ajermak
Members-
Posts
20 -
Joined
-
Last visited
Contact Methods
-
Website URL
http://www.psiaki.net.pl
ajermak's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
1. nie ma sposobu na zęby u małych ras. jeśli widać że rosną zęby stałe a mleczne uniemożliwiają im prawidłowe ułożenie to trzeba jak najszybciej wyrwać. 2. jeśli pies ma 5 miesięcy i ma mleczne zęby, które "wykrzywiają"stałe zęby to trzeba to szybko usunąć. 3. pomijając fakt wystawiania późniejszego psa i ewentualnej wady zgryzu to taka sytuacja (mleczne i stałe zęby jednocześnie) jest zazwyczaj bardzo bolesna dla psa i będzie on próbował jakoś sobie z tym sam poradzić np. gryząc meble. 4. jeśli wyrwiesz zęby i stały ząbek zostanie już krzywy, to trudno nic z tym już nie zrobisz - ale TO NIE JEST WADA ZGRYZU dyskwalifikująca psa, ale championat będzie trudniej zrobić, bo są sędziowie wrażliwi na tym punkcie. pozdrawaim
-
my się wybieramy:) pozdrawiam
-
witam! ja również odradzam karmienie tylko suchym, bo w efekcie za kilka miesięcy ja piesio dostanie jakąś nagródkę to będzie miał biegunkę, a ty niepotrzebny kłopot. ja podaję oliwę do karmy suchej, często surowe mięsko, lub gotowaną mieszankę warzywno - ryżowo - mięsną a ostatnio kupiłam puszki firmy Lukullus z gęsia i są świetne (apetycznie pachną i psy je uwielbiają). Sucha karma jest pełnowartościowa, ale podając tylko taki rodzaj karmy przyzwyczajasz układ pokarmowy psa do tego jedzenia, jeśli zje coś innego to problem masz gotowy. A jeśli będziesz mu podawać nawet w małych ilościach dodatki z mięsa, warzyw lub puszek to unikniesz późniejszych sensacji żołądkowych. pozdrawiam
-
Czy york ma naprawde taki okropny charakter???
ajermak replied to MaLLLiiNoWa665's topic in Wychowanie
yorki? yorki są bardzo różne i tak jak ludzi i tak jak inne psy. każdy ma inny charakter i każdy ma inny temperament. ja mam dwa yorki, obie są dziewczynkami i na tym podobieństwa się kończą, jedna jest spokojna, grzeczna nigdy niczego nie zepsuła, najchętniej spędziła by życie na mięciutkiej poduszce wogule z niej nie schodząc i nigdy nie załatwi swoich potrzeb w domu. Druga sunia jest jej przeciwienstwem jest bardzo szybka, żywołowa, bawi się wszystkim i ze wszystkimi, niszczy mieszkanie :D, wszędzie wejdzie, wszystko capnie ząbkami i bez oporów załatwia swoje potrzeby w domu, nawet po spacerz, bo na spacerze nie piesio czasu , bo jest tyle kwiatków do obgryzienia, tyle psów, tyle zapachów i wszystko jest fajne i ciekawe i zawsze jak tylko człowiek usiądzie to ten york jest juz na kolanach i sie wtuli, a tamta dziewuszka położy się blisko ale nie na kolanach tylko na jakiejś poduszeczce obok - żeby mięko było :D ale obie są słodkie i kochane i wszyscy je uwielbiają!!! a i nie są szczekliwe, prawie wogule nie wydają dźwięków:p -
Witam!!! ja i moje skarby też się wybieramy!!!! zazwyczaj wystawy zaczynają sę o godznie 10:00 dla oglądających. ta w Sopocie również. Yorki wystawiane są na 2 ringach - psy oddzielnie i suki oddzielnie. o godzinie 8:00 zaczyna się przyjmowanie zgłoszonych psów, ale ty tylko chcesz pooglądać więc nie musisz przyjeżdzać tak wcześnie. pozdrawiam i miłego oglądania
-
jakieś zdjęcia?ludzie lubią se pooglądać:) powodzenia
-
to jakiś koszmar!!! ale bystry tatuś, 66 dni temu nie wiedział jak wygląda suka a teraz rozpoznaje szczenięta:), karmi młode odrzucone... cud normalnie. ach ta dzisiejsza młodzież, na każdym kroku zaskakuje :)
-
rzeczywiście warto by wybrać się na wystawę samemu i popatrzeć. ale jeśli już nie masz czasu, to chociaż bądź na wystawie wcześniej. popatrz uważnie co się dzieje na ringu i poproś hodowce o pomoc. pies musi być przygotowany pod względem pielęgnacji i zachowania. pielęgnacja to rzecz odrębna dla rasy - popytaj hodowce, poczytaj w necie. a tresura jest dla większości ras podobna (oprócz owczarków niemieckich - to warto zobaczyć:) )pozostałe rasy mają chodzić po ringu na komendę i stać na komendę. oczywiście w zależności od rasy inaczej się prezentuje wilczarza a inaczej yorka, ale tak czy siak musisz mieć dobry kontakt z psem i poćwiczyć z nim w domu tzn. na spacerach przed wystawą. musi ładnie płynnie się poruszać. ma być szlachetny w każdym kroku, ma unosić głowę jak by wiedział że jest najpiękniejszy na świecie. ma stać dumnie i pewnie. pies nie może się szarpać, wyrywać czy uciekać.nie może nosić podkulonego ogonka. i musi pokazać sędziemu zęby, ale nie agresywnie, tylko sędzia musi mieć możliwość zajrzeć do pyska. zęby muszą być czyste!!!!a sędzia ogląda całego psa, dotyka go wszędzie a u psów sprawdza też jądra!!! pamiętaj najważniejsze to SPOKÓJ, jeśli ty będziesz panikować to pies to wyczuje!!!! powodzenia
-
gratuluję!!!:crazyeye:
-
do 3 miesiąca uszy powinny stać!!! jeśli nie stoją, a pies ma być wystawiany to trzeba sprawę przypilnować i podklejać. teraz to ważny moment dla twojego psa więc pilnuj tematu i PODKLEJAJ bo za parę tygodni będzie już za późno!!! pozdrawiam i życzę powodzeni i cierpliwości a na pewno się uda:)
-
NOBEL i YASMINA długowłose króliczki witają się...
ajermak replied to Taniec Motyla's topic in Galeria
Słodziak z tego Nobla!!!;) ale szczeniaczek przytulony do wełnianych skarpetek jest rozbrajający. :lol: pozdrawiam i zyczę dalszych sukcesów:multi: -
dokładnie - normalka. mój młodszy pies drapie ścianę, wyciąga brudną bieliznę i gryzie, kanty krzeseł, łóżek czy wysunięta szuflada, najfajniejsze są guziki od poszewek:) - wszystkie mam najpierw pogryzione a potem odgryzione od poszwy:), kapcie i buty mają podgryzione piętki, myszka do komputera, ładowarka do komórki - nie przetrwały, nawet przewód od kablówki:), najbardziej cierpią kwiaty - trzeba je wysoko stawiać i osłaniać ziemię w doniczce, wiklina w domu też się nie uchowała. w zasadzie wszystko co nie jest trwale związane ze ścianą lub podłogą lub jest na tyle duże, że się do pyszczka nie zmieści to znaczy, że jest do zabawy i należy to pogryźć. nawet umowa kredytowa:) szczenięta tak mają, oczywiście nie wszystkie. ale to ma swój urok. wracam do domu i nigdy nie wiem co mnie czeka za drzwiami:) pozdrawiam i życzę niedużych zniszczeń niech się szczeniak zdrowo rozwija
-
o matko!!! do lekarza natychmiast!!! to może być guz podskórny, który sam w sobie nie byłby szkodliwy, ale ma bardzo niebezpieczne położenie - leży na nieszczęście na listwie mlecznej - efekt zacznie gnić. chociaż jak się przyjrzeć na tym zdjęciu to wygląda jak by się "coś" zbierało w sutkach, a nie sam guz. może jakieś zmiany są wyżej na listwie, a my tu widzimy tylko efekt. nie ma co gdybać, ze zdjęcia niewiele wynika, niewiele widać. na pewno musi to obejrzeć lekarz. powodzenia i zdrówka dla psiaka. jak szybko zareagujesz to wszystko skończy się dobrze:)
-
no niestety nie zgadzam się. rasowy na 100% to tylko z rodowodem!!! to że ktoś ci pokazał rodziców to nie znaczy że są oni nimi na prawdę.rodzice psa są tylko wtedy gdy suka i pies są rasowe=rodowodowe i pokrycie suki tym konkretnym psem potwierdza dokument z krycia np. potwierdzeni od weta który dokonał inseminacji!!! tępić hodowców=handlowców trzeba na całym świecie, bo w schroniskach jest pełno "rasowych" dalmatyńczyków czy Goldenków. SCHRONISKO to nie miejsce dla psa, ale przez takich ludzi jest w schroniskach mnóstwo psów. BO LUDZIE SĄ NIEODPOWIEDZIALNI!!!dlatego mioty muszą być zaplanowane, kontrolowane i po to stworzono międzynarodową organizację FCI
-
wizyta u lekarza jest konieczna!!! jednak możesz spróbować pocierać te miejsca spirytusem kamforowym (nalać na gazik spirytus i wcierać aż się zaczerwieni) po kilku dniach takich zabiegów przestań to robić.jeśli za jakiś czas (2-3 tygodnie) włos nie zacznie odrastać tzn że konieczne są bardziej wyrafinowane metody leczenie. to oczywiście mogą być różne choroby. problemy skórne wynikają np. z alergii, grzybicy, pasożytów. może to być związane ze stresem lub np z hormonami. jednak za nim zdecydujesz się na jakieś leczenie spróbuj upewnić się co dokładnie dolega psu. NIE ZGADZAJ SIĘ NA PODANIE PSU STERYDÓW-to nie jest leczenie przyczyny tylko objawów, które mogą powrócić w nasilonym wydaniu. pozdrawiam i powodzenia