Jump to content
Dogomania

Rocki

Members
  • Posts

    593
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Rocki

  1. [quote name='tojm']Witajcie! łzy rozpaczy i bólu mieszają się z myślami, że może trzeba ten dom znowu zapełnić, dać sobie szansę, aby znów pokochać jakiegoś ogoniastego... i tu pojawia się "problem".... ponoć nie powinno się brać psa tej samej rasy, co poprzednik, bo to niedobre dla malucha, ponoć trzeba tez dłużej odczekać, żeby malucha emocjonalnie nie krzywdzić, porównując z poprzednikiem.... Kręcę się w kółko...! Chwilę rozważałam Jack Russel Terierra, ale chyba jednak to nie ma być terrier...;) W którą stronę bym nie spojrzała, tam okazuje się, że... optymalny wydaje mi się sznaucer, średni sznaucer! Jestem nienormalna? Chętnie przeczytam wszelkie Wasze rozmyślania i porady w tym temacie - czy w ogóle? Czy już? Czy ta sama rasa? Pewnie niejedna osoba wypowiadająca się w wątku ma podobne doświadczenia za sobą... więc może być z autopsji...[/QUOTE] Cześć. Współczuje i powiem ci że ja wziąłem zupełnie inną rasę i teraz chyba też tak zrobie, porównania są nieuniknione ja porównywałem mimo że inne charaktery, temperamenty, kolory (czarny -> biały) ale nie z żalem że ten nowy jest inny, wręcz z ciekawością, oczywiście każdy jest inny to są takie subtelności. Jednak jeśli sznaucer wydaje ci się być optymalny, a przecież wiesz czego się spodziewać to bym z niego nie rezygnował, może dobrym pomysłem jest jak już sugerowano inny kolor? Ewentualnie poddaje do rozważenia inne rasy, nie teriery: Pinczer średni, Shiba, Basenji jednak przede wszystkim nic na siłe.
  2. [quote][COLOR=#000000][FONT=Tahoma][I]to może york, albo jakiś inny terier tylko powinnaś raczej wybrać, albo terierka albo mopsa bo one do siebie nie za bardzo pasują[/quote][/I][/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=Tahoma][I][COLOR=#222222][FONT=Verdana]Słowo klucz "raczej" dodam, że "nie za bardzo" również nie znaczy kategorycznie, absolutnie.[/FONT][/COLOR] [/I][/FONT] [/COLOR] [quote][COLOR=#000000]dlaczego ktoś nie mógłby mieć i yorka i mopsa, jeżeli te dwie rasy mu akurat odpowiadają.[/COLOR][/quote] [COLOR=#000000]a kto mówi, że nie mógłby? ja tylko zauważyłem że są to rasy diametralnie inne co może powodować problemy, jakoś inni załapali.[/COLOR]
  3. [quote name='GPooLCLD']Zabrzmiało to trochę tak, jakby mopsy były ułomne w relacjach pies-pies. W prawdzie nigdy nie miałam jakieś większej styczności z mopsami, całkowicie mnie nie interesuje ta rasa, ale nie sądzę żeby nie mogły żyć pod jednym dachem z aktywniejszym psem.[/QUOTE] troszeczke polemizujesz sama ze sobą, ja pisałem wyraźnie [quote name='Rocki']ja bym nie brał do yorka mopsika tylko innego teriera, ale oczywiście jak ktoś chce to czemu nie, na pewno jest to do ogarnięcia[/QUOTE] Zrozum to jest moje prywatne zdanie "ja bym nie brał" dla ciebie bez sensu, ok, to sobie weź jakie chcesz/możesz/itd.
  4. [quote name='GPooLCLD']No to tak samo można to przełożyć na ludzi, którzy mają starszego i młodszego psa, a takich jest wiele. To tak jakby kupić dwa psy, które mają się same sobą zajmować i tyle. To może w konsekwencji spowodować więcej problemów niż korzyści.[/QUOTE] Niby tak, ale nie do końca, u mnie starszy pies ustawił szczeniaka. Jakoś tak wystarczyło że spojrzał i młody wiedział że koniec hasania z nim itd. Jak by było z mopsem nie wiem, kiedyś sąsiad miał kilka i szczekały/chrumkały przy ogrodzeniu :D komiczne psy.
  5. Dioranne dokładnie, mam wrażenie ze mopsik nie dotrzyma kroku terierowi, ja bym nie brał do yorka mopsika tylko innego teriera, ale oczywiście jak ktoś chce to czemu nie, na pewno jest to do ogarnięcia
  6. to może york, albo jakiś inny terier tylko powinnaś raczej wybrać, albo terierka albo mopsa bo one do siebie nie za bardzo pasują
  7. fajny wesoły pies, ale na stróża jakoś go nie widze, trochę przyduży i wydają się być raczej chorowitą rasą. ehh brakuje mi Paco jak siedzę na balkonie, z nim zawsze wiedziałem że ktoś idzie ulicą chociaż siedze tyłem do niej, niby nic a fajna rzecz
  8. a może ktoś poratować linkami do jakiś Akitowych for? może być priv
  9. Kateczka dzięki za głos, może nie taki Akita straszny jak go malują, a powiedz jak Akita lubi się bawić, np moge powiedzieć że buldogi a. najbardziej lubią się szarpać. Jestem też ciekawy jak się zachowują w stosunku do gości, moje zawsze chcą ich witać a jak nie mogą to są nieszczęśliwe. Mnie najbardziej przeraża ten ich instynkt łowiecki, ucieczki jak wspomniałem mam też kilka kurek.... i nie chciał bym ich stracić. Co do obrony i pilnowania to nie chodzi o to że trzeba mnie bronić tylko o to że pies lubiący popilnować terenu miałby u mnie frajde, miałby co popilnować może byłby szczęśliwy, mnie oczywiście też może pilnować :D Colirya bardzo rzeczowy post, dzięki. Z jednej strony taka "autystyczność" mogła by mi pasować z drugiej strony dobrze wspominam tego mojego świrka który swoją drogą uważam że był z charakteru dość podobny do boksera. Jeszcze takie pytanko, jak ta kitka zachowuje się do obcych, przy plocie (jeśli sąsiedzi mają dom) szczeka? jak ktoś na spacerze ją zaczepi to toleruje z dystansem czy szał radości. Pani profesor boerboel bardzo fajny pies choć trochę duży i do tego jakoś mam wrażenie że rasa wybitnie obciążona genetycznie, ale dzięki za propozycje bo faktycznie pasuje dość dobrze: sierść krótka, pies lubiący popilnować generalnie fajny jest. Koszmario (swoją drogą intrygujący nick ;p ) owszem DA sprawiają wrażenie mniej aktywnych od BA, a też mi się cholernie podobają, chociaż te które spotkałem zachowywały się tak: 1. gościł u mnie w domu, był zdystansowany dawał się głaskać ale bez entuzjazmu z tym że był to pies po IPOII albo wyżej, 2. młody samiec również mnie odwiedzał, był dość nachalny chciał pieszczot 3. Na wystawie już dobrze nie pamiętam, ale był fajny głaskałem go a potem wyleciał z ringu za agresje 4. również spotkany na wystawie dawał się głaskać, ale bez entuzjazmu w ogóle by zajęty, rozglądał sie :D Brezyl, a który pies nie jest psem przestrzeni poza tym przypomnę, że mam sporą działkę. Na jesieni zamieniłem pare zdań z właścicielem Dużego szwajcara i on zapewniał ze pies słabo stróżuje, trochę się zastanawiałem nad tym najmniejszym ze Szwajcarów, ale jednak to sporo mniejszy pies od tego co mam, miałem.
  10. Do tego raczej kiepski z niego stróż obrońca, więc słabo pasuje.
  11. Podobno Akita jest trochę mniej aktywny :p a może z innej beczki bloodhund? Kostka Bostony sa super, niestety o hodowlach nic nie wiem.
  12. [COLOR=#000000][quote]To jak już wcześniej pisałam, są to bardziej psy dla koneserów, jak się nie pokocha ich charakteru to idzie tylko zwariować [/COLOR]:diabloti:[COLOR=#000000] To pobudliwe psy, zawsze najpierw robią, a potem myślą. Znudzone: biegają w kółko, zaczepiają, wsadzają wszędzie ryja, piszczą, szczekają, kradną, są też jednostki demolujące ogród. I nie ma tak, że otworzysz drzwi, a doberman sobie sam wybiegnie, tylko będzie najwyżej stał pod drzwiami i je drapał łapami, a wpuszczony do środka zacznie robić wszystko co napisałam jako pierwsze [/COLOR]:lol:[COLOR=#000000] I to nie ma nic wspólnego z wychowaniem czy nie, bo wybiegany, zmęczony pies zachowuje się zupełnie inaczej.[/quote][/COLOR] Jakbym o moim Paco czytał :lol: a Paco nie było łatwo zmęczyć. Tylko właśnie się zastanawiam czy wciąż chce psa tak aktywnego rozumiem, że zapewniasz ze Doberman jest równie aktywny co Buldog ameryk.? Tu na potwierdzenie miej autentyczności fota [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/1023/d607ccd5629dbaecmed.jpg[/IMG][/URL] Stara fota, teraz mam z brody warkoczyki, Paco siedzi, Loco leży. Szczerze to mimo tego, że ten mniejszy aktywniejszy był trudniejszym psem czasem bardziej nieznośnym (typ standard) to go wolałem od spokojniejszego Loco (Johnson pies był sprowadzony), ale taki mi chyba bardziej pasuje z tym że już nie będę sprowadzał teraz wybiorę hodowlę blisko. I jeszcze wracająć do molosów, to może rottek, może dogo canario z tym ze one sa "na liście" a wolałbym psa z poza "listy" niby CC pasuje bo wilczaka faktycznie może odpuszczę skoro one takie, lękliwe.
  13. Naklejka dzięki za propozycje, CTR ciekawa rasa ale za kudłaty i za duży, reszta mi w nim odpowiada swoją drogą jak byłem dzieckiem wujek (ktory z nami mieszkał) miał Sznaucera olbrzyma no ale pamiętam go tylko troche bo miałem poniżej 10lat. Moj buldog zmarł na raka, miał niecałe 10 lat :( rozumiem, że chcesz zwrócic uwage że dobek to nie taka zdrowa rasa ehhh szkoda, i będę miał to w pamięci wybierając rase, a Akity to chorowita rasa? co do aktywnosci to chce psa jak najmniej aktywnego, ale mnie to nie odstrasza bo moj Paco był bardzo aktywny wprawdzie nie potrafie ocenić czy bardziej czy mniej od dobermana. Ja zadania moge wymyślać (chować zabawke/sie czy coś), porzucać piłeczkę, zwiedzać z nim ogród (2000m, a działka 5000m) dużo rozmawiać, 20/24h to z nim będę minimum, zimą więcej ;) pies spać bedzie u mnie w pokoju . Wiem jaką więź sie ma/można mieć z psem który chce "tylko z tobą" i cały czas coś robic, jest to piękna niewidzialna nic. Gryf80 nie bedzie trzeba dobierac bo wezme psa dopiero po Loco który jest teraz moim jedynym psem, jest to AB prawie 9 cio letni samiec, miałem dwa samce Paco i Loco ;) było dobrze, dogadały się, chociaz też nie wiedziałem jak to będzie, moje poprzednie dwa psy sie gryzły, do tego jeden z nich uciekał, chętka do ucieczek to naprawdę słaba cecha, żaden z moich buldogów tego w sobie nie ma/miał, w każdym razie do tego psa dokupie drugiego po ok 4 latach, przynajmniej tak planuję. Mała Nika w zasadzie CC pasuje, chociaż ja mam od ponad 20lat molosy (ostatnio 2x Buldog amer. a wcześniej Rottweiler) wiec myślę trochę nad poszerzeniem horyzontów.
  14. Gryf80 tak, CAO są większe, ewentualnie suka ale i ona może ważyć 50+. Picik musi byc ładny bysio skoro jest wielkości mojego mniejszego A. bulldoga, super zwierzaki ale wolałbym coś bardziej zdystansowanego do obcych. Swoją drogą ładna masz kompanije. Amber może żle zinerpretowałem wzorzec, ale fakt faktem taki zapis jest. Doberman to też nie Fila prawda, chociaż mi ostry pies nie potrzebny. Co do poznawania piesków to będzie ciężko bo w mojej okolicy żadnej z ras wymienionych przeze mnie nie widziałem, w zime jeden pan chodził z Dobermanką ale było to miejsce które widziałem z okna jednak nie byłem w stanie się tam dostać, pies wyglądał na przyjaznego i niespokojnego :) taki wesoły wariat, ale zawsze tam był tylko on i pan. Wiem ze był to pies jednego z pracowników pobliskiej fundacji. Myślisz że molos byłby lepszy? ale który? no i w molosach odstrasza mnie podatnośc na dysplazje... Brezyl z pierwszą częścią postu się zgodzę (chociaż to też brzmi jak koncert życzen), tylko jaki ten molos? no i już nie pisz że tak zupełnie odpadają te Akity i Wilczaki, rozumiem że nie są to łatwe psy. Idealny byłby mini CAO :) albo jakiś Aidi.
  15. Po części wyglądem, szukam psa o wadze 40-50kg z krótką sierścią, nieufnego w stosunku do obcych tzn wystarczy ze nie będzie się do nich cieszył, chciał witać. Chodzi o psa zdystansowanego który lubi popilnować terenu, ale z racji tego że większość czasu spedzam w domu (jestem osobą niepełnosprawną poruszająca się na wózku) pies samotny nie będzie, poza moim towarzystwem udostępnię mu spory wybieg, spacery po okolicy w ograniczonym stopniu tyle mogę zaoferować, bo przecież poza tym co chce mieć liczy się, co mogę dać. Nie wiem jaka rasa będzie najodpowiedniejsza. Brezyl spokojnie nie ma co demonizować, chociaz przyznaje nie miałem do czynienia z wymienionymi rasami, a przyjazne nastawienie to fragment wzorca: "[COLOR=#35303D][FONT=Verdana]Temperament i zachowanie: Usposobienie dobermanów jest przyjacielskie..."[/FONT][/COLOR]
  16. Nie, żadnej nie poznałem. Akite widziałem na wystawie, Dobka no to wiadomo, tyle co spotkałem jakoś tam. No jest spory rozstrzał i w każdej rasie +/- U Akity najbardziej bał bym sie, sławetnych ucieczek i ogólnie instynktu myśliwskiego (mam kilka kurek), u Dobermana troche odstrasza przyjazne nastawienie, chciałbym psa nieufnego, stróża co nie znaczy że będzie siedział ten pies sam i pilnował, Wilczak sam nie wiem, to samo z tym Thai
  17. a ja teraz wybieram między - Doberman - Czechosłowacki wilczak - Akita inu - Thai ridgeback i nie wiem chodzi mi trochę po głowie Bauceron, podobają mi się tez bullowate i te dogowate molosy, a marzy np Kangal, CAO czy Kaukaz, ale to psy zbyt duże i często mocno owłosione. Sam nie wiem, ciężko się zdecydować.
  18. Koszmaria, dzięki za info :D Berek o tych borderach też dobrze wiedzieć, ale nie o ten typ charakteru chodzi :)
  19. Bauceron, ale nie jestem pewien czy to pasterz w stylu CAO a o takie mi chodzi, Aidi ale brak hodowli w kraju, Pies Górski z Estrela chyba ma włos jak CAO - też niedostępny, jak Szwajcar to i Rottek, co jeszcze?
  20. moj Paco też jakoś tak ważył o ile dobrze pamiętam, wyrósł na +40kg 62cm, Loco był większy i wyrósł na większego ;)
  21. Hej wszystkim, zastanawiam się jakie są rasy psów pasterskich, ale krótkowłosych i prawie nic mi nie przychodzi do głowy. Dlatego pomyślałem że może dogomania pomoże :D zaznaczam, że chodzi o psy pilnujące żywego inwentarza, nie o zaganiające. To jak da radę zrobić burzę mózgów? Pozdrawiam
  22. o to jest bliższe mojemu wyobrażeniu, trzeba będzie na jakąś wystawę uderzyć i popatrzeć, w sumie byłem w tym roku, ale akurat nie trafiłem na dobki a byłem bez zamiaru oglądania jakiejś konkretnej rasy.
  23. a mam jeszcze takie pytanie do osób mających kontakt z dobkami, jak one zachowują się w stosunku do obcych, wylewne są? znajomych witają czy raczej się boczą?
  24. Amber jakbym czytał o Paco, nawet się waga zgadza i właśnie o takiej wadze psa szukam. Teraz został mi tylko Loco (Amerykański buldog ale w typie bully) to on ważył jak ostatnio wszedł na wagę 57kg i jest dużo bardziej flegmatyczny i ociężały. Muszę się więcej dowiedzieć o bauceronach, może ta rasa by mi bardziej odpowiadała tym bardziej że mnie reszta domowników strofuje że dobcie za delikatne w wyglądzie wrrr
×
×
  • Create New...