Jump to content
Dogomania

----------

Members
  • Posts

    591
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ----------

  1. SH, jak ja sie ciesze, ze ty tu jestes na dogomanii... :D
  2. A w jakim wieku jest twoja mala? Moja w sobote skonczy 8 m-cy i tez wazy 15 kg, ale to juz wybitny chudzielec. W domu wolamy na nia czasami sledzik :wink: Z jedzeniem jest dokladnie tak samo jak z twoja - robi wielka laske jak zajrzy do miski :( Ale podobno dla huskiego jest o wiele gorzej jak zlapie nadwage :roll:
  3. Hihi :lol: ja tez tak mowilam. Dwa psy w bloku? :o Przesada! gdyby mi ktos pol roku temu powiedzial, ze mozna miec dwa i wiecej psow w bloku, to bym mu sie w czolo popukala. I mowilam tak jak ty, kiedy mi proponowano, zebym od razu dwa huskie wziela. :D
  4. Ja tez sie zastanawiam, co powiedza sasiedzi. U nas zadyma byla o jednego psa. Dlugo sie wsciekali, ze im bedzie "podlewal" i niszczyl trawe i kwiatki. Pozniej przestali gadac, ale jak zobacza drugiego to znowu zadyma bedzie...
  5. Moj maz wlasnie tego sie obawia, ze jak juz dojdzie do nas ten drugi, to stwierdze, ze 3 to optymalna ilosc itd... :D
  6. Moj husky tez mieszka w bloku i jest bardzo spokojna, zupelnie nieuciazliwa i widac po niej, ze ten sposob zycia bardzo jej odpowiada. Dopiero kiedy wyjdzie z domu wychodzi z niej diabelek, a kiedy sie porzadnie wybiega i wracamy to do nastepnego biegania znowu jest aniolkiem. Niedlugo dolaczy do nas druga sunia, wiec moze bedzie troche wiecej zamieszania, ale tak jak twierdzi Manu, ja tez uwazam, ze dwa to optymalna ilosc husky w bloku :)
  7. SH, w takim razie jak oceniac prawidlowo ilosc karmy, ktora zjada husky? Jesli np. producent zaleca 200 g/dobe dla psa o wadze 15 kg, to ile g powinien zjesc husky o takiej wadze?
  8. Sulejman, twoja sunia jest przesliczna, ta jej mordka... cudo! Normalnie mam ochote przyjsc i ja wyscickac :buzi: A z tymi ucieczkami i zasada ograniczonego zaufania to mi sie wydaje, ze ona powinna obowiazywac przez cale zycie. Moja Reina do tej pory nie uciekala, co najwyzej oddalala sie na znaczna odleglosc, jak to SH fajnie nazwala :wink: ale wracala na zawolanie. Pzdwczoraj za to uciekla. Nie wiemy dlaczego, nie wiemy za czym. Po prostu nawiala. Maz szukal jej przez pol godziny, po czym znalazla sie jakies 100 m. od domu, z calkiem innej strony niz uciekla. I zarzadzilam - pies tylko na smyczy. Koniec i kropka. Nie ma zaufania, bo zaufanie moze sie skonczyc na ulicy. Nawet kilkuletnie psy, ktore sa od poczatku z jednym wlascicielem i sa po szkolenia itd., ktore przychodza na wezwanie, ktoregos dnia moga nie przyjsc. Czy warto ryzykowac?
  9. Szaman, wydaje mi sie, ze masz racje. Po mojej Reinie widze, ze im starsza tym bardziej zaczyna kombinowac, choc nie moge narzekac - na razie sie slucha. Ale mysle, ze im bedzie starsza tym bedzie gorzej. Poza tym, jesli nie zacznie sie uczyc szczeniaka przychodzenia po spuszczeniu ze smyczy, to tym trudniej bedzie nauczyc doroslego psa. Moi sasiedzi maja suczke, ktora zupelnie zaniedbali pod tym wzgledem i ucieka im ona przy kazdej okazji. Zaobserwowalam, ze moja psinka jest bardziej posluszna, kiedy bawi sie z innymi psiakami - wtedy nie ucieka, bo szkoda jej zostawiac tak mile towarzystwo :wink:. Natomiast nigdy nie zaryzykowala bym spuszczenia jej ze smyczy w lesie, chociazby dlatego, ze mogla by spotkac jakiegos milego pana mysliwego :2gunfire:
  10. dla mnie nauka wystawiania jest super opisana tu: http://www.husky-anana.net/wystawianie.htm osobiscie skorzystalam z rad autorki strony i idzie nam coraz lepiej, przede wszystkim trzeba duzo cierpliwosci... Powodzenia!
  11. Cześć Szamanko! Jeśli chodzi o gryzienie, to dokladnie przez to samo przechodzilam z moja Reina. Do tej pory mam jeszcze slady na rekach po jej mlecznych igielkach. Nie pomagaly zadne kosci i gryzaczki - moje rece i mojej corci oraz ucho mojego meza byly dla niej atrakcyjniejsze :( Skonczylo sie jak tylko zmienila wszystkie zabki na stale (gdzies pod koniec czwartego miesiaca, teraz ma prawie osiem m-cy), ale martwilam sie wtedy tak jak ty i niecierpliwilam czy w ogole z tego wyrosnie. Teraz podgryza mnie tylko jak wracam do domu z pracy, z radosci, a konkretnie lapie zebami za nadgarstek i prowadzi do pokoju, gdzie czeka az usiade i wtedy przytula sie do mnie :D A z tym chodzeniem przy nodze... duzo pomoglo szkolenie z dobrym trenerem, na ktore chodzimy od miesiaca. W szkole jest super - pan trener mowi, ze jak na huskiego to Reina to alfaω :wink: jest nawet lepsza od ONow z grupy ( w sumie to jest najlepsza z calej grupy, chociaz dolaczylysmy kilka lekcji pozniej niz pozostali :D ), ale to tylko w szkole, podczas spacerow... za duzo jest ciekawych rzeczy, zeby pilnowac nogi pani :wink:
  12. Może to zdjęcie będzie lepsze? http://www.dance.home.pl/foto/DM4.gif Dzięki SH! Twoja opinia jest dla mnie bardzo cenna!
  13. Dzięki, chętnie skorzystam! Głogów to trochę za daleko, więc pewnie zdecyduję sie na Rzeszów. Myślisz, że wcześniej nie ma mowy o odbudowaniu futerka?
  14. Bardzo dziękuję za wasze opinie! Podniosły mnie one na duchu. Bardzo marzyłam o tym, żeby wystawiać Reinę, chociaż kupując ją nie myślałam o tym, ale kiedy zaczełam przeglądać haszcze strony złapałam bakcyla i zamarzyło mi się... W zasadzie to cały czas byłam na to zdecydowana, ale podczas ostatnich wakacyjnych wypadów, kiedy słyszałam ciągle komentarze za plecami "to jakiś mieszaniec" itp. Zaczęłam bardziej krytycznie patrzeć na moją sunię, chwilami może aż za bardzo. Jako właściciel nie potrafię ocenić swojego psa pozytywnie, dlatego poprosiłam was o pomoc i nie zawiedliście :D Jak już pisałam, kupując Reine nie miałam pojęcia o wystawach psów, bo na pewno wybrała bym inną hodowlę - z tego co zdążyłam się zorientować przez ostatnie kilka miesięcy, psy z hodowli Merkambertaner nie odnoszą sukcesów na wystawach, chyba w ogóle rzadko są wystawiane... (czy wiecie coś na ten temat?) Chociaż teraz nie zamieniła bym jej na żadnego innego psa! Może pojechałybyśmy do N. Dworu Maz. w październiku... jest jeszcze kilkanaście dni, żeby podjąć decyzję ale nie wiem, czy do tej pory odbuduje okrywę włosową - nie znam się na tym zupełnie, ile czasu to zajmuje? Czy ktoś z was tam się wybiera? Nie mam jej zdjęć w pełnym futrze, bo po prostu jeszcze takiego nie miała, pierwszy raz zmieniała sierść ze szczenięcej 2 miesiące temu i od tamtej pory ma taką jak na zdjęciu. Sama bardzo chciała bym ją zobaczyć w pełnym futrze :wink: W każdym bądź razie jak już je bedę miała to oczywiście tu wrzucę. Teraz przygotowuję stronkę www mojego zbója, tam będzie więcej zdjęć. Jak już będzie gotowa to podam adres na forum. A co to za przykre doświadczenia z tym wystawianiem psa bez włosa? Jeszcze raz pięknie dziękuję i jeśli ktoś jeszcze zechce podzielić się ze mną swoją opinią będzie mi bardzo miło!
  15. Bardzo was proszę o opinie na temat mojej suni. Wydaje mi się, że ma za smukłą sylwetkę, za małą klatke piersiową i za drobne kości. Ma 7 miesięcy - czy jest szansa że jeszcze "poprawi się" i zmężnieje? Doradźcie mi proszę, bo nie wiem czy w ogole jest sens zawracać sobie głowę wystawami
  16. A czy ktoś wie może jak to wygląda w Lublinie???
×
×
  • Create New...