Jump to content
Dogomania

ghostrecoon11

Members
  • Posts

    22
  • Joined

  • Last visited

ghostrecoon11's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Dzieci zastrzelić matkę wykastrować :):diabloti: A może to jakoś inaczej było? :lol:
  2. No to fakt piesek taki by się ci przydał co by im wytłumaczył że ten cały hałas jest nie potrzebny. Można tylko jeszcze by spróbować terapii bardziej szokowej, czyli cierpliwie wyciągać na spacery samą agresorke :D
  3. Trawniczek za blokiem może być :) I dobry osiedlowy piesek też, Ważny jest czas, taki żeby twoje bestie się wyszczekały i same uspokoiły ze zmęczenia,. Pewnie uciekasz z nimi jak ujadają :p
  4. Ja bym zrobił taki manewr: wziął bestie do parku w jakies spokojne miejsce z jakim innym pieskiem ( pieskami ) na którego w miarę dobrze reagują a i jemu nie przeszkadza ich hałas i niech szaleją, szczekają, całkowicie przy tym ignorując całe zamieszanie do póki żadne nie leci z zębami. Zobaczył co będzie raz drugi trzeci. Może wtedy coś się zmieni. A przy okazji proponował bym może zrobić jakiś filmik przy tym żeby można było zobaczyć te bestie w akcji, bo szczekanie szczekaniu też nie równe. Sposób jakiś jest tylko trzeba rozłożyć to wszystko na czynniki pierwsze :p
  5. Co wtedy robisz jak szczeka? Głaszczesz i uspokajasz?
  6. Czyli trwało to jakieś 5 minut. To troszkę za mało. A co się dzieje jak "obce" psy są w jej pobliżu dłużej? Ujada non - stop?
  7. [quote name='vege*']bysmy się dorobiły fortuny:loveu:[/QUOTE] I spokoju ducha na spacerze z psem :cool3:
  8. Może by warto otworzyć szkołę dla takich cudownych posiadaczy małych piesków "Weź go ku.... ogarnij":diabloti:
  9. A pamiętasz może od kiedy tak i co ją mogło wystraszyć? Ja ze swoją też miałem kłopot. Wcześniej mieszkała na łańcuchu na wsi. Po przeprowadzce do mnie bała się ludzi i innych psów, a jak zobaczyła dozorce z kijem ( szczotką ) to był szał. Ogólnie: skakanie na ludzi i psy, szarpanie na smyczy aż się dusiła. Ze swoją bestia poradziłem sobie cierpliwością. Zabierałem ją w te miejsca co ja stresują żeby zobaczyła że nic jej tam nie zje. Jeżeli twoje potworki razem się czują lepiej to bierz je razem i stopniowo pokazuj że jest dobrze. Skoro czarna potrafi się ładnie witać z niektórymi pieskami to dobrze by było by spotykała je częściej ale tak żebyś miała na wszystkim kontrole. Niech się sama psinka przekona że może być dobrze
  10. [quote name='vege*']Ja już jednych właścicieli jołeczków nauczyłam, że jak się ma agresywne i nieobliczalne słitaśne jołeczki to się je trzyma na smyczy, dotarło dopiero wtedy jak jeden zawisł Nuce na szyi. Ja Nukę trzymałam ale jak zobaczyłam, że on jej wisi na szyi i ją szarpie to smycz poluzowałam, Nuka psa złapała i wyrzuciła go w powietrze i spokojnym krokiem poszła dalej, oczywiście po oglądaniu jak jołeczek spada 'z nieba'. Nic się nikomu nie stało, tylko jołeczek narobił krzyku :evil_lol:[/QUOTE] Mi wczoraj pewna "Pani" zwróciła uwagę że do psa należy mówić grzecznie gdy swojej suni głośno powiedziałem nie wolno, żeby nie podeszła do tej pani psa który skakał i robił co chciał, ale jakby moja sunia poszła na całość i tamtego psa ogarneła to by były pewnie pretensje że to moja sunia jej psa zaatakowała.
  11. To [B]asiak_kasia [/B]ogarnela i temat czarka i temat lękliwego psa :p
  12. [quote name='Koszmaria']omg. trzeba sobie odpuścić CM jeśli się nie chce potem psa agresywnego ze strachu.[/QUOTE] W którym momencie? Dziś mi pani też mądra powiedziała że psa meczę bo z nią czekałem aż się uspokoi i przestanie ciągnąc. I sunia załapała że jak ciągnie to nie idziemy, i teraz już luźna smycz jest. Ale lepiej psa chronić i przekupywać niż pokazać mu że nic mu się nie stanie.
  13. [URL]https://www.youtube.com/watch?v=CAB9Uc6i7ME[/URL] poszukaj odcinka o lękliwych psach. Szalone metody ale działają ;)
  14. [quote name='asiak_kasia']o dokładnie, na allegro sobie zamawiała ;)[/QUOTE] Dziękuje bardzo, trzeba taką nabyć, bo już miałem brać kija i tłumaczyć ludziom niektórym ręcznie :lol:
  15. A ja zapytam skąd twoja kumpela ma taką koszulkę bo też by mi się przydała. Bo też mam psa z problemami a akcje "o jaki ładny piesek, cmok cmok" nie pomagają żeby się nauczyła spokoju i ignorancji na otoczenie.
×
×
  • Create New...