ( byłam w połowie drogi..) gdy zadzwoniła moja córka, że jakaś pani dała znać, że widziała Kropkę. Dylemat - co mam robić..Zawróciłam i warto było! Nie były to jednak CIEPLICE! Nie napiszę więcej szczegółów żeby nie zapeszyć..Wygląda ładnie ,ale bardzo się boi...Musimy zadziałać sposobem. Będzie potrzebna klatka z zapadnią - taka pułapka...dość spora. Popytam leśniczych i myśliwych ale mam też prośbę do Was - może wiecie gdzie można to pożyczyć...W schronie mają tylko taką na koty...Może inne schrony w Waszej okolicy albo jacyś znajomi myśliwi? POPYTAJCIE! I dalej trzymajcie kciuki! Bo kawał roboty przed nami!

Jutro raniutko pędzę do Jelonki bo miałam tel. ,że Kropka biega w Cieplicach...w okol. stacji MULLER.Pojechała tam KOLEŻANKA i popytała - kilka osób potwierdziło! Jadę jutro nad ranem bo teraz po nocy psinka pewno gdzieś przycupnęła i odsypia...A Wy trzymajcie kciuki..Kto jest z Jelonki i chce pomóc - nr tel. 512 306 024.

Nie wiem czy dziś poszło....nie mogłam odsłuchać ale jak dostałaś potwierdzenie SMSem to na pewno poszło. Ja zamieściłam dziś ogłoszenie w Nowinach i Jelonka.com - w gazetach - ale niestey tylko w drobnych ogłoszeniach bo z kasą krucho.Płacili za mnie znajomi , ja tylko przez telefon, więc myślę ,że załatwili sprawę jak należy i ogłoszenia się ukażą w przyszłym tygodniu...Żeby je jeszcze ktoś przeczytał.... W przyszłym tygodniu również wypłata to może puszczę ze zdjęciem ...to by było najlepsze. Miałam dziś telefon od jakiś gó....rzy, że "ile za psa bo oni mają takiego łaciatego jak krowa":angryy: Strach pomyśleć co oni mu zrobili jeśli faktycznie mieli jakiegoś....Ale powiedziałam,że nagroda za właściwego pieska . Nie dało sie rozmawiać bo podśmiechy na pierwszym miejscu....

Dzisiaj przeczytano ogłoszenie , nawet dwa razy.Dokładnie. Potem ktoś do mnie dzwonił ale zanim odebrałam było "pozamiatane" i nr się nie wyświetlił i nie mogłam oddzwonić..:angryy:

Dziś ogłoszenia nie odczytano w Muzycznym Radio- niestety..... Telefon milczy....

Dostałam właśnie tel. od pani, która prawdopodobnie widziała KROPKĘ w Michałowicach w niedzielę....Ale z opisu nie wynika nic kropkopodobnego...nie zwróciła uwagi na plamkę ale zwróciła na obrożę....:shake: Fakt, Kropka mogła biec torami przed siebie ale to nie pewny znak....Jeśli macie kogoś w Michałowicach to dzwońcie i opisujcie sunię dokładnie.

Odsłucham na pewno. Telefon dalej milczy...A Kropka nie wiadomo gdzie się błąka....:-( Nie mogę na razie jeździć do Jeleniej, ogłoszeń też pewno za mało (ponad 200 ) ......pozostaje czekać....

[B]seaside [/B]-ogłoszenie poszło ale mam pytanie czy napisałaś w nim , że suńka jest mieszanką owczarka? Bo jeśli tak to ten gość tego nie przeczytał i poszło ,że tylko z białą plamką a nie określił sierści....Więc jeśli tego nie napisałaś to Twoja strata ale jeśli było wyraźnie napisane to trzeba by złożyć reklamację (najlepiej telefonicznie), że ogłoszenie niepełne poszło w eter. [B]majoka [/B]- mam pytanie : komu i kiedy pisałaś pv o swoim czasie do dyspozycji? Domyślam się , że zuzi_M? Ukazało się ogłoszenie ze zdjęciem Kropki w dzisiejszej GW,rubryka Zwierzaki- pisałam w piątek- może ktoś przeczyta.... Powtórzyłam ogłoszenie w jelonka.com w necie ... Telefon milczy.... Myślę, że za mało nas było od początku gdy jeszcze ktoś KROPKE widział.... Serce mi pęka...:-(

Seaside - myślę, że Twoje ogłoszenie pójdzie dziś bo w niedzielę "Dżem, mydło i powidło" nie hula.... A telefon nadal milczy....

Pamiętajcie żeby wysłać ogłoszenie w dniu, w którym ma się ukazać bo wysłane dwa w danym dniu ukażą się dwa a chodzi nam o ciągłość.... Byłam dziś w Jelonce, rozwiesiłam ogłoszenia , popytałam ale ZERO śladu.....Tak mi przykro....Gdzieś tam w głębi serducha tli się iskierka nadziei, że w końcu nasz trud się zakończy i KROPKA się znajdzie...Czekam na jakiś odzew od ludzi ....bo jak na razie to zupełnie ślad się urwał i to najbardziej boli......

Zaraz ruszamy znowu do Jeleniej...rozwieszać kolejne ogłoszenia w kolejnych rejonach...A wy ślijcie SMS-y do "Dżem, mydło i powidło"...będą nadawane wieczorem ok.20.20.

Nikt nie dzwoni.....:shake:

Właśnie poszła informacja o KROPCE w Muzycznym radio! Pan nawet przeczytał dwa razy bo się trochę "zaplątał" Ja napisałam z polskimi znakami ( nie miałam wglądu w instrukcję) i nie mógł rozszyfrować ale ładnie już powtórzył i POSZŁO! Proszę Was : piszcie bez polskich literek, będzie łatwiej. I może tłustym drukiem jakaś krótka wzmianka w postach o wysyłce , żeby nie dublować, w danym dniu niech leci jedno...( data i kto puszcza )

Przepraszam za haos ale korzystam z funkcji EDIT i poprawiam się w pisaniu..

[B]agusiazet[/B] - te wpłacone przez Ciebie pieniążki najpewniej trafią do [B]zuziaM.[/B] I myslę, że ona powinna to ogłoszenie wysłać. Dobrze ustalić jakiś harmonogram. [URL="http://muzyczneradio.idl.pl/?a=audycje&sub=8"]http://muzyczneradio.idl.pl/?a=audycje⊂=8[/URL] Trochę się pogubiłam i wyczerpałam w tych poszukiwaniach KROPKI ale postaram sie trwać dalej....