Search the Community
Showing results for tags 'jarhead'.
-
Po namyśle i zachęcie kilku osób postanowiłam otworzyć swoją pierwszą galerię. Jeżeli ktoś spojrzy na datę mojej rejestracji na dogo, może stwierdzić, że dojrzewałam do tego pomysłu dosyć długo ;). Okej, czas przedstawić psiaki, najpierw mój najnowszy nabytek, wyczekany i wymarzony doberman Jarhead (czyt. Dżarhed). Obecnie ma roczek, trafił do mnie w wieku 7 miesięcy. Uczestniczymy czasami w wystawach, ćwiczymy do PT oraz ostatnio mieliśmy pierwszy trening obrony. Dla rodziny jak każdy doberman to anioł w skórze diabła. Super inteligentny, pełen temperamentu, stworzony do pracy z ostatnio jak się okazało silnym popędem obronnym - mój pies ideał. U rodziny, po mojej wyprowadzce zostały 2 jamniczki krótkowłose standardowe. Moja mama chyba by się zapłakał gdybym je jej zabrała. Możecie sobie tylko wyobrazić jak bardzo są rozpieszczone... jak zresztą chyba każdy jamnik, bo inaczej się nie da. Jamnik to nie pies. To jamnik i kropka :diabloti: Cortina 3 lata i Finka 12 lat Całe szczęście nie wyprowadziłam się na koniec świata tylko na drugą stronę dzielnicy ;) więc odwiedzam je regularnie, a często jak rodzice wyjeżdżają, zostawiają je u nas i jest wesoło z 3 psami w domu :evil_lol: Finka to na pozór oaza spokoju, kocha wszystkich ludzi i psy, ale pod tym płaszczykiem łagodności, kryje się prawdziwie myśliwskie i zacięte serce. Żałuje, że już za późno na próby polowe dla niej. Z Finą w wieku 8 lat w klasie weteranów zaczynałam też swoją przygodę wystawową, była dzięki temu na kilku wystawach i zawsze zbierała oceny doskonałe ;). Za młodu myślę, że mogłaby poszaleć na ringach. Obecnie jest na zasłużonej emeryturze. Cortina to jamnik z krwi i kości. Uparta i charakterem. Lubi mało kogo, do ludzi podchodzi z wielką rezerwą. Do psów z jeszcze większą. Dla domowników jest jednak kochana, nikt nie może się oprzeć tym świdrującym, czarnym oczkom, co skrzętnie wykorzystuje podczas manewrów pod lodówką :evil_lol: Cortina jest młodzieżowym i dorosłym championem polski, najeździłam się z nią po wystawach i dzięki temu mój entuzjazm do nich nieco osłabł ;). O swoich psach mogę pisać godzinami dlatego na razie ograniczę się do takiego krótkiego wstępu. Mam nadzieję, że spodobają się wam moje psiaki :).