Jump to content
Dogomania

podstawkanakufel

Members
  • Posts

    4
  • Joined

  • Last visited

podstawkanakufel's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. @asiak_kasia, Pies podwórkowy. [quote name='kropi124'] Czasami nie wiedza ludzka mnie przeraża. [/QUOTE] Jakbym był wszechwiedzący to nie tworzyłbym postu na forum. [quote name='kropi124'] Bo nie wiem dlaczego ale wydaje mi się że jak by się u was już pojawił ten pies po roku czasu by był w schronisku z wielką agresja.[/QUOTE]bo? Mieliśmy też jakiś czas kundla dziadka, który już nie był w stanie się nim opiekować, z początku miał do nas dystans, ciągle warczał jak się chciało go pogłaskać, startował do naszego psa, że trzeba było strasznie z nim uważać, ale po miesiącu wszystko się ułożyło i był spokojny. No chyba nie powiecie mi, że każda rasa jest praktycznie taka sama, że dana rasa nie ma jakiś tam skłonności. Chodzi mi zwłaszcza o ten tekst. "Chcesz żeby pies nie uciekał- daj mu zajęcie, pies ma być grzeczny- naucz go tego, ma nie rozsadzić podwórka- idz go zmęcz, baw się z nim." Nawiązałem na początku do Husky ponieważ znajomi właśnie mają takiego. Codziennie ich widuję chodzą z nim po kilka razy, rano i wieczorami ich widuję z nim, ale to nie zmienia faktu, że ogródek mają przekopany, a pies ucieka, czy poluje na kury i koty pomimo tego, że na podwórku też się z nim bawią i szukają mu zajęcia.
  2. Tak, Paulina ma rację, pies nie ma być obrońcą i odstraszać wyglądem tylko robić za alarm. Informować, że ktoś lub coś się zbliża albo wszedł na podwórko :P
  3. [quote name='FredziaFredzia']Musi być rasowy?[/QUOTE] Odkąd pamiętam zawsze w rodzinie były kundelki, chcieliśmy teraz rasowego. :P O pielęgnację nie martwię się, bo byłbym w stanie mu poświęcić na to czas. Ale chodzi o to, że po pracy, myślę, że dłużej niż godzina spaceru nie byłbym w stanie. Ale siąść pod domem i zająć się psem jak najbardziej, jakieś ćwiczenia, aportowanie, treningi itp. Raz widziałem kiedyś u kogoś taki jakby plac zabaw dla psa, do wspinania, przeszkody itp, tak więc takie coś też mógłbym wykombinować. [quote name='evel']Szpice bywają szczekliwe. W sumie do Twoich wymagań sprawdziłby się któryś z molosów - na dworze się odnajdą, patrolują teren, nie ujadają bez sensu, do rodziny przywiązane, raczej bez skłonności do włóczęgostwa, ale niestety są duże (zakładam, że średnio husky waży ze 25 kg i ma niecałe 60 cm). Nie wiem, czy nie będziesz musiał zrezygnować z któregoś kryterium. Albo rozejrzeć się za sprawdzonym w roli stróża mieszańcem.[/QUOTE] O włóczęgostwo właśnie się rozchodzi z dwóch powodów, aby był stróżem, ale też o to, bo mieszkamy blisko drogi i w takich sytuacjach ciągle psy wbiegają pod samochody, albo ganiają za dziećmi idącymi do szkoły i takiego czegoś chciałbym uniknąć. Co do wyglądu to taki przykład, po prostu podoba mi się sylwetka właśnie husky, szpica wilczego, i te stojące uszy. :P Drugą opcją niby, też są owczarek collie i szetlandzki, ale wyczytałem właśnie że szetlandzki jest bardzo szczekliwy a collie to w sumie nie wiem.
  4. Witam Jaką rasę byście mi polecili: Pies nie do domu, aby nadawał się na stróża (szczekanie, jak ktoś się zbliża, albo krząta po podwórku, ale nie musi być psem obronnym :P) Niezbyt szczekliwy, żeby nie szczekał na wszystko wokoło. Żeby nie uciekał z domu jak i na spacerach, po prostu żeby był przywiązany do swojego miejsca i domowników. Pies będzie żył z kotem. Nie wymaga dużej dawki ruchu, tak 30-60 min dziennie jestem w stanie zapewnić, ale jak wypadnie dzień, lub dwa w tygodniu, że nie dam rady iść na spacer, żeby nie rozniósł podwórka. WIELKOŚĆ PSA: maksymalnie taki jak np Husky, każdy mniejszy na + WYGLĄD: No nie wiem, coś takiego wilkowatego. Uległy, posłuszny, chętny do treningów i nauki. Za bardzo nie znam się na rasach tak więc proszę o propozycje które najbardziej by pasowały, sam szukając znalazłem coś takiego jak Szpic Wilczy. Co możecie powiedzieć mi na jego temat patrząc przez pryzmat moich wymagań? :P
×
×
  • Create New...