deszczowa

czy Misio zbierze jeszcze coś by móc się uratować? :-(

to mamy 150 zł brakuje 250 zł kto jeszcze pomoże comiesięczną część opłaty hotelowej deklarując? :-(

dzwoniłam do lecznicy jeszcze może zostać do środy w lecznicy jest wyjątkowo spokojny i grzeczny (co w przypadku siedzenia w małym boksie w tej lecznicy naprawdę rzadko się zdarzało przebywającym tam psiakom - ciągle słyszałam skargi, a tu nic) lubi psy lubi ludzi jest nieśmiały sięga do kolana mogę 50 zł jeszcze 300 potrzeba czy Misio musi z powrotem do schroniska? na pewno zniknie tam w tłumie....:-(

Misiu, tak mi Ciebie żal...:-(:-(:-( [COLOR=Red][B][SIZE=5]pomocy!!! może ktoś da mu choć dom tymczasowy,[/SIZE][/B][/COLOR] on się tak boi....

a można w temacie dopisać, że chodzi o Warszawę? do kiedy konkretnie Misiek może być w lecznicy? właśnie przeliczyłąm swoje zasoby finansowe i nie stać mnie na hotel dla niego :placz: a nawet miejsce mam, ale pieniędzy to już nie :-( szkodaa mi go dwa razy stracił pana widać że jest wrażliwy i smutny :shake::-(

hoop Misiaczku Kochany....

Laleczko, trzymaj się, jesteś bardzo dzielna...:loveu: Aż nie mogę myśleć, jak płakałaś w tym rowie tyle czasu, połamana...jak dobrze, że Cię zauważono....:-(

pomogę finansowo troszkę, ale dopiero po pensji, czyli po 28 kwietnia :placz: jesteście kochane, że ją zabrałyście:calus: jakby trzeba było dt opłacać też postaram się pomóc i myślę, że inni też dajcie w razie czego znać

Asia nie zawsze jest przy komputerze - proponuję więc do niej zadzwonić i zapytać o sunię: 0-601 92-56-96. zawsze to lepiej wiedzieć niż żyć w niepewności... :razz:

[quote name='ania14p']:new-bday: Koksiu :tort: (torcik będzie niestety dietetyczny, wg zalecenia weta), dzisiaj mijają trzy lata od Twojego przyjazdu do naszego domu!!!![/quote] ech....:megagrin::mdrmed::rolleyes::Rose: Koksiu, dużo zdrówka Ci życzę, bo już operacji zdecydowanie za dużo! no! :tort::cunao:

romantyk!:evil_lol:

oj, trzymam więc kciuki.....

Hop, Aguniu:placz: tak mi przykro, że nie umiem Ci pomóc.... ps. do schorniska jeździ Kora, jakby ktoś chciał pomóc Aguni, to ona dała ogłoszenie - była przy tym....:placz:

ach, co za cudowne stado!!! :multi::loveu:

ciocia deszczowa się ogarnie i napisze tekst Malutka, do góry!!!

wyraźnie widać, jak mała się stara zrozumieć co się dzieje, jest zaciekawiona no i bardzo się stara ładnie i mądrze wyglądać, żeby jej nikt już nie wyrzucał...:-( :calus:

a oto i słodka kruszynka:loveu: [IMG]http://upload.miau.pl/3/79383.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/79385.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/79387.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/79389.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/79391.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/79393.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/79395.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/79397.jpg[/IMG]

martwię się o Miminkę - jej szyja tego nie przetrzyma:lol: a zdjęcie ze spania pleckami do siebie Miki i Fikona - zazdroszczę fotoreporterskiej żyłki, takie ujęcia :cool3:

he he he, Fikon rządzi! :evil_lol: a Kleksik wygląda teraz jak taki piesek pluszak, którego moja babcia miała na kanapie i zawsze się nim bawiłam.:cool3: cudo!!! Niezła rodzinka :loveu:

na normalny komputer nie można załadować płyty do odczytywania aparatu i same takie tam elektroniczne pułapki (na pewno łatwizna dla dzieci z przedszkola, ale nie dla nas:lol::oops:) ale czego się nie robi dla fanów Mikuni - zdjęcie z komórki z Jej Walentynek (dostała swoje własne osobiste serduszko i była bardzo dumną sunią:razz:) [IMG]http://upload.miau.pl/3/68762.jpg[/IMG]

i co tam u Gapciuni słychać? :cool3:

a Mika się obraziła na nas, bo laptop się popsuł i takie fajne zdjęcia chcaiła tu pokazać, a na razie nici z tego :roll::oops: no więc pokazała nam co o tym myśli :mad: nawet manatki już spakowała ostrzegawczo :placz: [IMG]http://upload.miau.pl/3/67071.jpg[/IMG]

jejć, jaki on mądry :loveu: a kiedy zacznie czytać? :ghost_2::razz:

ojejejej, czas tak szybko płynie.... Moje gratulacje najszczersze!!! to śliczna i mądra sunia i się jej należy, o! :loveu:

śliczności :loveu: