Kudłata

Ale cudo :loveu:

Ha, najważniejsze, że pies zadowolony :lol:

Też myślę, że skoro nie ma ochoty wchodzić do domu powinna zostać na zewnątrz. Na razie nie jest zimno, może w domu jej za gorąco. Tylko nie wiem czy od kołdry w budzie nie byłaby lepsza słoma, materiał trzyma wilgoć i w taką pogodę jak dzisiaj to po kilku razach gdy się Zarka położy to będzie miała mokro. A słoma fajnie przepuszcza wilgoć niżej i grzeje. Ale sama nie wiem co lepiej.

Cierpliwości - pewnie trzeba zaczekać aż leki zadziałają. A tymczasem zabawisz się w szefa kuchni :evil_lol:. Ja jeszcze polecam smażoną wątróbkę, a moja sucz uwielbia jeszcze tuńczyka z puszki.

Niedobra ta Pańcia :eviltong:

Kaskadaffik może zrezygnuj z makaranu? Moja sucz błuskawicznie na niego reaguje :roll:, podobnie jak na wszelkie puszkowe karmy, tak jak pisała Masienka może spróbuj przejść tylko na suchą. Mam nadzieję, że Bruno w hotelu się poprawi :thumbs:

Oj widać, że Poldek oczko mruży, może jednak gdzieś na spacerze nie zauważył gałązki, a ranka szybko się zagoi.

Moja suka też głodówki uskutecznia, potrafi trzy dni nie jeść, a wtedy dla mnie jest dramat, bo jak jej w brzuchu burczy to ja nie mogę spać, a burczy jakby ktoś traktor odpalał. Najlepiej skutkuje kot koło miski, wtedy Azja ze złości zje wszystko. Co do smakołyków to faktycznie jogurt, śmietana, jakiś biszkopcik, herbatnik, chleb z masłem. Co do łap to pewnie faktycznie wiek ją goni, ale może do tego doszła taka a nie inna pora roku i za chwilę nastąpi poprawa. Myślę, ze zdecydowanie warto nabyć preparat na stawy z glukozaminą, na pewno nie zaszkodzi, a może coś pomoże. Pewnie tak jak powiedział Twój wet jest jakiś stan zapalny i trzeba go wyleczyć, bo teraz ją boli.

Rafał co do arthroflexu to coś takiego jak suplement diety ;) i tak jak pisałam wcześniej jestem przekonana tylko do niego, nie do innego nawet o tym samym składzie. Rozmawiałam z kilkoma osobami, które używały arthroflexu, a później innego specyfiku (ten sam skład) i arthroflex działał zdecydowanie najlepiej. Naprawdę nie wiem jakim cudem, bo przecież powinny działać tak samo. Ale i tak trzeba leki dopasować do konkretnego psa, bo nigdy nie wiadomo co któremu podejdzie, a kuracja jakimkolwiek preparatem na stawy zawsze dobrze mu zrobi.

Teraz taki głupi czas - zimno i mokro się robi. Rafał może zrób jej kurację arthroflexem, jestem jego wielką zwolenniczką (ale tylko tego preparatu, nie innych nawet o tym samym składzie :eviltong:). Ja mojej suce staram się raz w roku na jesieni fundnąć coś takiego. A może faktycznie uderzyła się zwyczajnie.

Andzia, dziewczyny nie były ostatnio w schronisku, więc pewnie nie mają aktualnych wiadomości, poza tym co pisała wcześniej Majuska: "Ja byłam z sunią raz na spacerze, jest bardzo bystra , silna , ale posłuszna, nie miała kontaktu z innymi psami więc nie wiem jak reaguje, póki co ma zainfekowane bardzo uszy jakimś świństwem"

też się zgłaszam :lol:

Ja też chcę :lol:

Przeczytałam wątek, ale nie znalazłam info odnośnie rodzaju choroby ( nużyca, alergia, czy coś innego, bo chyba przy grzybicznych sprawach domki z innymi zwierzętami odpadają). A jak suczka zachowuje się do innych zwierząt? Odmłodniała w nowej fryzurce :cool3:

[quote name='Rafal StWola']Gdyby kogoś interesowal stan zdrowia Zarki ( w co wątpię ) [/quote] hmm, chyba powinnyśmy się obrazić :mad:

Witam, jestem z Rzeszowa, do Nowej Sarzyny mam jakieś 50-60 km. Mogę podjechać awaryjnie na wizytę, tylko u mnie ostatnio ciężko z czasem, ale jak mus to mus :lol:. Zapytam jeszcze Majuski, też jest z Rzeszowa, ale sporo jeździ w sprawach służbowych, może akurat będzie coś załatwiać w okolicach Sarzyny.

O proszę, wujek wątek odświeżył :lol:

A witamy z powrotem :lol:

No i wszystko się wydało :evil_lol:

zwłaszcza, że przede wszystkim cierpią na tym psy

To fakt teraz to inny psiak :lol:

No właśnie ten czas, wszyscy się jakoś późno zorientowali że wystawa jest :oops:.

Zdrowiej Polduś. Może to jednak "tylko" jakiś przejściowy wirus.

Koniec wakacji, początek roku szkolnego to fatalny czas jeżeli chodzi o adopcje niestety. Ludzie myślą o książkach i zeszytach, a tu przydałyby się domki dla psiaków przed zimą. Jeszcze do tego wystawa psów w Przemyślu, pewnie jakieś osoby, które planują psa myślą, że kupią sobie tanio jakiegoś rasowca :shake:.

A tak dla podkreślenia moich słów: zdjęcie z 2006 roku: [URL="http://img210.imageshack.us/i/dscf4785copy.jpg/"][IMG]http://img210.imageshack.us/img210/5614/dscf4785copy.jpg[/IMG][/URL] i obecnie: [URL=http://img215.imageshack.us/i/schronisko1092009070.jpg/][IMG]http://img215.imageshack.us/img215/9528/schronisko1092009070.jpg[/IMG][/URL]