Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'sterydowy'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 1 result

  1. Witam, bardzo potrzebuję jakichś wskazówek czy pomocy, bowiem zdrowie mojego psa zaczyna mi się wymykać spod kontroli. Haru ma rok i trochę ponad 7 miesięcy, i z początkiem wiosny zaczął mieć objawy typowe dla alergika - kichał, prychał, miał spuchnięte okolice oczu i wargi. Weterynarz potwierdził prawdopodobną alergię podczas wizyty i zalecił Zyrtec przez następny tydzień, po tabletce rano i wieczorem, a jeśli to nie pomoże, to na następnej wizycie dostanie zastrzyk sterydowy, choć wspomniał przy tym, że wolałby tego nie robić. Dawaliśmy Zyrtec przez 6 dni, jednak nie było żadnej poprawy, a że byliśmy poza Pruszkowem na weekendzie majowym, to poszliśmy do weterynarza w Radomsku, moim rodzinnym mieście. Ten obejrzał Haru, osłuchał, następnie podał zastrzyk sterydowy, a także dał nam kropelki do oczu Dicortineff-Vet z neomycyną. Była krótka, jednodniowa poprawa, jednak po powrocie do Pruszkowa wszystkie objawy wróciły. Nasz lekarz na poniedziałkowej wizycie powiedział, żeby dalej podawać Zyrtec i zakrapiać oczy, bo wspomniane kropelki są bardzo dobre. Niestety, z Haru jest gorzej- cały czas mruży oczy, ostatnie dwie noce piszczał, drapał oczy, chodził niespokojny z miejsca na miejsce. Jednak dzisiaj zauważyłam coś gorszego- Haru sprawia wrażenie, jakby bardzo pogorszył mu się wzrok. Kiedy dostaje smaczki robi dosłownie wytrzeszcz, ale wyraźnie samego smaczka nie widzi, a tylko moją rękę. Na jednym spacerze prawie wpadł na zaparkowany samochód, zauważył go w ostatniej chwili i gwałtownie się zatrzymał. Jutro z samego rana zabieram go do weterynarza, ale może ktoś miał coś takiego, wie co tutaj się dzieje, bo jestem naprawdę przerażona tą sytuacją. Czy to może mieć związek z tym nieszczęsnym zastrzykiem sterydowym? Będę wdzięczna za jakieś sugestie.
×
×
  • Create New...