KIRI

FLAIRE :D Powoli uczymy ją różnych poleceń: siad, leżeć, zostań, nie wolno i jest dość zdyscyplinowana - ale niestety tylko w domu. Drugie polecenie wykonuje niestety za smakołyki, ale powoli. Z warczeniem się trochę uspokoiła - zastosowałam metodę siadania na jej posłaniu i pieszczenia. Gorzej jest ze skakaniem na obcych, z radości oczywiście. Flaire ja chcę emblemacik Misi - proszę

Widzę, że moje koleżanki się tu znalazły WITAM WAS :D Serce mnie boli jak mam ciągle prowadzać Kiri na smyczy, gdy inne biegają luzem. :( ale mam ją zamiar wypuścić na ogrodzonym terenie na wsi, niech sobie dziewczyna polata :lol: Na spacerku syn często spotyka pana z 14 letnim welshem, którego nigdy na spacerach nie puszczał luzem - właśnie z obawy przed ucieczką.

POLA :D dziękuję :D Widzę, że tak jak myślałam muszę sunię zabrać poza lasek osiedlowy. Bo innego sposobu nie znajduję. U nas jest sporo piesków i to dużych ras. Więc obawiam się niebezpieczeństwa w takich zabawach. Miłych zabaw ze swoim psiakiem :D

POLA :D napisz mi kiedy swojego foxika zaczęłaś puszczać luzem :D ja mam 4 mczną walijkę i trochę się boję puścić ją luzem :(

Ja dla swojej KIRI ostatnio zamiast kocyka, śpiworek znalazłam - normalnie bzik- powiedział mój chłop :lol: ale jaka wdzięczna była :D przez pół godzinki dużo dużo przytulańska :D

Czapla :D Ty chytrusko podziel się z pieskiem nowym kocykiem :D

Czapla :D to fakt, że nie wiem :lol: a kerraki są większe od walijek :lol: ale ubaw napewno masz :D hm ale cieplutko jak się do Ciebie przytulą takie "miśki" :lol:

Widziałam te murzyniątka - są mniamkum Kiri kolanka mi rozgrzewa :lol: jeden ma problem, że się już nie mieści :lol: a ja mam problem z paluszkowaniem na klawiaturce :lol: :lol: Masz coś jeszcze to dawaj :D

Czapla :D słodziuchny :D , a te niebieskie oczęta :D No, chyba się popłaczę, moja niunia też była taka słodka, a teraz jej brzucho zarasta, mleczaki wypadają i są szczerby - no 2 stałe z przodu widzę :o Poproszę o jeszcze :D

Tu masz rację :D Też jestem taktowna i staram się nie nachodzić innych, ale ciekawość mnie zjada jak mnie coś interesuje :o :D ale czekam też cierpliwie :D Flaire i tak nie wytrzymałaś i emaila wysłałaś :lol: Czekamy cierpliwie :D kciuki też :D

Flaire :D przykro mi nieznam osób, które się interesują adoptowaniem samotnego serduszka :( Jak popatrzeć dobrze to w Polsce znajdziesz dużo rzeczy, które utrudniają spokojne życie obywatela :o chociaż nawet to, że jestem matką dzieci. To co potrafią wymyślić to wszelkie pojęcie przerasta :o :evilbat: :evil: Ale życie jest piękne i wiosna tej zimy też :D to są tylko drobnostki :D Ciekawe co ta Misia porabia :lol: już dzwoniłaś :D

Cześć Bogula :D w końcu zobaczyłam Fafolka przyjaznego dżeltelmena Kiri :lol: Pięknie walijskie na tle śniegu wychodzą :D czy one nie są fotogeniczne :D A kto się tam chowa??? :o

Flaire :D dlaczego ten smutek za stwierdzeniem ja też :( ????Co ja widzę nowy emblemacik :D co to za stworzonko takie zarośnięte?!? :lol:

Flaire :D takie podobne do tych w Sopocie mi się podobały. Nawet zdjęcie jednemu zrobiłam, tylko piecho głowę odwrócił - dobrze, że właściciel ładnie wyglądał :D na galerię.ipto.info wrzuciłam :D może widziałaś :D

Teraz możesz pogłaskać nasze maleństwa wirtualnie :D

FLAIRE :D doszłam do końca :o poemat :o Widzę, że wrażeń miałaś ogrom, ale warto, aby Misia miała dzieci jakie sobie dla niej wymarzyłaś. Współczuję Ci tylko tego, że jest tak daleko od Ciebie. A tęsknota boli :( Cieszę się, że się odezwałaś - bo ciekawość mnie zżerała. To teraz piszę jedną ręką i odpukuję w niemalowane - aby wszystko było po Twojej myśli. :D Śliczne mamy zdjęcia w galerii - prawda :D

CZAPLA :lol: to nie kurczak to kerrak :lol: Ciekawe, gdzie to śliczne stworzenie ma oczy???? fryzurka na głowie super :D

CZAPLA :D to wręcz genialny pomysł, a Płock jest niedaleko. Popieram, popieram i jeszcze namawiam :D tak przynajmniej po znajomości będę mogła pogłaskać, bo zazwyczaj tylko oglądam :lol:

Nitencja :D nie da się ukryć, że rodzinę terrierów mamy elegancką, szarmancką i uwodzicielską

Kerry to jego marzenie, jak pisałam - Kiri to miało być imię dla kerraka i z sentymentu zostało. Na ścianie w jego pokoju wisi grafika A3 Kerrego oprawiona. Jak zeskanuję to Ci podeślę. Może nie jest idealna, ale liczą się marzenia i praca nad rysunkiem :D

To teraz wiem dlaczego do nas nie zagląda :( Flaire Ty sadystko, ja tu czekam na info z wizyty u kawalera, a Ty się nie pokazujesz!?????!!

Czapla :D :iloveyou: jak to mój synek zobaczy to ze szczęścia się ...... uśmiechnie oczywiście :D :lol:

Szkoda, Gdynia to ładne miasto :D i nad morze blisko :D Sunię karmię Puriną pro plan :D

Popieram ARGO :D co do argumentów za karmieniem suchym pokarmem. U mnie dochodzi jeszcze to, że sunia załatwiała się dotychczas w domu i nie chciałam niemiłych niespodzianek. Ale... zastanawiam się nad gotowaniem 1 posiłku - obiadku. Stopniowo podaję jej różne produkty dla przyzwyczajenia jej do innego żywienia. :D

Nitencja :D nie ma co się :oops: jak się ma piękne psy to trzeba się nimi chwalić :D Bogula - one są boskie :o :D Estra :D witam, my się jeszcze nie znamy :D co do wystaw - niestety, my z KIRI będziemy tylko publicznością :D raczej tylko w Trójmieście :D Tym razem - Drapanko po brzuszkach :lol: