Jump to content
Dogomania

deina

Members
  • Posts

    19
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by deina

  1. mysle dzis o Tobie, Rotti. Jestem pewna, ze teraz usmiechasz sie do wszystkich z gory, szczesliwa posrod aniolow...
  2. deina

    Śmierć Rotti

    "Na naszą słabość i biedę, niemotę serc i dusz. Na to, że nas nie zabiorą do lepszych gór i mórz. Na czarnych myśli tłok, na oczy pełne łez lekarstwem miłość bywa... Jeżeli miłość jest. Na ludzką podłość i małość, na oschły Boży chłód. Na to, że nic się nie stało, a zdarzyć miał się cud. Na szary mysi strach, bliźniego wrogi gest, ratunkiem miłość bywa. Jeżeli miłość jest..." [']
  3. Bog powolal Cie do siebie. Tam jest Ci cieplo i juz nie cierpisz. Teraz mozesz usmiechac sie bez bolu i bez strachu. Zaluje, ze nie moglam Cie poznac... Spij spokojnie Rotti. [']
  4. za wskazaniem Anetty ujawniam sie tutaj:) deina z przyjaciolmi: http://www.film.org.pl/images/zdjecia_krakow/27.jpg
  5. Rotti! super Cie widziec znow na Dogomanii, usmiechnieta szeroko:) duzo duzo ciepelka przesylam.
  6. a czy rozmarzonym wzrokiem spoglada, jak na przyszla mamusie przystalo?:)
  7. serducho sie raduje, ze Rotti wraca do sil! tak trzymac!!! fluidy, usciski i wszystko co najlepsze ode mnie i od czarnego pychola Atreya:) a ze wreszcie udalo sie znalezc prace - to niedlugo bede mogla dolozyc swoja cegielke! Rotti - wracaj do nas jak najszybciej:)
  8. Rotti, i wszystko idzie ku lepszemu, a skondensowana moc Dogomanii jest z Toba! pamietaj tylko o tym, zeby duzo wypoczywac: i ze wszyscy wypatrujemy Twojego jak najszybszego powrotu w pelni sil: wiec nabieraj sil i trzymaj sie zalecen lekarza - Dogomania czuwa!:)
  9. Atrey trzyma wszystkie cztery lapy i ogon, a on przynosi niesamowite szczescie, wiec musi byc jak najlepiej - calym sercem z Rotti!
  10. Rotti, wszystkie pozytywne mysli i wszystkie cieple fluidy dla Ciebie!
  11. moje marzenie o niufku jest jak na razie czysto teoretyczne - moze kiedys, no, na pewno kiedys sie spelni (gora optymizm!). Na razie zatem mam niufka...na emblemacie, jak widac:) i zbieram wiedze. Pozdrawiam wszystkich wlascicieli tych wspanialych olbrzymow i ich futrzaste pociechy!
  12. Aga, szkolenie przezylysmy, Mama na pewno sie jeszcze pochwali, ja tylko wstepnie donosze, ze widac pewne postepy i jest nadzieja, ze wprawdzie duuuuzo pracy przed nami, ale szansa na efekty jest:) wprawdzie wiekszosc szkolenia Atrey przeszczekal i idzie troche "indywidualnym tokiem nauczania" ale radzi sobie calkiem niezle i mysle, ze z czasem bedzie coraz lepiej. I co najwazniejsze - zadnego ciagania po murawie tym razem! Co do cwiczen, to byly komendy siad i waruj podczas marszu, zwrot w marszu, komenda zostan, no i rownaj oczywiscie...Atrey sporo zagluszal;) Pozdrowka dla wszystkich dogomaniakow i ich pociech, takze zastepczych:)
  13. witam wszystkich, jestem druga wlascicielka czarnej bestii o imieniu Atrey:) Na slynnym pierwszym szkoleniu niestety z uwagi na zajecia na uczelni nie moglam byc obecna, ale relacja Mamy zaskoczyla mnie ogromnie. Atrey, owszem, wykazuje sklonnosci do ciagniecia, ale na spacerach to sie daje spokojnie opanowac - sytuacja musiala byc dla niego bardzo stresogenna, skoro zachowywal sie w ten sposob. Od tej strony go kompletnie nie znalam. To pierwsze koty za ploty, wierze, ze z odpowiednim nakladem pracy wszystko da sie opanowac. Poza tym to najkochansza psina pod sloncem i madra bardzo, wiec warto sie starac:)
×
×
  • Create New...