Jump to content
Dogomania

zouza123

Members
  • Posts

    4
  • Joined

  • Last visited

zouza123's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='phase']Witamy pieknego czarnuszka. :) Jak zdrowko?[/QUOTE] Witam:) zdrówko ogólnie jako tako ale.............. no właśnie grozi mu wyjęcie oczka:( To że jest ślepaczek to już się przyzwyczaiłam ale doszło ciśnienie w oczkach i wypadł mu ząb pod którym była ropa i ta paskudna ropa poszła mu do oczka czyli pod rogówkę:( od miesiąca jest na antybiotyku i kroplach ( jedne to co 2 h musze mu podawać do oka (jak jestem w pracy to mama się z nim męczy) bo podać mu krople to jest cyrk na kółkach (totalny zadzior) ale mam nadzieję, że mu uratuję to oczko i nie będzie potrzebna operacja:( boję się jej bo on jest serduchowcem (bierze leki) i że się nie wybudzi z narkozy (tylko pełna narkoza bo to bolesny zabieg:( W tym miesiącu ponad 800 zł poszło na niego(niedługo chyba na drogę wyjdę, żeby dorobić:) ale nie żałujęe ani jednej złotówki wydanej na niego. a jak tam Twój psiak? pozdrawiam serdecznie
  2. [COLOR=#000000]mój staruszek Bobik skończył w czerwcu 14 lat [/COLOR] [COLOR=#000000]Do września ubieglego roku nie było praktycznie żadnych problemów zdrowotnych ot raz na rok wizyta u weta w celu szczepienia a potem poszłoooooo [/COLOR]:-( [COLOR=#000000]serducho, ślepotka, prostata ale daje radę dzięki cudownej wet, która postawiłą go na nogi[/COLOR]:smile: [COLOR=#000000]Nieważne, że łyka kilka tabletek dziennie (a że łakomy to w pasztecie zeżre wszystko[/COLOR]:smile: [COLOR=#000000]Kocham Go jak wariatka i zdaję sobie sprawę, że w każdej chwili może odejść ale cieszę się każdą chwilą spędzoną z tym urwisem[/COLOR]:smile: oto i Jego Wysokość w ulubionym miejscu czyli przy lodówce:) Pozdrawiam wszystkich maniaków kundelków :)
  3. bardzo Ci współczuję :( szczególnie decyzji o eutuanazji ale czasem tak trzeba ...
  4. mój staruszek Bobik skończył w czerwcu 14 lat Do września ubieglego roku nie było praktycznie żadnych problemów zdrowotnych ot raz na rok wizyta u weta w celu szczepienia a potem poszłoooooo :( serducho, ślepotka, prostata ale daje radę dzięki cudownej wet, która postawiłą go na nogi:) Nieważne, że łyka kilka tabletek dziennie (a że łakomy to w pasztecie zeżre wszystko:) Kocham Go jak wariatka i zdaję sobie sprawę, że w każdej chwili może odejść ale cieszę się każdą chwilą spędzoną z tym urwisem:)
×
×
  • Create New...