Jump to content
Dogomania

jola&tina

Members
  • Posts

    29644
  • Joined

  • Days Won

    35

Posts posted by jola&tina

  1. Trafiłam na wątek Azira jesienią z bazarku MALWY. Wzruszył mnie los psa, ujeła troska MALWY o Azira i Jej wielka życzliwośc dla ludzi.[B] Dziękuję MALWA.[/B]
    Brałam później udział w wielu bazarkach organizowanych dla Azira /m.in. przez obieżyswiat75, zozola77, gluchpies/, spotkałam wiele osób, którym los Azira nie był obojętny.
    [B]Dziękuję wszystkim[/B] i myślę, że jeszcze nie raz spotkamy się na innych wątkach.

  2. No to z Lusią jest problem. Właśnie miałam się pytać, czy załatwia się na podkłady czy jak popadnie - no to teraz już wiem. Takie coś można tolerować u psa chorego lub starutkiego ale nie u młodej suni, przed którą całe życie.
    Może gdyby była w domu z ogrodzonym ogródkiem łatwiej byłoby ją zmusić żeby wyszła /bez obrózki i smyczy/ albo wynieśc na rękach.Może przekonałaby się, że nic złego się nie dzieje i nabrała ochoty do spacerów.Ale to wszystko jest może, może...
    No właśnie - może ktoś ma pomysł co robić!!

  3. Ależ ciocia agasz odpowiedziała ekspresowo , tylko wieści złe.
    Lusia dostaje hydroksyzynę i nic. Ale to jest tylko lęk przed obróżką i spacerem? W domu da się pogłaskać? Może ją tak podstępem, bez obroży, zachęcić żeby wyszła za drzwi, tylko, że na zewnątrz bez smyczy i tak nie może iść.
    Lekarz mówił o psychotropach, ale to ostateczność.
    Nie wiem co powiedzieć, nie przypuszczałam, że będzie tak żle ze spacerkami Luśki.

  4. Dobrze [B]Ayame Nishijima, [/B]to ustalamy, że jutro próbujesz załatwić tego lekarza od paraliżu i to byłoby najlepsze, bo to specjalista.
    Jeżeli się nie uda to załatwiamy wizytę weta z Miechowa.
    Bo dopóki nie wiemy jaki jest stan Azira to niczego innego nie wymyślimy.
    No i masz rację - musimy być dobrej myśli.
    Informuj co załatwiłaś, bo też bałam się, żebyśmy się nie dublowały telefonami.

  5. Już zdaję relację, bo jak sądzę dzisiaj należy podjąć decyzję co robimy:

    1=6 Przychodnia Ewy i Piotra Nowaków, z tego co się zorientowałam w trakcie późniejszych rozmów najlepiej wyposażona w Miechowie. Dr Nowak powiedział, że nie jeździ na wizyty domowe ale w ramach
    wyjątku może pojechać do Azira po wcześniejszym uzgodnieniu terminu. Koszt wizyty z dojazdem ok 70zł.
    + pobranie krwi i badanie krwi, jeżeli taka potrzeba byłaby.Podszedł z dużym zrozumieniem do tego co mówię.
    2 CANIVET pani doktor sama do mnie oddzwoniła, jest na szkoleniu, będzie w Miechowie w czwartek.
    3 Pupil tylko wizyty na terenie Miechowa, ale głównie zajmują się kosmetyką.
    4 Ćwikło bardzo rozsądny gość, powiedział, że zajmuje się dużymi zwierzętami /hodowlanymi/
    polecił dra Nowaka.
    5. nie znalazłam nru

    Z tego wynika, że cała nadzieja może być w Nowaku, tylko żeby nie zmienił zdania.
    Któryś z wetów poradził mi, żeby szukać też lekarza w Wolbromiu.
    To tyle informacji na gorąco.

  6. Z ostatniego bazarku Azira jest 441 zł. Więc nie jest źle - był to bazarek właśnie na leczenie Azira.
    Angeliki nie tylko Ty ale większość osób nie zna - może będziemy mieć okazję ją poznać chociażby telefonicznie.
    Ja też proszę osoby z Krakowa o namiary na dobrych wetów lub dobre lecznice, a Ciebie tak jak napisałaś o telefony z zapytaniem o wizytę.
    Gdyby była potrzebna moja pomoc pisz do mnie na pw lub pisz na wątku. Będę sprawdzać.
    Dobrej nocy wszystkim życzę.

×
×
  • Create New...