Olk@

Slini sie jak ma na cos bardzo ochote (zazwyczaj czekolada,gdy ja tylko wyczuje -UCIEKAJ !!! bo inaczej nie da Ci spokoju ) gdy na spacerku zaczyna sie fajna zabawa z innymi pieskami (pieski nie narzekaja na sline Areska) lub gdy sie czyms bawi.Wiadomo gdy napije sie wody,wtedy jest szlak zaznaczony :) ale ogolnie jets ok,nie slini sie bardzo :) jest bardzo kochany i ma pysio sliczniutki,nawet gdy troszke slinki na niej sie znajdzie ;) popatrzcie tylko na jego fotke :)piesek do kochania :)

Jak mowicie,ze wasze boksy gubia malo siersci to nie moge w to uwierzyc !!!! Moj gubi ja na potege,dostawal preparaty wzmacniajace siersc,ale nic to nie pomoglo!!!sypie sie jak stara choinka przec caly rok,no moze przesadzilam latem troche mniej.No,ale decydujac sie na boksa wiedzialam na co bede skazana.Boksy sa ta psy ktore gubia dosc duzo siersci.Znajomi,ktorz posiadaja boksery maja podobne problemy jak ja.Moze zalezy tez troche od temp. w domu. Pozdro. papapapa

Z linieniem to ja wiem,boksy tez sypia sie caly rok,codziennie trzeba je czesac:)siersc jest wsszedzie,ale to sie da przezyc,NNikki dzieki za rady i jednak zdecyduje sie chyba na mopsa.Balabym sie o yorka,ze moj boks zrobi mu krzywde.A jak wiadomo zabawa sie rozkreci i wtedy moze byc katastrofa. jeszcze raz dzieki

Witaj:)oczywiscie pytanie jest nadal aktualne.I bardzo prosze o pomoc !!!!!!!!!!odzwonilam juz kilka chodowli mopsow i yorkow i oczywiscie i ten i ten pies bylby w sam raz dla mnie.Obydwa sa przyjacielskie i mile itp itd.Mi jednak jest potrzeba rada kogos takiego jak Ty.Posiadasz i mopsa i yorka:)wiec z gory dziekuje z wszelkie info.Interesuje mnie doslownie wszystko.

Wow rzeczywiscie slodkie cudo!!!!!!!!jest piekna !!!!!!! Czytalam ,ze ich oczy sa bardzo podatne na wszelkie podraznienie,czy to prawda??? Pozdrawiam

Gryfonik???hmm nad ta rasa sie jeszcze nie zastanawialam,ale moze powinnam zaczac.Nie spotkalam sie jeszcze z ta rasa,moze powiesz mi o niej cos wiecej???z gory thx :)

Caraz bardziej sklaniam sie ku mopsowi.Z tym ruchem,wycieczkami nie przesadzajmy,nie jestem typem wielkiej sportsmenki choc sport lubie.U yorka przeraza mnie pielegnacja jego siersci.Z psami krotkowlosymi mam juz jakies doswiadczenie,boksy tez linieja wlasciwie caly rok. Mam tez pytanie dotyczace mopsow w jakich "kolorkach"one wystepuja??w internecie niestety nie ma za duzo info.na temat tej rasy.

Czego oczekuje od psa.Chcialabym aby byl dobrym przyjacielem zarowno dla mnie jak i dla mojego boksa.Zeby umial zyc w zgodzie z innymi psami(wiem,wiem to zalezy od wychowania,od socjalizacji).Zeby byl zarowno psem kanapowym jak i gotowym na wycieczki.Z ruchem nie byloby zadnego problemu,poniewaz musze dbac aby moj Ares mial dobra kondycje i nie mial nadwagi (pozniej moglyby wystapic przez to problemy z sercem).Psa planuje kupic na poczatku grudnia lub stycznia wiec mam jeszcze troche czasu na zastanowienie sie.Teraz zbieram info.Bardzo dziekuje za odpowiedzi i jak zwykle prosze o jeszcze !!! :lol: :lol:

Hej. Jezeli mowa o yorkach to co ile trzeba go strzyc??czy moglabym to robic sama(albo lepiej nie,nie bede wystawiac psiaka na posmiewisko :wink: ) czy trzeba chodzic do fryzjera??czy przy krotkiej siersci potrzebna jest tez cotygodniowa kapiel?? Zalezy mi bardzo aby odezwali sie tez wlasciciele badz tez hodowcy mopsow,poniewaz mam "twardy orzech do zgryzienia"obie rasy bardzo mie sie podobaja i na pewno jedna z nich wybiore,tylko,ze na razie nie wiem ktora.Musze sie dobrze zastanowic,poniewaz nie chcialabym aby piesek czul sie u mnie nieszczesliwy.Zalezy mi takze na dobrych stosunkach psa z moim boksem,dlatego charakter ma to bardzo wazne a nawet priorytetowe znaczenie. Bardzo dziekuje za info na temat rasy i prosze o dalsze wskazowki. Pozdro.

OOO widze,ze nic jeszcze nie ma. Chdzi mi przedewszystkim o temperament tych pieskow,o ich potrzeby,ile potrzebuja ruchu,o pielegnacje itp.Jeszcze raz dzieki i czekam z niecierpliwoscia na info. Pozdro.

Witam wszystkich bardzo serdecznie.Jestem posiadaczka 3 letniego boksera,ktory wabi sie Ares:).Od pewniego czasu mysle o kupnie drugiego psa.Po glowie chodza mi dwie rasy york i mops.Niestety nie mam wielu info. na temat tych ras,dlatego prosze Was o pomoc. Mieszkam sama w trzypokojowym mieszkaniu.Pracuje 5 godzin dziennie,przez ten czas psy beda musialy cieszyc sie tylko swoim towarzystwem.Pozniej jestem do ich dyspozycji.Jestem w stanie zapewnic mu duzo ruchu (mieszkam blisko plazy i parku.Czesto bywam w psim parku z moim Aresikiem).Jezeli chodzi o mojego boksera to jest on spokojnym psem,ktory akceptuje inne zwierzeta (wyjatek stanowia koty,nie wiem dlaczego )czesto bawi sie z psami o mniejszych gabarytach niz on sam. I jeszcze jedno,plec psa.Mysle,ze suczka bylaby lepszym kompanem dla Aresa,ale ja wolalabym miec drugiego psa. I teraz pytanie do Was.Ktora rasa jest bardziej odpowiednia dla mnie??Z gory dzieki za rady i odpowiedzi.Pozdro dla wszytskich "psiarzy" :wink: :wink:

Wiatm po dlugiej nieobecnosci:) U mnie wszytsko ok:) wyfrunelam juz spod skrzydel rodzicow:) no prawie wyfrunelam,bo obiadki staram sie jesc w domu (mama swietnie gotuje).Przybyl mi nowy czlonek rodziny :) mam malego braciszka,ma na imie Dylan i ma prawie 3 miesiace :)jest slodki,tylko duzo sika i krzyczy :) Jezeli chodzi o moej pieski.No to tak:)Ares ma sie dobrze.Staram sie z nim duzo biegac,chodzimy na agility i jezdzimy do psiego parku.Klopotow ze zdrowiem nie ma,nie liczac zapalenia ucha ktore przeszedl.Upaly tez daja nam znac,ale jak to sie mowi dajemy rade :).Max ma sie swietnie.Jak wiecie mieszka sobie u mojego brata i jest traktowany niemal jak dziecko co on skrzetnie wykorzystuje.Ma do dyspozycji dom i ogrod.Czasem jest zamykany w kojcu. A co u Was slychac??????????Jak sie czuja wasze pieski???????? pozdrawiam wszystkich starych jak i nowych bokseromaniakow :) buziaczki :iloveyou: :iloveyou:

Zegnaj ...

Hej Ja pewnien czas temu przewozilam psa do Stanow.Mieszkamy teraz w Chicago i jest wszystko ok. Czy te klatki sa takie drogie,ja za swoja dalam 700 zl.Ja mam klatke plastikowa,dosc duza.Najlepiej jest kupic wczesniej klatke i przyzwyczajac psa do niej.Poszukaj mojego postu gdzie pytalam sie jak przewiez psa do USA,tam znajdziesz duzo potrzebnych info. Przed wyjazdem wybierz sie jeszcze raz z psem do weta,jezeli jeszcze nigdy nie latal moga byc potrzebne lekkie srodki uspokajajace.Moj Ares wlasnie takie dostal. A jak to wyglada.W Polsce mowisz papa na lotnisku do swojego pieska i witacie sie na lotnisku w Stanach. :):):) Zycze udanej podrozy

Dzieki mama czuje sie dobrze :D a wiecej napisalam Ci na gg :wink: Pozdrawiam

Hej,dzieki Mroweczko,jak tylko zeskanuje fotki to zaraz przesle . Jeszcze raz wielkie dzieki :buzi:

Mrowka obiecuje sie poprawic :) bede zagladac tu Was czesciej :) Pewnie Mejk byl prany po tym spacerku :) ja nigdy nie zapomne spacerku gdy moj Ares wytarzal sie w... odchodach innych psow.Tak strasznie smierdzial,ze nie moglam wytrzymac brr :evilbat: Mrowka gdy tylko bedziesz miec okazje to zapisujcie sie z Mejkiem na agility.Mowie Ci zabawa jest swietna i dla psa i dla Ciebie.Ja sama podchodzilam do tego z rezewa dopoki nie sprobowalam,teraz zachecam kaazdego. Mam pelno nowych fotek,tylko jak wiecie jestm laikiem w tych sprawach i nie mam pojecia jak wrzuca sie je na dogomanie :( Ares wysciskany,dziekuje.Ty takze wysciskja Mejka :) Pozdrawiamy

Wiatm Agga swietnie ze z Sara wszsytko ok.A jak tam Twoje studia??? Dzieki za pozdrowienia Aireedhelien rozumie Cie doskonale.Przed Aresem mialam jamniczka,suczke wabila sie Figa.Byla przeurocza.Jak dostawala cieszke to mialam urwanie glowy.Gdy wychodzilam z nia na spacer krecilo sie pelno psow,brrr to bylo straszne. Pozdrawiam

Witam,witam serdecznie,dawno mnie juz tutaj nie bylo. Na poczatku wszystkich serdecznie pozdrawiam i starych znajomych bokseromaniakow i nowych,ktorzy odwiedzili to forum. U mnie i u Aresa wszystko w jak najlepszym porzadku.No Areskowi troszke sie przytulo,chocaz staram sie zapewnic mu duzo ruchu.Ale tlumacze to sobie tak,ze byla zima :wink: a na wiosne napewno zrzuci z wagi.Oj ja ja zaluje ,ze nie moge sie z Wami spotkac na zlocie bokseromaniakow.I my poznalibysmy sie i nasz psiaki kochane,ale trudno.Ares znow zrzuca tony siersci a jak to wyglada u was???Ja nie moge nadarzyc ze sprzataniem. A tak wogole to zaczelismy brac udzial w przeroznych zabawach organizowanych w psim parku miedzy innymi w agilitach.Sprawia to Aresowi wielka frajde z reszta mi takze.A ile przy tym smiechu jest.Radze wszystkim wlascicielom bokserow,ktorzy jeszcze nie brali udzialu w tego rodzaju sporcie aby sprobowali,naprawde warto !!!! A tak wogole to Kwleszek Demon jest pieknym psiakiem,widzialam fotki na Twojej stronie.Aga co tam u Ciebie i Sarki???Aireedhelien jak tam Twoja sunia??? Sylwie i boksery ,Mrowka i reszta bokseromaniakow jak tam wasze boksy i co u Was slychac??? Pozdrawiam bardzo serdecznie,buzka

Ja niestety nie mam wyboru.Uszy musze czysci Aresowi codziennie bo inaczej znow ma zapchane i zaczyna drapac.Wystarczy ze zaniedbam i nie dotykam ucha z 3 dni i zaczyna sie. Kwleszek czy to Twoj Demon juz taki duzy???piekna psinka

Boksery slyna z tego,ze bardzo czesto maja problemy z uszami.Prawie kazdy bokser jakiego znam mial stany zapalne.Moj Ares ma bardzo czesto zapalenie ucha.Gdy tylko zobacze,ze ma zaczerwienione uszy i drapie sie natychmiast lece z nim do lekarza.Wet daje mu zazwyczaj jakis zastrzyk przeciwzapalny i dokladnie czysci uszka.Przepisuje mi takze specialne krople.Wet powiedzial mi,ze tej choroby nigdy nie wyleczy sie na 100 % gdyz jest to choroba przewlekla.uszy czyszcze Aresowi codziennie i nie powiem,aby byl z tego powodu zachwycony,poprostu tego nie lubi. Boksery,ktore maja kopiowane uszy rzadziej choruja na zapalenie przewodu sluchowego poniewaz powietrze ma staly dostep i "wietrzy" ucho. Zapalenie ucha jest to choroba bardzo bolesna dla zwierzaka.Psiak drapie ucho raniac sie przy tym.Jezeli tylko zauwazycie,ze Wasz boksiu trzepie uszami,drapie sie,przechyla glowe to pedzcie z nim do weta. Pozdrawiam

Aireedhelien musialo byc fajnie :) Ja Sylwka spedzilam na zabawie przy jeziorku razem z rodzinka i kolegami,bylo super. Pozdrowki

Co Ares robil w Sylwestra???Spal.Mam to szczescie,ze moj psiak nie boi wystrzalu petard.Przespal calego Sylwestra :) A jak Wy spedziliscie Sylwka?? Pozdrawiam wszystkich bokseromaniakow :)

a ja !!!!!! a o mnie juz zapomnieliscie???????? :wink: :wink: :wink: :wink: nie bylo mnie dluzszy czas,no ale juz w koncu jestem,mialam bardzo malo czasu tu szkola tu praca uff ale mam nadzieje,ze jakos uda pogodzic mi sie czas i bede juz czesciej zagladac na dogomanie :) co slychac u Waszych boksikow???jak sie czuja??? U mnie i u Areska wszystko ok.Straszny len sie z niego zrobil,tylko by spal i jad,spal i jadl itd...ale moze to tej zmiennej pogody. Pozdrawiam i do zobaczenia :)

Flaire bardzo chetnie bym poszla,tyle tylko,ze ja tego psa sie poprostu boje!!! gdy obok jest Justyna to ok,ale nie raz na mnie warknal gdy siedzialam sama w pokoju.Myslalam o tym i doszlam do wniosku,ze mogl warknac poniewaz ja bylam na jego terytorium,ktore nalezy do niego i jego pani a ja bylam poprostu intruzem.Moze inaczej zachowywalby sie na terenie,ktory nie zna,nie wiem.