Vidge

[IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/W%20domu/Obraz025.jpg[/IMG] [IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/W%20domu/Obraz013.jpg[/IMG] O rany julek,czy ktoś go za przeproszeniem złapał nie tam gdzie trzeba??

O,właśnie o to mi chodziło.A nie pamiętasz jakie to było rozporządzenie?Albo gdzie go szukać?

[quote]A co do uznawania psa za stróżującego lub obronnego to może byc to brane pod uwage tylko gdy pies ukończył egzaminem kurs i własciciel ma dokumenty na to, ze pies jest szkolony. wtedy pies jest traktowany jako broń.[/quote] [B]Aska[/B] o jakie konkretnie szkolenie chodzi?Czy to jest gdzieś zapisane?

Nie opowiadaj takich rzeczy,bo się przyśnią.Z mojej strony to wygląda tak,że przez debila(nie uzgodnił sobie z dziewczyną,że wpadnie i że ona ma np mieć lampkę nocną włączoną?itp) właściciel psa ma nababrane w kartotece. Dlatego chyba najprostszym wyjściem jest zamontowanie takiego ogrodzenia,którego nie da się przejść bez np drabiny,bo jak już ktoś sobie drabinę przyniesie,to absolutnie nie może być to pomyłka tylko działanie celowe.

Ogólnie one są,ale albo już nie ma,albo w ten dzień nie ma dostaw itp. [quote]po ranie nie ma prawie śladu[/quote] "Niesmiertelny reaktywacja":lol:

No nie,koń szlachetne zwierzę:angryy: U mnie nawet świńskich nie można dostać:shake:

Te wszystkie przepisy,artykuły itp są tak nieprecyzyjne,że można je interpretować na wiele sposobów.Nawet jajko na twardo może być niebezpiecznym narzędziem,jak się je komuś wepchnie do paszczy. [quote][FONT=Times New Roman][SIZE=3]ale prawo (tak jak pisałem) precyzuje, że pies nie może stwarzać zagrożenia ani nie być powodem zaistnienia szkody.[/SIZE][/FONT] [/quote] Pies na ogrodzonej posesji nie stanowi zagrożenia,a powodem zaistnienia szkody jest intruz. [quote][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ale tak jak pisałem, wyszkolenie psa, powoduje, że trudniej nam jest udowodnić brak naszej winy, gdy ten pies kogoś zaatakuje.[/SIZE][/FONT][/quote] Kto mi udowodni,że pies był szkolony.Przecież można szkolić jednego psa w ośrodku,a drugiego samodzielnie na podstawie zdobytej wiedzy i już na jego szkolenie nie będzie żadnych papierów. [quote][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jako, że sam fakt poddania psa szkoleniu, świadczy o naszych intencjach wobec jego zastosowania.[/SIZE][/FONT] [/quote] Gdzie to jest napisane?Bo szkolenie obrończe jest szkoleniem sportowym.

Hmm,wełna faktycznie też elektryzuje:roll: To najlepiej sobie kupić takie małe chodniczki z ikea,one chyba bawełniane i nie elektryzują;) [B]sota36[/B] ja sama nie jestem pewna,bo to dawno ta fizyka była,ale jony ujemne to aniony,a dodatnie to kationy?ujemne dobrze robią na pracę umysłową:lol: [FONT=Times New Roman][SIZE=1]ps.ja mam natomiast uczulenie na historię:evil_lol: [/SIZE][/FONT]

A wykładzinę macie w domu? sota36 to aniony chyba nie?a nam fizyk mówił,że one są zdrowe:lol: a jeszcze przesuszony włos bardziej się elektryzuje,jakieś kaloryfery działają czy coś. najgorsze jest to,że jak ja młodą dotknę po pyszczku i strzeli,to ona myli,że ja ją karcę i zaczyna "taniec uległości"

Ja się niezmiernie cieszę,że wasze psy pracują!:thumbs: [SIZE=1]ps.an3czka coś było zmieniane na stronie czy ja mam coś nie tak z przeglądarką?[/SIZE]

Aaaaa!!tragedia:placz: chciałam sobie odwiedzić stronę [B]an3czki [/B]o agility i zdaje się,że potrzebna mi lupa!!filatelistyczna najlepiej:angryy: gdzie ja mam zmienić,żeby mi się normalne litery pokazały a nie jakies mrówki mikro?? to samo jak chciałam newsy z PPRze przeczytać,czcionka 0,5 :angryy: jak to się robi??

Moja sąsiadka do niedawna miała 3 angliki,teraz zostały tylko dwa,miotowe rodzeństwo i sunia też ruda,tylko nie aż tak bardzo piegowata.Przemiłe stworki z seterów:smile:

Ale Ty już tego swetra nie nosisz chyba??:lol: Poza tym ja nie chce tego indyka ze zdjęcia,on coś podejrzanie wygląda:roll: Drugie poza tym:gdzie Ci Twoi mężczyźni? filmik miał się robić ręcami Twojego męża:cool3:

A wiesz,że to jest całkiem sensowny pomysł?Masz tam tych indyków więcej?? Podeślij nad morze,w tej temp się nie zaśmierdnie choćby tydzień szedł:lol:

Wreszcie!! Znowu skrawek błogości:loveu:

[B]Jakaranda [/B]a pies tych rozszarpanych kawałków nie zjadał?? bo moja np nie może bawić się bez opieki żadnymi szmacianymi zabawkami,sznurami dla psów itp.bo co popruje to zjada.

Ale ten trup to jakiś w miarę jadalny:lol: i jeszcze z owocem...

[B]Marmasza[/B] a po co ludzie zaczęli trzymać psa,jeszcze przed takim spektakularnym podziałem rasowym? Raczej nie po to,żeby mieć super towarzysza zabaw.Jakieś cechy w naturze psa predysponowały go do udomowienia i pracy.I chyba dobrze wiemy jakie.

No właśnie! gniazdo,a w nim zdechły indyk:mdrmed: bo tam takie czerwone cuś jest,zupelnie jak oko:lol:

Co to jest??Wygląda jak zdechły indyk:lol:

Filmik...:jumpie: :lol:

Ja Cię doskonale rozumiem,bo też mam jakieś takie przyszłościowe plany i już się boję.Dlatego kombinuję jak mam się legalnie zabezpieczyć,bo wychodzi na to,że człowiek na własnym terenie praw nie ma. Może tabliczka typu "uwaga zaraza" coś da,bo jak nie skutkują psy,konie,buhaje i tarantule...co za paranoja w ogóle,że trzeba się zabezpieczać przed głupotą,brakiem wychowania,bezczelnością i innymi miłymi cechami ludzkimi. A jak posadzisz róże i ktoś sobie oko wykole czy portki podrze to będziesz winna zaniechania powszechnie praktykowanej czynności jaką jest obcinanie kolców-wszystkich!:lol:

A faktycznie,rozwalenie kłódki to nie głupota,to premedytacja,nie wiem które gorsze.

To naucz go chociaż,żeby na komendę wypluwał.To wyjdzie gdzieś o połowę zjedzonych chusteczek mniej(bo drugiej połowy nie zauważysz:lol: )

Tak [B]an3czka[/B] nawet pokrzyw nie będziesz mogła trzymać:lol: