Jump to content
Dogomania

aga1215

Members
  • Posts

    1563
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by aga1215

  1. tego nie chcę - tylko chciałam poradzić :(
  2. Czekam na częstsze okazje - pozdrowienia :P
  3. Czyżby naprawdę w Warszawie nie znalazłoby się parę osób umiejących władzom pokazać korzyści (nie tylko dla psów!) z takich wybiegów! Kaczyński apelował o nie porzucanie psów, może pomógłby - chyba koszt nie wielki a efekt prędko byłby widoczny i władze mogłyby się wykazać! Działajcie i piszcie co słychać :P :P :P
  4. Postarać się o patyki brzozowe - ma słodki sok. Dobry jest mielony pieprz w torebkach rozłożony w najbardziej kuszących miejscach. No i być z psem jak najwięcej(kino i inne fanaberie nie istniejąpewnie do 2 lat!), sprawić mu dużo zabawek a sobie tyleż cierpliwości! nagrodą jest wspaniały i mądry piesek - powodzenia :P :P :P :P :P
  5. Szukam i szukam - czy nikt nie ma wyżła niemieckiego ale szorstkowłosego?
  6. Dziewczyno - chyba nie dorosłaś do posiadania psa, takie bzdury wypisujesz! :evil:
  7. Jestem zaskoczona! To znaczy, jak ktoś przelezie przez płot i pies mu podrze spodnie to też za to odpowiadam? :o Przecież wszedł na własne zyczenie!!!? Pewnie, że jeżeli furtka nie była zamknięta na klucz i otworzyło dziecko nie umiejące czytać, to oczywiście odpowiadam (bo furtka nie zabezpieczona), albo gdy sama kogoś wpuszczam i wtedy pies zrobi krzywdę, ale jak ktoś przez płot ??? Przecież to on powinien odpowiadać za naruszenie prywatności? :evil:
  8. Przykro mi, Patina ale myślę, że ci strażnicy mieli rację. Jest coraz więcej nieodpowiedzialnych właścicieli psów, nie zawsze potrafią nad nimi zapanować, często pies rządzi. Powinno się brać psa tylko wtedy gdy ma się na to warunki. Zawsze marzyłam o psie, ale moja mama wychowana w leśniczówce, czyli pośród zwierząt, które kochała, zabroniła, dopóki mieszkaliśmy w kamienicy. Gdy rodzice kupili dom z dużym ogrodem znalazł się i kot i pies. Na spacery też chodzimy, ale zawsze na smyczy. Wtedy też łatwiej sprzatnąć po psie! Myślę, że Twój problem rozwiązywałby miejski wybieg dla psów - podobno taki ma powstać w Krakowie. To doskonałe rozwiązanie - teren ogrodzony, zamknięcie wewnątrz, tam też kubeł na nieczystości, można umawiać się w zaprzyjaźnionych grupach, żeby psy lepiej wybiegały się. Dziwię się, że w Warszawie jeszcze takiego nie ma. Nawet prywatnego? A póki co może zaprzyjaźnij się z kimś, kto ma psem i ogród? My mamy takich, którzy nas odwiedzają, aby psy mogły dobrze wybiegać się ( Weki też woli w towarzystwie) :)
  9. Nie jestem fachowcem, ale tutaj, na dogomanii nie dawno wyczytałam, że suka powinna mieć młode tylko raz w roku, częstsze to na lewo, tzw.rasowe bez papierów. Poczekaj, na pewno odpowiedzą za chwilę fachowcy, albo popszukaj w postach. Natomiast mam pytanie - w jakim formacie dołączyłaś emblemat, bo komputer mi nie otwiera? :o
  10. Adda - Pika ma rację! Wyobraź sobie, że mam psa, który najpierw był w schronisku, potem też nie za dobrze trafił.Słowem pies po przejściach. Do mnie trafił rok temu, gdy miał 9 miesięcy. Jest duży, wygląda jak niemiecki wyżeł szorstkowłosy. Zawsze chodzę z nim na smyczy i nie lubię, aby każdy psiak podbiegał bo nie wiem jak zareguje (mój oczywiście, te przejścia!). Najpierw ostrożnie sprawdzam reakcję zanim pozwolę na zabawę. (Do zabawy mamy ogród i wybieg i zapraszamy nasze zaprzyjaźnione pieski). Ale zawsze kontroluję!!! Poza tym obok mnie mieszka wilczur, który kilka miesięcy temu (zawsze dotąd był ŁAGODNY!!!) zagryzł psa na oczach właścicieli! Mimo pilnowania zdaża mu się uciekać, boję się, że historia może powtórzyć się. Może mojego by od razu nie zagryzł, ale mógłby poważnie go pogryźć, no a moja ciężka praca nad psychiką (wreszcie tak strasznie wszystkiego nie boi się!) poszłaby na marne i nie wiem, czy drugi raz udałoby mi się go ustawić psychicznie. No i jeszcze jedno, zastanawiam się, jak udaje się właścicielom sprzątać po tych "luzakach"? Ja z tym nie mam problemu. Adda - nie dziw się więc tym paniom, może one też mają psy po przejściach? Albo suki z cieczką? Pozdrawiam i proszę, patrz na ludzi tolerancyjniej może Ty też tego kiedyś będziesz potrzebować! :D
  11. Dobrze chociaż, że w schronisku był w izolatce. Słyszeliście o historii Rokiego, który dzięki takiej właśnie sąsiadce nigdy już nie wrócił do domu, bo psy w schronisku go zagryzły? Tyle, że jego strażnicy wzięli nie z mieszkania, a z wycieraczki przed. Koszmar. Dlaczego tam gdzie naprawdę trzeba to ich nigdy nie ma?
  12. aga1215

    wycie psa

    To rzeczywiście problem, spróbuj (wiem, że to przykre :( wstawać wcześniej (...6 rano?) wyvbiegać piesia (ja tak robię) i przygotuj mu ogromne pudło zabawek. Może pomoże. Spróbuj, jeśli masz w telefonie sekretarkę zadzwonić do domu i pomówić do psiaka za jej pomocą? A co do sąsiadów, może ona rzeczywiście tak wyje? A może poproś ich, żeby z nią wyszli w ciągu dnia (spróbuj iść z bombonierką (ha, ha - korupcja? i ich przekabacić) powodzenia!!!
  13. Brumcio - co z alergią u Chagi? Napisz, co jej pomogło?
  14. Cześć-mój też szleje( oj jak jeszcze!!!), ale ma komfortowe warunki! Zostaje w mieszkaniu z otwartym wyjściem na duży taras na piętrze(zamykam dopiero przy -15), naprzeciw ma koleżankę w kojcu a w domu do towarzystwa dwa koty, które sobie wchodzą i wychodzą po jabłonce i dachu kiedy mają na to ochotę - głównie kocur, kocica na ogół śpi w rynnie i używa piasku. Pies z koleżanką nawzajem informują się o powrocie domowników - które pierwsze dojrzy! A wtedy są tańce i koncerty, że hej!!!
  15. Hej! Mój pies chyba rozróżnia kolory - już drugi raz zauważyłam, że nie cierpi rudych i kudłatych!
  16. aga1215

    PudelPointer

    Cześć! Szukam informacji o pudelpointerze - gdzie można coś znaleźć na ich temat? dzięki
×
×
  • Create New...