Ja&Roniuś

Choc bywałam swego czasu na dogo często niestety ostatnio mało, trafiłam tutaj przez artykuł w gazecie. Nie ukrywam, że sprawa schroniska czy też przytuliska jak kto chce nie jest wesoła. :angryy: Niestety to przez głupotę ludzką muszą istnieć wogóletakie miejsca. Walczycie o wolontariat i brawo wielkie ale sprawą priorytetową wydaje mi się walka o zbieranie funduszy na sterylizacje i kastrację. Bo i cóż z tego, że znajdziemy bidulkom dom jeżeli one będą dalej rozmnazane i tak koło się zamyka. Jeżeli bede mogłą tylko Wam w czyś pomóc to piszcie. Pozdrawiam i bardzo sie cieszę, ze coś zaczyna się dziać

Oki dzięki wielkie to jeszcze prześlij mi namiary na fajny nocleg na priv. Pozdrawaimy

Basiulko a gdzie byliście w tych górach? Wspaniałe widoki

I jak tam mur? Postawiony już? Borsuk pewnie już widzi oczyma wyobraźni swoje dzieło buldożkowe :lol:

Dzięki. Ale ten post był napisany 5.04.07 czyli ponad miecha temu i chyba jest niestety nieaktualny :-( , ale nieważne nie zaśmiecam wątku dziewczynek. No właśnie co tam u was skrobnijcie choć trochę co tam u was i jakie plany na przyszłosć :cool3:

Viris ja chyba niedowidzę, ale nie moge się doszukać gdzie napisali, ze się wybierają. Nie ukrywam, że ucieszyłabym się jakbym to zobaczyła

Ja trzymam kciuki i u rąk i u nóg :evil_lol: oby tylko bulwiaści przyjechali do Leszna mam nadzieję, że w piatek wyskoczy mi wiadomość: szykuj się przyjeżdżamy. Będę bardzo szczęśliwa pozdrawiam serdecznie w ten brzydki deszczowy dzień

oj oj zaraz się pogniewam :mad: przecież piszę, że było warto, dla takiej bajki to mnie w środku nocy nawet budźcie ;) Super ekstra naprawdę u mnie wszyscy przeczytali bo od razu famile zwołałam hehe

Pół przytomna z łózka wywalona ale naprawdę było warto ;) Bajeczka pierwsza klasa i naprawdę nietrudno sobie wyobrazić te cztery agenciary w takiej sytuacji :evil_lol: całkiem to do nich podobne. Swoją drogą ujawnił się wasz kolejny ukryty talent, może tak częściej grillujcie wtedy książkę sklecicie z opowiadaniami :p Dobrej nocy wam życzę

Dziękuję Borsuczku za słowa obrony :eviltong: masz rację wszystkie były cudowne, słodkie i przede wszystkim kochane

Naprawdę to jest Stichu??? Ja bym głowę sobie dała obciąć, że to mój Ronek :razz: Ale wstyd własnego psa pomylić :oops:

Jak tylko Achim jutro przyjedzie to wstawie zdjęcie biesiadujących buldogów :evil_lol: Jeszcze raz podziękowanie dla gospodarzy za tak wspaniałe spotkanie

A więc wstawiam pierwszą część zdjęć ze spotkania z Ronisiami :evil_lol: Tak oto nasza kochana babulinka Jessika pilnowała grilla :diabloti: [IMG]http://img525.imageshack.us/img525/2706/ssa51696vv0.jpg[/IMG] Tutaj Jessika i Stichu bawią się w przeciąganie liny :lol: [IMG]http://img527.imageshack.us/img527/5724/ssa51660xs2.jpg[/IMG] Roniś oczywiscie musiał zaznaczyć swoją obecność wśród tylko pięknych kobiet :p [IMG]http://img523.imageshack.us/img523/8633/ssa51662aw3.jpg[/IMG] Jessika odpoczywa w cieniu :loveu: [IMG]http://img516.imageshack.us/img516/1047/ssa51665qg9.jpg[/IMG] My też siedzimy przy stole. Tam ciocia ma dobre patyczki dla nas ;) [IMG]http://img521.imageshack.us/img521/6821/ssa51676us7.jpg[/IMG] Mamusiu a mi a mi... [IMG]http://img522.imageshack.us/img522/9663/ssa51688di1.jpg[/IMG] A moze poszukamy tutaj, moze coś im spadło :diabloti: [IMG]http://img518.imageshack.us/img518/2746/ssa51690ec2.jpg[/IMG] Przytulanki... :loveu: [IMG]http://img521.imageshack.us/img521/6573/ssa51684ax7.jpg[/IMG] [IMG]http://img522.imageshack.us/img522/1936/ssa51670us1.jpg[/IMG] Tatuś mi podgrzewa aby było cieplutkie i chrupiące ;) [IMG]http://img522.imageshack.us/img522/1200/ssa51686nd8.jpg[/IMG]

A jak się miewa cukiereczek? Szewki ściągniete? :cool3: Ucałowania dla wszystkich czworonogów :multi: Postaram się jutro wrzucić parę fotek pięknych dziewczyn

Kurcze nie wiem czy już się cieszyć i wstawiać foty bo chyba wszystko już w porządku :multi: