MałGośka
-
Posts
760 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by MałGośka
-
-
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_23.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_24.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_27.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_28.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_29.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_30.jpg[/img]
Dziękujemy z Jessy baaaaardzo za każde ogłoszenie, każda taka pomoc jest na wagę złota! -
Niestety Negri, nikt nawet Keksa nie widział :shake:
-
[quote name='Ewcia87']Niedługo będą nowe foteczki Jessy.[/quote]
Oto i one :)
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_25.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_26.jpg[/IMG]
A tu tarzanka wiosenne jeszcze w fartuszku :D
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_20.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_21.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_22.jpg[/IMG] -
Ewa - powrzucaj młodego na wszelkie rottkowe strony i fora, tam prędzej ktoś chłopaka zauważy. Allegro i najpopularniejsze strony z ogłoszeniami (niekoniecznie psimi) też wskazane.
Trzymam kciuki! -
Ewa umieściła już Jessy na kilku tablicach i portalach ogłoszeniowych, ja również, ale wciąż prosimy bardzo o pomoc - to stanowczo za mało :roll: by małą pokazać światu...
Acha, Allegro Jessy ma [url=http://www.allegro.pl/item605988857_jessy_w_typie_wyzla_pies_idealny.html]TUTAJ[/url]. -
A u Ewy w domu - pełne poczucie bezpieczeństwa :loveu:
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_17.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_18.jpg[/img]
Lampą? Po oczach? [img]http://manu.dogomania.pl/emot/saumuede.gif[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_19.jpg[/img]
Klatki z gryzoniami lepiej mieć zawsze na oku ;)
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_12.jpg[/img]
Buuuuzi? :cool3:
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_16.jpg[/img] -
Jessy bardzo będzie wdzięczna ciotkom i wujkom za każdą pomoc w umieszczaniu ogłoszeń o poszukiwaniu domu...
Kolejny fotoreportazyk autorstwa Ewy :)
Grzeczna psina w aucie :)
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_14.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_15.jpg[/IMG]
... oraz podczas wizyty u weta. Troszeczkę niepewna ;)
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_13.jpg[/IMG]
"Nic mi nie zrobisz, prawda? :roll: "
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_11.jpg[/IMG] -
[quote name='agata51']Miśku, na spacerek biegniemy! [/quote]
Z tym bieganiem to na razie lepiej niech się wstrzyma ;) Dosłownym znaczy (wirtualnie to wciąż jak najbardziej), bo... w czwartek Misio miał kastrację. Teraz dochodzi do siebie w biurze schroniska pokazując na każdym kroku jaki świetny z niego psiak :) - przede wszystkim towarzyski oraz grzeczny. No i piękny :loveu:
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Misio/Misio_schr_4.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Misio/Misio_schr_3.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Misio/Misio_schr_2.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Misio/Misio_schr_1.jpg[/img] -
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_6.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_7.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_8.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_9.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_10.jpg[/img]
Dziewuszka pod opieką Ewy dochodzi do siebie, a ja pozwolę sobie poprosić o wsparcie w rozgłaszaniu psiny. To naprawdę ideał na czterech łapach, domki powinny się po nią w kolejkach ustawiać ;)
Namiary w ogłoszeniach mogą być na mnie, albo na Ewę, dostosuję się :)
[I]MałGośka/Małgorzata Grabowska
[email][email protected][/email]
tel. 0 608 111 640[/I] -
No dokładnie - Jessy jest już po operacji. Oczywiście nie będzie to raczej niespodzianką, jeśli napiszę, że i weci byli sunią zauroczeni. Nie wiem jak ona to robi, ale każdy, kto ją pozna pozostaje już jej wielbicielem :loveu:
Jessy i jej miny oraz spotkania I i II stopnia ;) - okiem Ewy:
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_1.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_2.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_3.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_4.jpg[/img]
A tu już po sterylizacji:
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_Ewa_5.jpg[/img] -
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_15.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_16.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_17.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_18.jpg[/img] -
Miny "strzela" niesamowite :)
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_10.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_11.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_12.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_13.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_14.jpg[/IMG] -
Z Jessy można zrobić wszystko, zajrzeć gdzie się chce i jak chce.
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_7.jpg[/img]
Prześliczna :loveu:
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_6.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_8.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_9.jpg[/img] -
[quote name='nika28']Schronisko w Wieluniu na szczęście nie jest takie złe... :roll:[/quote]
Dzięki za dobre słowa :razz:
Jest jednak przepełnione, a Ewa to wspaniała dziewczyna :loveu: i naprawdę postanowiła suńce pomóc.
Psina jest suką w typie wyżła, ma ok. 3 lat. Grzeczna, słodka, pozwala robić ze sobą praktycznie wszystko. Jednocześnie bardzo pogodna i ciekawska.
Ewa nadała jej imię [B]JESSY [/B](znaczy Dżesi :) )
Jessy jest w ciąży, jutro, bądź w czwartek będzie miała zabieg - trzymajcie kciuki.
Czas na fotki.
Mmmm... dobry szynszylek nie jest zły :>
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_1.jpg[/IMG]
Szylek powędrował do innego pokoju, ale Jessy postanowiła poczekać aż wyjdzie ;)
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_2.jpg[/IMG]
No doooobra. Nie wyszedł. To możecie mnie miziać :cool3:
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_3.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_4.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2009/Jessy/Jessy_5.jpg[/IMG] -
Nowe może nie, ale... Czy ciotki kapslowe widziały kapslowy spot reklamowy ? :cool3:
[URL="http://www.youtube.com/watch?v=oEn6Xl8YqPk&feature=channel_page"]spot reklamowy[/URL]
Wersja ang., bo dla niemieckich przyjaciół wykonana - szukamy domku chłopakowi wszędzie, niemieckie serca też dla niego biją od dłuższego czasu :loveu: Szkoda, że na razie żaden zakochany nie ma psiego wakatu... -
[quote name='Negri_2008']Ostatni wpis na stronce Keksa jest z października 2008. Znalazłam też forum schroniskowe i wątek Keksika ale ostatnie informacje o nim to pażdziernik 2008.
Chciałam się zalogować ale mnie wywalało :evil_lol:. Będe próbować później. Fajnie byłoby nawiązać kontakt z wolontariuszami ;)[/quote]
To się ciotka na maila winna zgłosić, konto można przecież aktywować ręcznie :mad:
Wolontariuszy z dostępem do netu u nas jak na lekarstwo, więc muszę Wam ja wystarczyć. Niestety z braku czasu zaglądam na dogo sporadycznie, więc jakby coś - to maila do mnie łatwo znaleźć ;)
A Keks - cóż, u niego się niewiele zmienia, dzień za dniem prawie identyczne. Nie jest łatwym adopcyjnie psiakiem, pomijając zaniedbane futro - życie w przepełnionym schronisku dało mu się we znaki... Potrzebuje domu, gdzie będzie mógł zużyć energie w inny sposób niż wkurzając się na biegające dookoła psy... Czyli domek najlepiej bez-psi, albo z doświadczonymi ludźmi, no i nowi opiekunowie cierpliwi i umiejący mądrze kochać. -
[quote name='Beata19']podnoszę...[/quote]
Beatko - ale co podnosisz? Powyżej, w moim poprzednim poście, jest "instrukcja" jak obejrzeć wieści z nowego Soni życia :cool3:
Bo życie to ona teraz ma bajkowe... :loveu:
(Niestety nie mogę zedytować pierwszego postu w tym wątku - tak by poprawić tytuł na aktualny :/ ) -
Czy Sonia ma jeszcze jakiś fanklub? Swego czasu się tu przecież działo, oj działo ;)
Jeśli więc ktokolwiek się ostał i chciałby zobaczyć cóż też w jej życiu właśnie się stało.... zapraszam do jej topiku na schroniskowym forum.
Ponieważ dogo nie przepuszcza "konkurencyjnych" linków :> oto instrukcja, prosta bardzo :D
Wystarczy wpisać sobie adresik (bez spacji, którą tu muszę wstawić, ze względu na specyfikę dogo):
[URL="http://www.wielun.fora"]www.wielun.fora[/URL]. pl
i tam wejść do działu "Wieluńskie psy szczęśliwe". Topik Soni łatwo już będzie odszukać, bo psiaków o tym imieniu w naszym schronisku nie było wiele :) właśnie ze względu na nią.
Wyobrażacie sobie? Właśnie minęły 4 (tak, cztery!) lata odkąd u nas zamieszkała.... dobry czas na zmiany, nie? :)
Zapraszam, bo i opowieści są, i zdjęcia tu nie publikowane :loveu: -
Dziękuję wszystkim ramzesowym przyjaciółkom za wsparcie w poszukiwaniach właściwego domku :loveu:
Niestety nie mam dobrych wieści... Pamiętacie? Chłopak miał prawie 3 m-ce temu usuwanego guza z biodra. I moja kierowniczka dziś mi przekazała, że boi się czy przypadkiem to świństwo nie było jednak złośliwe... Ramzes schudł mocno, stracił na animuszu (choć nadal trzeba uważać przy manewrach przy jego ciele :> ) i widać ponoć od kilku dni, że nie ma ochoty już tak pyskować z byle powodu...
Wiemy wszyscy jakie są możliwości leczenia (i w ogóle prawidłowej diagnozy) w polskich schroniskach... Nasze niestety wiele się pod tym względem nie różni, a też i sam Ramzes nie należy do schroniskowych przytulanek, czym nie ułatwia pomocy :(
Może się mylimy, może to coś innego, ale czarno to widzę - tyle, że z założenia jestem pesymistką...
Aaaa, i najważniejsze, tutaj jeszcze macie link do jego podstronki schroniskowej:
[URL="http://www.schronisko.wielun.pl/ramzes.html"]Schronisko dla Zwierzat w Wieluniu[/URL] -
[quote name='malagos']A teraz radosna, wesoła, bobruje w śniegu, ogon ma na plecach , mało go nie wyłamie, taka wypięta chodzi, damulka z Wielunia :evil_lol:[/quote]
Bo Wieluńskie Damulki tak mają :P
Co mam zrobić, żeby ciotka uwieczniła łobuza - tak, wiem, wiem, strasznie to trudne zadanie :> - ale przecież może być z oddali... Stęskniłam się ociupinę, nie tylko ja zresztą ;) -
Dobrze, że moja Kacperkowa Dama ślepa już totalnie, bo jeszcze by mi zeszła na serducho. Romek jest przypadkowo w jej typie :loveu:
A wiesz Aga, ona prawie pełnoletnia jest, więc co by się dziać mogło w związku z tym, strach myśleć! :razz: -
A tu portrety świeżutko otrzymane :loveu:
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Niunia/Niunia_tymczas_7.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Niunia/Niunia_tymczas_8.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Niunia/Niunia_tymczas_9.jpg[/img]
[img]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Niunia/Niunia_tymczas_10.jpg[/img]
Naprawdę NIKT nie chce takiego cuda?... -
[quote name='straż_wrocław']Informujemy, że najprawdopodobniej w piątek 24 października 2008 r. dwa kolejne psy przewiezione zostaną z Nowej Ligoty do schroniska w Wieluniu. [/quote]
Przyjechał jeden - czy ktoś z Was wie który? Niestety nieprędko będę miała okazję wybrać się do schroniska, więc potrzebuję Waszych wskazówek. Z opisu p. Krysi obstawiałabym Kobiego vel Kotleta:
[IMG]http://soz.webd.pl/a3ligota.jpg[/IMG]
To zdjęcie powyżej jest ze strony Straży wrocławskiej.
W każdym razie nasz nowy podopieczny jest ponoć przyjacielski, w opisie ma ok. 8 lat.
A Amik podczas sprzątania kojców podreptał do innego kojca, wpakował się do budy suni ze szczeniakami i nie reagował na namawiania, by wrócił do siebie ;)
Wyłożono więc zdezorientowanej suńce przed kojcem słomę w dużej ilości i ułożyła się tam z maluszkami. Na drugi dzień szczeniaczki spały słodko dookoła wujka Amika :)
Jak ludzie znikają z pola widzenia to dzielnie wychodzi opróżnić michę, po czym wraca do dzieciaków i nowej koleżanki. -
[quote name='ElzaMilicz']Ale [B]Niunia [/B]jedzie do Klodzka, ustalamy transport. ;)[/quote]
Oooooooo :o Elza! Napiszesz?
Wyrzucona z auta Grasia doczekała się własnego domku :) w Wa-wie
in Już w nowym domu
Posted
Grasia wraca właśnie do pełni sił po sterylizacji:
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Grasia/Grasia_13.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Grasia/Grasia_14.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Grasia/Grasia_15.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Grasia/Grasia_16.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2008/Grasia/Grasia_17.jpg[/IMG]
Poza tym, jak sami widzicie, niewiele się dziewczyna zmieniła :loveu: Nawet jakby... odmłodniała ;) Choć minął rok, mam wrażenie, że dopiero teraz Grasia osiągnęła 2 latka :o
Na smyczy jest wciąż nieco zdezorientowana, ogonek wciska pod brzuszek, ale na placu schroniskowym, który od dawna jest jej domem, czuje się pewnie - jak u siebie :) Wszędzie jej pełno, wita się z każdym gościem, sprawdza kto, gdzie, i dlaczego ;)
Gdy kucam - zaraz mam jej głowę na kolanach, gdy robię zdjęcia stojąc - wiem, że jednym ze wspinających się na mnie zwierzaków musi być Grasia :loveu: