Jump to content
Dogomania

agisz

Members
  • Posts

    8
  • Joined

  • Last visited

agisz's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Ja bym nie zostawiała tej karmy w misce , bo to co on robi to pilnowanie zasobów . Ja oduczyłam psa tak , że dostawał jeść z ręki , jeśli nie świrował - mój jest strasznie nakręcony na jedzenie , kiedyś to zjadał w pośpiechu swoje i bez pytania wpychał mordę do miski drugiego psa co kończyło się ostrą kłótnią między nimi. Jeśli nie będzie miał czego pilnować to powinno się samo wygaszać jak u mnie . Takie ciągłe pilnowanie jest bardzo stresujące dla psa , bo ciągle jest czujny czy ktoś nie podchodzi do miski i " nie zabiera mu jedzenia". To jest naturalny odruch psa - dziko żyjące psy musiały pilnować pokarmu przed innymi drapieżnikami , bo inaczej byłyby głodne , więc nie da się tego aż tak oduczyć . Ale gdy to zamienia się w agresję trzeba działać. Myśle , że jeśli wpiszesz w googlach "pilnowanie zasobów" powinno wyszukać więcej informacji na ten temat .
  2. No niestety , praca z takimi psami nie jest łatwa i nie idzie z górki , trzeba dużo cierpliwości i optymizmu , żeby mieć rezultaty . Ludzie by chcieli wszystko od tak , a czasami trzeba się natrudzić. :) Nie można się nastawiać na same sukcesy -ile razy szłam na spacer z psem układając sobie piękny plan , który legł w gruzach i zrobiliśmy 2 kroki w tył. Trzeba machnąć ręką i próbować dalej , a nie lamentować , że sie nie da. :)
  3. Jeśli jest tak źle i uważasz , że zrobiliście wszystko , no to najlepiej chyba będzie skonsultować to z jakimś specjalistą , ja uważam , że twój pies po prostu jest bardzo pobudzony i trzeba by było popracować nad jego wyciszeniem . Widocznie on nie zna innego stanu i ciągle tkwi w tym. Jak mówiłam mam takiego psa w domu , też szaleje na spacerach , pół roku trwa praca nad nim i jest już trochę lepiej , nie ciągnie jak opętany , gdy wychodzimy na spacer ,ale to jest namiastka tego czego bym chciała . Co mogę Ci poradzić : trzeba wprowadzić rutynę , czyli nie zabieraj go w nowe miejsca , ćwiczcie opanowanie i wyciszanie , gdy pojawi się pobudzenie , dużo zajęć , które ćwiczą umysł oraz rozładowanie energii przez sport - ja ostatnio zaczęłam jeździć z nim na rowerze , gdy wracamy odpoczywa . Dzięki temu też poznaje nowe otoczenie i uczy się , że ma olewać np. szczekające psy. Życzę Ci powodzenia :)
  4. Ja bym przećwiczyła jeszcze raz wszystkie komendy od deski do deski czyli w domu , przed domem , na ulicy itd. i zobaczysz , w którym momencie pies się wyłącza . Może być tak , że pies się nie potrafi wyciszyć , są psy ,które są spokojne z natury, a są takie , które zachowują się jakby uciekły z psychiatryka-mam takiego na stanie :p Zamiast pozwalać mu zawsze na kontakty z psami , ograniczaj czasami żeby wiedział , że nie zawsze może się przywitać . Jeśli nie chce przyjmować nagród to coś jest nie tak , widocznie jest za dużo rozproszeń lub za mała motywacja do pracy, zabawki bym schowała w domu - dostaje tylko za grzeczne zachowanie poza domem .
  5. Nie odpychaj psa od siebie ,bo go jeszcze bardziej nakręcasz i jak zresztą widzisz sama nie skutkuje :) Ja bym zrobiła tak: pies zaczyna swoje czyli gryzie , warczy , skacze . wychodzisz z pokoju -odbierasz swoją uwagę , gdy stwierdzisz , że się uspokoił , wracasz - zaczyna znowu -wychodzisz. Można także przekierować te zachowanie na zabawki czyli gryziemy tylko szarpaki . Dużo chwalić za dobre zachowanie , nie krzyczeć i nie pokazywać kto tu jest Panem , bo to nie potrzebne :) Wystarczy tylko kontrolować psa , jego czas i nie będzie problemów :)
  6. Ekscytacja u twojego psa wynika z braku lub niedostatecznej socjalizacji z innymi psami , wylizywanie krocza nie jest raczej niczym dziwnym , świadczy tylko o dużej ciekawości twojego psa- lizanie moczu pozwala na dokładniejsze poznanie zapachu nowego kolegi :) Skakanie na plecy to też z ekscytacji - nie wie jak ładnie się przywitać i nie wystraszyć drugiego psa . Gdy go będziesz odciągać to się nie dziw , że wybuchnie kłótnia . Najlepiej jeśli znajdziesz sobie jakichś znajomych z ułożonymi psami , którzy przećwiczą podchodzenie , lub po prostu naucz go , ze w obecności innego psa robicie coś innego np. siadanie , chodzenie przy nodze . :)
  7. Hej nera19, jeśli Skoczów/ Bładnice Dolne to okolice , polecam dobrej jakości wołowe mięso dla psów za 2,7 zł , mają też jakieś drobiowe , ale nie orientuję się w cenach , kupowałam tam mięso dla moich bokserów , bardzo im smakowało , nie śmierdzi i cena przystępna , tylko czasem mogą być problemy z transportem do klienta , dlatego szukam czegoś innego , ale jak nie znajdę to wrócę tam :)
  8. Witam, chciałabym odświeżyć ten wątek i dowiedzieć się czy ktoś ma namiary na sprawdzonego dystrybutora lub hurtownię mięsa dla psów z kością lub bez , wołową lub drobiową w woj. śląskim w fajnych , przystępnych cenach, przeglądam namiętnie google , ale nic ciekawego nie znalazłam. :) Jeśli ktoś coś wie , gdzie można zaopatrzyc się w jakieś odpady poprodukcyjne z rzeźni , tanie okrawki mięsa , kości itp. to także byłabym wdzięczna za info;) Pozdrawiam !
×
×
  • Create New...