Jump to content
Dogomania

maniora

Members
  • Posts

    10
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by maniora

  1. Witam. Mógłby ktoś pracujący w schronisku zrobić zdjęcie pieska w typie shih-tsu znalezionego na ogródkach działkowych przy ul. Bytomskiej na granicy Zabrza z Rudą Śląską.?
  2. Jakbym znalazła "właściciela" Fafika to bym go chyba sama powiesiła do góry nogami nad jakąś ruchliwą ulicą! Jak można być takim "człowiekiem"? Ja oczywiście nadal mogę dać kochający dom Fafikowi tylko jak mniej więcej wyglądałaby adopcja?
  3. [quote name='b-b']Nie takie psiaki kupują ludzie od "hodowców" jako shih. Może i ten był prezentem, który okazał się gdy dorósł nie być "takim" jak shih tzu ze zdjęcia? Jedno jest pewne, że jest śliczny i szkoda, ze nie może trafić do DT i tam poczekać na swoich ludzi. Wykąpać go i trochę podciąć i jest psiak jak ta lala!:)[/QUOTE] Dokładnie jest śliczny i szkoda ze trafił do schroniska. Kontaktowalam się juz ze schroniskiem w sprawie adopcji psiaka bo ukradł moje serducho ale do soboty jest na kwarantannie. Może ktoś się po niego zgłosi a jeśli nie to będę musiała szukać transportu psiaka z Poznania na Śląsk :)
  4. To chyba nie jest Shih tzu :crazyeye: Ale śliczny jest :lol:
  5. Od momentu kiedy zobaczyłam zdjęcie Megi chciałabym żeby została członkiem naszej rodziny. Chętnie zaopiekujemy się oraz damy kochający dom Megi :)
  6. Jakieś warunki trzeba spełnic żeby adoptowac psiaka? Dolar jest cudowny :)
  7. [quote name='natija']no to moze lepiej kupic psa z hodowli dla mamy....jak ma alergie to nie wiem czy to dobry pomysl.....co bedzie jak alergia sie poglebi?co zrobicie wtedy z psem?[/QUOTE] Właśnie chodzi o to, że nie chcemy kupowac psa, chcemy dac dom pieskowi który tego potrzebuje. Mama wychowywała się na wsi, wśród zwierząt, w domu też mieliśmy zawsze jakieś zwierzę, teraz mamy królika i alergia przez tyle lat się nie pogłębiła.
  8. Chodzi o to żeby pies nie gubił sierści jak na przykład york, maltańczyk, hawańczyk i był mały, ponieważ mamy małe mieszkanie i mieszkamy w bloku.
  9. Mama zażywa odpowiednie leki, które zatrzymują pogłębianie się alergii. Tak jak napisałam wyżej od zawsze mieliśmy zwierzęta w domu i wiem do czego pani zmierza. Z pewnością pies nie wylądowałby na ulicy.
  10. Witam. Jestem nowa na forum, pochodzę z Bytomia. Od dawna szukam piesków w typie yorka do adopcji, ale jakoś zawsze moje maile zostają tylko echem. W chwili obecnej jestem właścicielką królika. Bardzo chcemy powiększyć naszą rodzinę o pieska, niestety moja mama jest alergiczką i możemy mieć tylko psa, który ma włosy jak na przykład York. Dlatego bardzo nam zależy na adopcji pieska właśnie takiej rasy. Od dziecka marzyłam o psie, ale rodzice się nie zgadzali, ponieważ uważali, że nie będę się nim zajmować. Teraz jestem już pełnoletnia i po 10 latach zajmowania się królikiem, rybkami, chomikiem, koszatniczkami, papugą, świnką morską zobaczyli, że nie traktuje zwierząt jak zabawki i uznali, że jestem już na tyle odpowiedzialna aby mieć psa. Opiekowałam się także zwierzętami na zapleczach biologicznych w szkołach do których uczęszczałam. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że opieka nad psem różni się od opieki nad gryzoniami. Temat psów nie jest jednak nam obcy, gdyż nasi najbliżsi przyjaciele mają psy i nie raz zdarzało się, że zostawiali nam swoje pupile pod ich nie obecność. Więc jeśli pieska nikt nie będzie szukał z chęcią spowoduje aby nasza rodzina powiększyła się o upragnionego psiaka, którego będziemy mogli obdarzyć miłością. Dodam jeszcze, że nasza rodzina liczy 4 osoby, także piesek nigdy nie byłby sam w domu.
×
×
  • Create New...