Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'agresja problem'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 2 results

  1. Hej! Moja sunia 8 lutego będzie miała rok. Po wzięciu jej od mamy wszystko było dobrze. Do czasu pierwszego wyjścia z nią do mojej koleżanki( miała ok. 5 miesięcy). Niby wszystko fajnie i w ogóle. Było fajnie wygłupialiśmy sie z nią, biegałyśmy itp. Koleżanka dostała nową deskorolkę a jako że nie miałam swojej przy sobie to po jeździłam na jej. I prawdopodobnie od tego się wszystko zaczęło. Alice gdy tylko widzi ,że wychodzę z domu i zaczynam jeździć po podwórku odrazu rzuca wszystko co robi byle by zrzucić mnie z deski i po gryźć po kostkach. Tak samo jest gdy ktoś biega. Odwołać da się dopiero gdy zejdę z deski/przestane biegać. Mieszkam na tzw. pustkach.Wiecie dużo miejsca dla dzieci żeby się wybiegały i w ogóle. Najbardziej martwię się o młodszą siostrę i kuzynostwo, że pewnego dnia ktoś zapomni ją zamknąć żeby żadne dziecko nie zostało pogryzione. Proszę o rady które mogą choć w minimalnym stopniu pomóc. Mówię z góry, że nie ma w okolicy nikogo kto mógłby mi pomóc.
  2. Witam, mam problem i nie wiem jak sobie poradzić nigdy nie miałam psa.. W listopadzie przygarnęłam 7 miesięcznego mieszańca Berneńskego Psa Pasterskiego z Węgierskim Psem Gończym poprzednia rodzina wzięła szczeniaka dla dzieci i jak tylko podrósł wyrzucili go na dwór bez niczego, jadł z pod śmietnika. Nie mogłam na to patrzeć i wzięłam go do domu po rozmowie z tamtą rodziną został ze mną było im to na rękę ponieważ "pozbyli się problemu" pierwsze dni pies zrozumiałe był wystraszony stopniowo mi ufał po dwóch tygodniach stał się cudownym psem dziwiłam się że tak szybko zaczął ufać na nowo i uczyć się podstawowych komend. Koszmar zaczął się od stycznia kiedy zamieszkałam z moim partnerem oczywiście wcześniej pies znał go cieszyłam się że się oboje polubili. Z tygodnia na tydzień Nero ,tak nazwaliśmy psa zaczął traktować mojego partnera jak autorytet którym wcześniej ja byłam dla niego i tylko i wyłącznie chłopaka się słuchał były wyjątki kiedy byliśmy w pokoju we trójkę słuchał się też mnie oczywiście nie widziałam w tym nic złego na tamten moment... Kiedy oboje z partnerem byliśmy w domu Nero był cudownym psem chciał się bawić chciał żeby go głaskać i każdą chwilę spędzał z nami,problem zaczynał się kiedy mój partner wychodził do pracy i zostawałam sam na sam z psem, wtedy w niego wstepuje jakiś diabeł robi mi na złość niszcząc moje rzeczy, robi bałagan w kuchni totalnie wracając ją do góry nogami wchodzi na blat wyjada wszystko co tylko się da kiedy mówię mu "zostaw" " zejdź" na co wcześniej reagował teraz nie zwraca na mnie uwagi mogę mówić jak do ściany a on w odwecie szczerzy na mnie zęby i się rzuca do mnie, już nie jednokrotnie mnie ugryzł.Aktualnie jestem w siódmym miesiącu ciąży wiem że on odczuwa że będzie nowy członek rodziny co mnie dziwi bo nie powinien się na mnie wrzucać. Przy moim partnerze nic mi nie zrobi dopiero jak jestem sama boję się że jak tak dalej będzie może dziecku później coś zrobić ... :/
×
×
  • Create New...