Jump to content
Dogomania

LidkaRz

Members
  • Posts

    13
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Rzeszów

LidkaRz's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Agula... a już miałam zdjęcia drugi raz wrzucać :) Ale tego ze smyczą może do ogłoszeń jednak lepiej nie dawac ;)
  2. Dorzucam moje zdjęcia z komórki, chociaż tych z bratankiem nie przebiją :D [IMG]http://imageshack.us/a/img20/3669/vd69.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img829/9296/pt5q.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img825/5254/vxy7.jpg[/IMG]
  3. Potwierdzam :) Syn Don Vita jak nic. Dorzucam fotki z komórki, może się przydadzą. [IMG]http://imageshack.us/a/img46/4890/rjcn.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img12/3167/h5sn.jpg[/IMG]
  4. Jest dobrze :) Maja jest słodka, czasem rozrabia ale już się chyba przyzwyczaiłam bo przestało mi to przeszkadzać :D Żeby jej oddać sprawiedliwość, żadna poduszka ostatnio nie poległa (chyba pomogło kupienie pluszaka). Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i pozdrawiam :)
  5. [quote name='Agula99']Maja królowa salonów :evil_lol:[/QUOTE] Jakich tam salonów :oops: A Maja nie cierpi pozować. Jak tylko zobaczy aparat odwraca się do mnie... swoim brzydszym końcem. Pozdrawiam :)
  6. [quote name='baster i lusi']Jak się kocha to i wybacza szkody.A gdy coś zbroją to miny mają bezcenne.[/QUOTE] Dokładnie tak :)
  7. Z Mają różnie :) Przez większość czasu jest lepiej niż ok. Ostatnio co prawda załatwiła poduszkę ale siedziała na pobojowisku taka zadowolona i z tak szczęśliwą miną, że dużo wysiłku kosztowało mnie powstrzymanie się od śmiania na głos :D Tytułem update'u jeszcze kilka aktualnych fot mojego łobuza [IMG]http://i39.tinypic.com/bhc4th.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/fo17id.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/20r6wxd.jpg[/IMG]
  8. To jest świetna koncepcja :) Obawiam się tylko, że mogłoby już dla mnie nie być miejsca :D
  9. Widzę, że rozpętałam burzę na forum :) Sytuacja na dziś jest taka, że Maja przestała gryźć i nawet moje pantofle są już w jej obecności bezpieczne (cud!). Na czas nieobecności zostawiam jej zabawki do gryzienia, śmierdzący gryzak wołowy, psie ciastka i inne przysmaki "poukrywane" po mieszkaniu tak żeby miała też trochę frajdy z "polowania". Miewa też swoje momenty - jedna z pań poznanych na spacerach nazwała to bardzo a propos "godziną świni" :D Mówiąc krótko: pies jest maksymalnie pobudzony, biega po całym mieszkaniu, skacze, bawi się wszystkim co jej wpadnie w łapy / do pyska. Kwestia temperamentu :) Maja jest żywym psiakiem, lubi brykać z innymi psami i uwielbia zabawę. Kiedy "godzina świni" dopadnie ją w samotności bawi się tym co jest w mieszkaniu a po moim powrocie pokazuje mi jaka jest zadowolona i jak świetnie sobie zorganizowała czas beze mnie :D
  10. [quote name='majuska']Lidka witaj :) Majcia ma cudną mordkę , mam nadzieję, że utemperuje się jej zamiłowanie do gryzienia:roll:[/QUOTE] Oj, z tym to będą problemy :( Sytuacja rozwija się dynamicznie i w ciągu ostatnich trzech dni Maja z psiego ideału przeistoczyła się w diabełka. Dziś to, że wyleguje się na moim łóżku wydaje mi się już zupełnie niewinne. Ostatnio zaczęła się bardziej rządzić - zawlekła moją poduszkę z łóżka do przedpokoju, rozszarpała na strzępy zeszyt (moja wina, mogłam schować), ściągnęła kapę z tapczanu, zaczęła interesować się obrusem, obgryzła kilka uchwytów meblowych i ładowarkę do laptopa... :shake: Przed każdym moim wyjściem jest "wyspacerowana", zostawiam jej zabawki i gryzaki. Poza tym chowam co się da. Mogłabym ją zamykać w przedpokoju (małym) ale boję się w jakim stanie bym go powrocie zastała. Nie mam pojęcia co więcej / innego mogłabym zrobić. Jakieś pomysły?
  11. Spróbuję się nauczyć :D [IMG][IMG]http://i41.tinypic.com/j7g5md.jpg[/IMG][/IMG]
  12. Dzięki za miłe powitanie :) Fotki nie widać bo nie udało mi się jej wstawić. A co do Mai, to jest typ "modli się pod figurą...". Kiedy jestem nawet nie próbuje łapy na łóżku położyć ale kiedy mnie nie ma... zmierzwiony koc i sierść na łóżku mówią same za siebie. Pozdrawiam :)
  13. Witam i pozdrawiam z nowej budy Mai :) Po ponagleniu ze strony p. Agaty, niniejszym przekazuję kolejną relację dot. Mai. Okazało się, że Maja jest psem stworzonym do mieszkania w bloku :) Bez żadnego problemu zostaje sama gdy jestem w pracy, śpi w tym czasie i mam pewne poszlaki świadczące o tym, że robi to na moim łóżku. Przez kilka dni mało piła i mało sikała ale teraz już wszystko się unormowało. Poznała kilka miłych psiaków z okolicy więc ma z kim dokazywać na spacerze :) Pewnym.... hmm... wyzwaniem dla mnie jest jej zamiłowanie do gryzienia ale póki co gryzaki jej wystarczają i nie zabiera się za meble :) Krótko mówiąc - jest dobrze i sądzę że nadal będzie dobrze. Jako dowód, że Maja żyje załączam zdjęcie (jeśli mi się uda) :D [IMG]http://sdrv.ms/139LSnY[/IMG] Pozdrawiam :)
×
×
  • Create New...