bagi

Kurcze u nas zdjecia sa , nie wiem jak to mozliwe , nie znam sie na tym . Mozna je ogladac na liscie CP (Yahoo) w galerii HISTORICAL SHOW .

W sierpniu bylismy na imprezie w Soplicowie - Cichowie ( scenografie z Pana Tadeusza przerobione w skansen) ponizej kilka fotek z tej imprezy.

Tilia Bierz samochod z Sesilka, powiedz jej ze bardzo wszystkim przypadla do gustu i ja serdecznie wszyscy zapraszaja. Marcin

WIrka Przyjezdzacie w piatek czy Sobote ?

Juz w ten weekend mamy Hubertusa w Swierklancu , a tu taka cisza w temacie. Mamy pytanie kto i kiedy przyjezdza . My bedziemy juz w patek wieczorem, oczywiscie w Zaglu na Chechle. Mam nadzieje ze jak co roku przyjedzie kupa luda , bo z okazji tego coursingu sa najlepsze imprezy i warto na nie przyjechac nawet jesli ktos nie ma biegajacego charta. Pozdrowka Marcin podszywajacy sie tradycyjnie pod swa malzonke.

Sa gdzies wyniki z tych klubowek po euroejskiej?

Szczerze , to nie wiem . Skowronek w Ch. wystawial suke i byla 3 lub 4 . A Marcin , to nie wiem , ale cos sie tam wkurzal ze przegral z jakims Sagittariusem .

A to super, greje byly daleko od naszego ringu i nie widzielismy co sie tam dzieje. Na bisie za to pamietam ze byl wyjatkowo piekny grej o kolorze Waimara tylko ze z pregami, przepiekne zwierze, ale nie pytaj co to bylo bo nie mamy pojecia, w kazdym badz razie przed wystawa koniecznie chcial polepszyc populacje CP bardzo chcac pokryc nasza Misze skad wynikly pewne nieporozumienia z Boruta, ale skonczylo sie bez ran.

Czesc Tilia !!! Jesli mowisz o Hani Woznej to nie moglo jej nic " pojsc " , bo nic nie zglosila. Z polski w wilczarzach byl Karol Skowronek i Marcin od"Czarnej Ewy" ( niezle ale bez tytulow), w whippetach byla Agnieszka Nakonieczna ( i wygrala mlodziezowego Zwyciezce europy), w CP oprocz nas byl Ural Resurgam i wygral psy, w borzojach byl Rychlik i Kluska wypadli przyzwoicie ale bez wiekszych sukcesow, w whipettach byl jeszcze Tomasz Wolanczyk( nie jestem pewien , ale chyba jego suka wygrala mlodziez ,a w porownaniu przegrala z Agnieszka). Byla Kinga Trubicka z Greyhoundem ( nie wiem jakie wyniki ), zgloszona tez byla Wiszniewska ,ale jej nie widzialem. W Afganach byla Anka Skowronska od Szarotki, Piotrek Gorzan od Krezusa i Ewa Firman z Big Bang i z Hip Hip Hura, ale w afganach tez bez tytulow niestety. Jesli byl ktos jeszcze z Polski z charciarzy to albo nie znam albo nie widzialem. Pozdrowka Marcin

Dzieki , dzieki . Zalujemy tylko ze tak malo bylo CP , przeciez to tak blisko polski , bylo tyle chartow i z naszego kraju i z krajow osciennych . Ostatnio w niemczech na klubowce (zwyklej) bylo 9 CP . A na europejskiej tylko 7 :cry:

Hej , bede sie teraz chwalic - mamy Zw. Europy i BOB . Oczywiscie ta piekna , ktorej to wszystko zawdzieczamy jest nasza Miszka (SMUGA SOLA Ksenas ) . Szkoda ze w tak malej konkurencji , bo tylko 7 CP (nasz ALEX w Poznaniu mial 57 CP w konkurencji jak wygrywal europejska w 2000) , ale Miszka byla w klasie otwartej i wygrala z championka i porownanie z interchampionem z Polski . Nasz Borutka wygral (w konkurencji ) otwarta i zdobyl res. CACIBA co liczy mu sie jak CACIB , bo tez byl porownywany z interem . Ciesze sie jak glupia :drinking: :angel: :D

Wlasciwie wsztsko sie pieknie zagoilo (na wierzchu oczywiscie ) w srodeczku , to jeszcze pewnie potrwa . Puk nawet nie utyka , biega i chodzi normalnie . Jednak sciegno jest na pewno uszkodzone , bo wewnetrzny palec tylnej nogi jest prosty .

Ruslan jest jednak u nowych kochajacych go wlascicieli . Postanowilam go oddac , bo zlozylo sie na to kilka bardzo istotnych elementow . Po pierwsze Ruslamn okazal sie morderca , ktory wykradal kotka mlode slepe mioty i zagryzal je . Kiedys przylapalam go na tym , ze wkradl sie do pokoju z malymi (slepymi) szczenietami , nie wiem jak by sie to skonczylo gdybym tam wtedy nie weszla . Trudno mi bylo ryzykowac , ze nastepnym razem sie spoznie . Ruslan przez to ze zostal bardzo zdominowany w stadzie , zaczal wykazywac bardzo brzydkie cechy charakteru np. ugryzl moja corke (lekko na szczescie ), dziecko przyzwyczajone , ze przy chartach polskich moze robic wszystko , lacznie z zabieraniem im jedzenia zblizylo sie do miski z ktrorej jadl Ruslan i zostalo capniete w reke . To przewazylo . Na szczescie znalezli sie fajni ludzie z bardzo dobrymi warunkami i przede wszystkim Ruslam jest tam ukochanym jedynym pieskiem . To na pewno lepsze (pod wzgledem psychicznym) warunki dla niego .

Ma nadzieje ze tak , choc Puniu w Swierklancu przcial sobie sciegno i nie wiem czy bedzie juz mogl pobiec , Boruta pobiegnie i moze Surma jesli do tego czasu skonczy cieczke (choc jesli bedzie pokryta , to tez nie wiem ) w kazdym razie ja bede , bo przywoze swoja maszyne . Dlatego beze mnie Hubertus sie nie odbedzie :) Reszta moich CP generalnie nie biega , Biedronka , bo nie da z siebie zrobic barana i biegac za jakas reklamowka na sznurku , a jak to widzi , to patrzy na nas pytajaco " i co ja niby mam za tym biegac ????" , A Smuga (Misza ) to pies (suka) po przejsciach i nie odchodzi ode mnie na 4 m .

Instynkt pogoni kazdy prawdziwy chart ma we krwi . No chyba ze nie jest tak naprawde chartem . Jesli ma instynkt , to nie pobudzanie go i tak nic nie da , bo wczesniej czy pozniej sie ujawni . Masz charta i koniec . Chociaz z drugiej strony , wiem ze wilczarze bardzo czesto maja zupelny brak popedu lowieckiego . To juz zupelnie inna kwestia , czasem wydaje mi sie ze X grupa FCI , to nie jest dla nich miejsce . Natomiast np. deery biegaja wysmienicie , a mozna je rowniez super socjalizowac z innymi zwierzetami domowymi i jest spokoj . Daja sie odwolac . Co do moich CP , to z pieciu dwa daja sie odwolac bezwzglednie nawet od zwierzyny na polu . Jeden czasem , ale z reguly , przebiega jeszcze troche i wraca . Natomiast dwa , to typowe klusery i stare wyjadacze , owszem wroca ,ale za godzine i prosto do domu (zawsze puszczam je w kagancach lub wybieguje przy rowerze na smyczy) .

Spoko Carragan , nikt mu nie bedzie kazal biegac w Hubertusie, mozna sprawdzic tyko czy ma smykalke do biegu podstawiajac mu pod nos wabik i pomalutku ciagnac na dystansie doslownie paru metrow . To mu na nogi nie zaszkodzi , a tam wogole to co mu bylo . Bo ja to jestem przewrazliwiona na punkcie tego tematu , wiec moze bym mogla cos doradzic .

I jeszcze jedno HUBERTUS bedzie 11.pazdziernika w sobote ,a Zabrze jest 12. w niedziele .

Zapewniam cie ze na bardzo krociutki dystans bedzie szansa go puscic . Chocby tylko po to aby zobaczyc , czy jeszcze ma cos z charta :fadein:

Hej Caragan przyjezdzaj , bo w probach pracy moga brac udzial wszystkie psy , oczywiscie musza miec tylko odpowiedni wiek . Ale pobiec na pewno bedzie mogl .

Tilia zglaszaj do Zabrza na krajowke , to niedaleko Swierklanca , miejsce Hubertusa to samo co klubowki i noclegow w tym samym osrodku na Chechle .

A czemu ty sie dziwisz Siwemu byl w stadzie i to jakim ok. 20 CP . To dosc normalne zachowanie chcial wszystkim pokazac ,ze nie jest mami synek :D

Na temat Timonena pisala nam dzisiaj znajoma z Finlandii i okazuje sie ze te slabe oceny na klubowce i w Swetochlowicach na drugi dzien nie swiadcza o tym ze mamy tak slabe psy po prostu jest to sedzia uzywajacy calej skali ocen, a w Finlandii czesto sie zdarza ze zaden z psow w rasie nie dostaje oceny doskonalej, a i na bardzo dobra tez trzeba sobie u niego zapracowac. Mnie to sie podoba bo czasami mi sie wydaje ze u naszych sedziow istnieje tylko ocena doskonala , a kazda inna jest tak uwlaczajaca godnosci wystawcow ze sedziowie jej unikaja. A propo to moja BIEDRONA dostala tez bardzo dobra u niego , mimo ze opis miala lepszy niz dzien wczesniej z ocena doskonala , wszystko jest wzgledna, czasem bardzo dobra naprawde bardziej cieszy niz doskonala. Maz Bagi

W pierwszy dzien czyli na klubowce generalnie calkiem niezle . Moj piecho w otwartej I na 3 w sukach sunia ode mnie (nie w moich rekach) I , drugie moja suka , trzecie moja tez . Chyba dobrze . W mlodziezy sukach dwa pierwsze moje dziewczynki (nie w moich rekach), tzrecie dziewczynka po moim psie . Za to w drugi dzien BOB z moja sunia i najlepszy pies w rasie tez z moim Borutka . Poza tym II w rasach polskich . No i stawki mnie zachwycily na klubowce bylo 42 Cp ,a na karajowce 29 CP .

To piekny :angel: , tylko ze ja potzrebuje scianki na gwalt prawie . Bo zamowilam sobie namiot na prezentacje hodowli na Swierklaniec i mysle ze gdybym miala tam scianki , to mogloby byc tam calkiem przyjemnie i zacisznie . A poza tym mam jakies bibeloty do rozkladania tam i boje sie z e w razie wiatru mi odleca . Szukam dalej w razie czego .

Charciara , to dobrze ze bedziecie juz po poludniu . A tak na marginesie KTO MA NA SOBOTE POZYCZYC SCIANKI DO NAMIOTU OGRODOWEGO ????