Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'burza pies strach grzmoty błyski'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 1 result

  1. Witam, Od razu zaznaczę że przeczytałem każdy artykuł w internecie na temat zachowania psów podczas burzy, powiem wprost - społeczność tutaj jest ostatnią deską ratunku.. Mam potworny problem z psem podczas burzy, gdy są grzmoty/błyski pies zaczyna wariować - sapie, dyszy i wszędzie chodzi. Wiem że psy się tak zachowują. Największy problem jest z chodzeniem psa, pcha się na stoły, parapety no wszędzie gdzie normalnie by nie wszedł. Do każdego pokoju i łóżka, budzi wszystkich domowników, hałasuje itd. Przeważnie burzę są w nocy, próbowałem już ją dawać do łazienki, garażu gdzie nie widać błysków i jest wyciszone miejsce ale dalej chce wychodzić i spacerować. Nie mogę pozwolić jej spacerować bo prawie wszystkim domownikom to przeszkadza, budzi ich, hałasuje pchaniem się wszędzie i samym chodzeniem (panele podłogowe). Zamykanie jej nie daje rezultatów bo potrafi drapać drzwi przez 8 godzin w nocy, jak idę z nią spać do garażu na materacu to też drapie w drzwi, wskakuje wszędzie, hałasuje, chce wyjść po to żeby zach wile wrócić. Po prostu musi chodzi i nie usiedzi na miejscu. Próbowałem robić jej schronienie takie w szafie żeby nie widziała błysków i sobie siedziała przykryta pod kocem, wiem że się nie powinno ani głaskać ani karcić. Weterynarz przypisał tabletki ale też nic nie dają. Przeszedłem już przez wszystko i nic nie daje rezultatów. Serce jej bije strasznie gdy przychodzi burza, pies czuje szybciej już wyładowanie. Następnego dnia odsypia burzę. Próbowałem również puszczania dźwięków burzy żeby ją przyzwyczajać ale nie reaguje w ogóle. Dodam że pies ma 8 lat i jest to jamnik szorstkowłosy - przeprowadziłem się 3 lata temu i tu gdzie teraz mieszkam są często burze w nocy, w starym domu rzadko były, ale jak już były to zauważyłem że pies powoli zaczyna się tak zachowywać, wtedy należało go uczyć zachowania lecz czasu nie cofnę..
×
×
  • Create New...